Reklama

Trwa w nich lęk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mało kto wie, że gdy jeszcze trwała II wojna światowa, w wyzwolonych z niemieckich rąk obozach koncentracyjnych w Polsce Sowieci i nowa władza w kraju tworzyli miejsca represji dla swoich „wrogów”. Mógł tam trafić i zginąć każdy, kto w jakikolwiek sposób podpadł czy nie podobał się czerwonym.

O gehennie tych, którzy doświadczyli zła od czerwonych oprawców, opowiada Mateusz Wyrwich w swojej najnowszej, ponadtrzystustronicowej książce pt. „Obozy pogardy. Komunistyczne obozy represji w Polsce 1944-1956”, wydanej niedawno przez warszawską Oficynę „Rytm”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak ujawnia autor, jeszcze w 1944 r. sowieckie NKWD utworzyło na terenie lagru hitlerowskiego na Majdanku obóz, w którym więziono żołnierzy Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. W 1945 r. w Jaworznie, gdzie działał niemiecki obóz Neu-Dachs Auschwitz-Birkenau III, czyli filia Auschwitz, umieszczono politycznych wrogów Sowietów różnych narodowości, m.in. Polaków, Niemców, Ukraińców, Łemków. W obozach karnych, obozach pracy komuniści przetrzymywali także osoby niepełnoletnie, starców, kobiety w ciąży czy matki z niemowlętami. W miejscach tych, ogrodzonych drutami kolczastymi podłączonymi do prądu, w których panował głód, praca trwała po 12-16 godzin na dobę, również w niedzielę. Zginęło tam – jak szacują dziś historycy – ponad 100 tys. ludzi. Wielu więźniów wywieziono do radzieckich łagrów.

Świadkowie tragicznych wydarzeń opowiadają na kartach książki o swoich przeżyciach. Dorota Boreczek – więźniarka obozu utworzonego przez komunistów w Świętochłowicach – wspomina: „Pewnego dnia przywieziono do obozu bardzo piękną studentkę medycyny. Wyglądała jak Rita Hayworth. Wspaniale mówiła po polsku, francusku, niemiecku. Uśmiechnięta. Wesoła. (...) Była, zdaje się, córką jednego z bogatszych ludzi w Katowicach. Wzięto ją po kilku dniach, po południu, na przesłuchanie do administracji obozu. Kiedy ją w nocy przyprowadzili, właściwie przynieśli, była skatowana do nieprzytomności. Ubranie miała tak przesiąknięte krwią, że kiedy ją położono, zrobiła się kałuża. Zmaltretowana. Wielokrotnie zgwałcona. Po kilku godzinach, może kilkunastu, zmarła”. Czytelnik znajdzie w książce wiele wstrząsających relacji ludzi, którzy przeżyli piekło na ziemi. Niewielu mogło o tym mówić. Nadal jest w nich lęk. Dlatego te nieliczne świadectwa, zebrane przez Mateusza Wyrwicha, są bardzo cenne.

Mateusz Wyrwich, „Obozy pogardy. Komunistyczne obozy represji w Polsce 1944-1956”, Oficyna Wydawnicza „Rytm”, Warszawa 2015, s. 332.

2016-02-17 08:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

RPA: zastrzelono kolejnego kapłana

2024-04-30 13:10

[ TEMATY ]

morderstwo

RPA

Unsplash/pixabay.com

Biskupi Republiki Południowej Afryki potępili zabójstwo katolickiego księdza w stolicy kraju - Pretorii. Ks. Paul Tatu ze Zgromadzenia Najświętszych Stygmatów, który został zastrzelony, był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA. Jego przewodniczący, biskup Sithembele Sipuka, wezwał w poniedziałek rząd kraju do podjęcia "natychmiastowych i skutecznych środków" w celu ochrony ludności.

Kilka tygodni temu inny ksiądz został zastrzelony w kościele w mieście Tzaneen na północy kraju. "Ważne jest, aby podkreślić, że śmierć ks. Paula Tatu nie jest odosobnionym incydentem, ale szokującym przykładem upadku bezpieczeństwa i moralności, którego doświadczamy w RPA" - powiedział bp Sipuka. Morderstwa niewinnych ludzi stały się "pandemią".

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie proboszczów świata: chcemy usłyszeć, jak Jezus nadal działa dzisiaj

2024-04-30 11:06

[ TEMATY ]

synod

proboszczowie

kard. Mario Grech

Karol Porwich/Niedziela

- Nie przybyliście tutaj, by otrzymać nauczanie czy wykład nt. synodalności. Jesteście tutaj, by opowiedzieć nam swoją historię, ponieważ historia każdego z was jest ważna - mówił kard. Mario Grech otwierając spotkanie „Proboszczowie dla synodu”. Odbywa się ono w połowie drogi między kolejnymi sesjami Synodu Biskupów nt. synodalności i w pewnej mierze jest odpowiedzią na pojawiający się zarzut, że głos kapłanów odpowiedzialnych za wspólnoty parafialne został dotąd niewystarczająco wysłuchany.

Dostrzec Bożą obecność w naszych historiach

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję