Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Z rycerskiego ducha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Niedziela aż uśmiechnął się na wspomnienie sprzed 50 lat: Właśnie mama kupiła synkowi kolejny numer „Płomyczka”... A może to był „Świerszczyk”? – na pewno nie „Miś”. Na „Misia” Niedzielaczek był za stary, a na „Płomyk” za młody... Tak, to na pewno był „Płomyczek”, w którym zamieszczono fotografie z parady wojskowej z okazji obchodów tysiąclecia państwa polskiego. Przecież to 22 lipca 1966 r. ulicami Warszawy przeszła uroczysta wielotysięczna parada, przedstawiająca tysiąclecie oręża polskiego. Atrakcją był przemarsz wojów Bolesława Chrobrego czy też husarii z pięknymi skrzydłami. I to właśnie fotografie polskich rycerzy zapadły głęboko w pamięć Pana Niedzieli. Nie oglądał ich przy stole, tylko pod stołem, na podłodze. Dlaczego? Może tak było wygodniej. W tamtych czasach Niedziela nie mógł wiedzieć, że władze komunistyczne sabotowały rocznicę chrztu Polski, a tym bardziej że tożsamość narodową rządząca partia budowała na świadomości socjalistycznej i ateistycznej. Dla niego najważniejsze były kolorowe obrazki z parady. Jak każdy normalny chłopiec w jego wieku wyobrażał sobie, że siedzi na wysokim koniu w pełnej zbroi, trzymając kopię z proporcem w dłoni. Pamiętał również zdjęcia potężnych rakiet wiezionych na platformach samochodowych, czołgi i równe szeregi ludowego wojska. Od tego momentu Niedziela prosił nieustannie tatę, aby kupił mu w kiosku jakąś figurkę żołnierza czy też rycerza na koniu. Szczególnie te ostatnie cenił bardzo, nie tylko z racji wyglądu – okazywały się zazwyczaj droższe, dlatego w niezwykłą rozpacz wprawiały młodego Niedzielę wszelkie ich uszkodzenia. Złamaną lancę, bagnet czy lufę karabinu, a nie daj Boże nogę zawsze odchorowywał. Czy bawił się w wojnę? Ależ oczywiście! Wojowanie kończyło się nie tylko w pokoju na podłodze, ale też na dworze, kiedy to stawały naprzeciwko siebie skłócone sąsiednie podwórka. Czasami zawierano sojusze z innymi podwórkami, aby pokonać wroga. W walce posługiwano się kamienną amunicją, czasami kijami ułamanymi z leszczyny rosnącej nad brzegiem pobliskiej rzeczki albo następowała konfrontacja na pięści. Po stoczonych bitwach Niedzielaczek wracał do domu poobijany, brudny, czasami pokrwawiony. I kiedy zwycięski stawał w progach domu, mama natychmiast psuła mu dobry humor narzekaniem: Jak ty wyglądasz!

Ale to właśnie mama opowiedziała młodemu Niedzieli o Matce Bożej, która zatrzymała w czasie potopu Szwedów pod Jasną Górą. Opowiedziała, jak to Czarna Madonna sprawiła, że kule armatnie wroga przelatywały nad klasztorem, nie czyniąc żadnej szkody. Niedziela doskonale pamiętał ten moment: szedł wieczorem z mamą ulicą i była to dość chłodna i dżdżysta pora. Dopytywał o szczegóły walk ze Szwedami. Sienkiewiczowska wersja zapadła głęboko w świadomość Niedzielaczka. Kiedy więc w owym czasie obraz Matki Bożej Częstochowskiej nawiedził rodzinną miejscowość Niedzieli, natychmiast poszedł do kościoła, aby się przed Najświętszą Panienką pomodlić. Nie mógł zignorować takiego zwycięskiego wodza w polskiej historii. I co zobaczył? Puste ramy niesione przez wiernych; ukwiecone i bodajże z samymi tylko aureolami. Potem dowiedział się o rocznicy chrztu Polski, o tym, jak znaczące to było wydarzenie i jak bardzo było to nie po myśli rządzących. Od tej chwili Niedziela wiedział, po której stronie ma stać w wojnie toczonej o duszę i świadomość młodego Polaka. A żołnierzyki? No cóż, z wiekiem Niedziela przestał się nimi interesować, chociaż nigdy nie zapomniał rycerskiego i żołnierskiego ducha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-03-02 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

Trwają przygotowania Kaplicy Sykstyńskiej do konklawe

2025-05-03 11:04

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

Kaplica Sykstyńska została w ubiegłym tygodniu zamknięta dla zwiedzających. To tutaj odbędzie się wybór nowego papieża na konklawe, które rozpocznie się 7 maja. Pracownicy ekip technicznych przygotowują to miejsce na potrzeby kardynałów, którzy wybiorą nowego Biskupa Rzymu.

W Kaplicy Sykstyńskiej ustawiane są stoły, podesty, przygotowywane miejsce, gdzie stanie urna, do której kardynałowie wrzucać będą głosy. Posadzkę przykryto drewnianą podłogą.
CZYTAJ DALEJ

Królowa bliska każdemu człowiekowi

2025-05-03 20:02

Magdalena Lewandowska

3 maja w Bazylice Garnizonowej

3 maja w Bazylice Garnizonowej

– Bliskość Maryi przypomina nam, że Jej królowanie wyraża się poprzez miłość, służbę i oddanie – podkreślał ks. płk. Janusz Radzik.

3 maja w Bazylice Garnizonowej modlono się w intencji tych, którzy za ojczyznę oddali życie i za tych, którzy ją dzisiaj tworzą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję