Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Kulą w płot

Argumenty, że terroryści podczas zamachów wykorzystują broń nielegalną, nierejestrowaną lub przez siebie zrobioną, są lekceważone.

Niedziela Ogólnopolska 19/2016, str. 45

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

CC0 Public Domain / FAQ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po zamachach terrorystycznych w Paryżu Komisja Europejska postanowiła zaostrzyć przepisy dotyczące broni palnej. Polityka ta w gruncie rzeczy prowadzi do poważnego ograniczenia sprzedaży broni osobistej, myśliwskiej i sportowej. Projekt wzbudza ogromne kontrowersje i emocje. Z ramienia Komisji Europejskiej pilotuje go odpowiedzialna za rynek wewnętrzny polska komisarz Elżbieta Bieńkowska.

Już teraz protestuje wiele krajów, takich jak Finlandia i Czechy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szef MSW naszego południowego sąsiada stwierdził, że projekt ten „pozbawiony jest wszelkiej logiki”.

Nie można bowiem rozbrajać ludzi w tak niebezpiecznych czasach. Poważnie zaniepokojone są środowiska strzeleckie w Polsce. Zarzucają one komisarz Bieńkowskiej „obrzydliwe kłamstwo”. Pani komisarz stwierdziła bowiem, że prowadziła z nimi konsultacje społeczne i uzyskała aprobatę. Okazuje się, że takich konsultacji nie było. Bieńkowska nie ukrywa, że dąży do wprowadzenia całkowitego zakazu posiadania broni samopowtarzalnej w Unii Europejskiej. Najciekawsza jest jednak logika punktu wyjścia. Otóż komisarz sądzi, że pozbawiając ludzi dostępu do broni, zmniejszy niebezpieczeństwo terroryzmu. Argumenty, że terroryści podczas zamachów wykorzystują broń nielegalną, nierejestrowaną lub przez siebie zrobioną, są lekceważone.

To oburza polskie środowiska strzeleckie, które protestują. Okazuje się więc, że polska komisarz, urzędując w Brukseli, potrafi skłócić się nie tylko z podległymi dyrektorami i pracownikami, ale też z środowiskami w Polsce. To dziwi, zwłaszcza w kontekście ostatnich zmian politycznych w naszym kraju, których obecna komisarz, a wcześniej prominentna aktywistka Platformy Obywatelskiej, z pewnością nie jest entuzjastką. W Brukseli opowiedziała się za pomysłem Fransa Timmermansa wszczęcia przez KE unijnej procedury sprawdzającej naruszanie przez polski rząd praworządności. Innymi słowy, sądzi ona, że wybrane legalnie władze w Polsce mogą zagrażać wolności i swobodom obywateli, których należy chronić przed tyranią. Jak to jednak pogodzić z jej aktywnością na niwie ograniczania dostępu do broni obywatelom UE, w tym Polski? Przed laty prezydent USA Thomas Jefferson mówił: „Najmocniejszym powodem, by otrzymać prawo do posiadania i noszenia broni przez ludzi, jest to, że stanowi ono dla nich ostateczny środek do obrony przed tyranią rządu”. A skoro tak, to czy obecna polityka pani komisarz nie trafia, wbrew jej woli, kulą w płot?

2016-05-04 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europejski relatywizm

Do czego odwołuje się Unia Europejska? Do wartości europejskich (ang. European values). W głównych dokumentach Unii Europejskiej – Traktacie Lizbońskim, Karcie praw podstawowych – mowa jest o poszanowaniu wolności, demokracji, równości, tolerancji i państwie prawa. W katalogu unijnych wartości trudno doszukać się słowa „chrześcijański”. Zamiast odniesienia do Boga, tradycji, chrześcijaństwa, wprowadza się relatywizm. Mówi się za to o kulturowym, religijnym i humanistycznym dziedzictwie Unii Europejskiej. Większość zapisów unijnych dokumentów jest nieprecyzyjna i niejasna, a tę niejasność podniesiono do rangi zasady. Przykładowo w artykule 2. Karty praw podstawowych zapisano, że „każdy ma prawo do życia”, ale w kontekście skutecznego oporu przed dopisaniem: „od chwili poczęcia do naturalnej śmierci” sentencja ta nabiera odmiennego znaczenia – tzn. wprawdzie każdy ma prawo do życia, ale... prawa tego nie mają dzieci nienarodzone, osoby nieuleczalnie chore, w tym małe dzieci. Niedawno belgijski parlament przegłosował barbarzyńską ustawę dopuszczającą eutanazję chorych dzieci bez względu na ich wiek i nie słychać głosów o naruszeniu zapisów Karty praw podstawowych, której Belgia jest sygnatariuszem. Przypomnę, że w Polsce i innych krajach europejskich, np. w Wielkiej Brytanii, odbyła się głośna debata nad tekstem Karty. W naszym kraju sprzeciw wobec jej przyjęcia wyraził m.in. Episkopat Polski. Ostatecznie Polska nie podpisała tego dokumentu. Wspomniana Karta zawiera 54 artykuły. W jednym z ostatnich (art. 51) stwierdza się, że „niniejsza Karta nie ustanawia nowych kompetencji ani zadań Unii, ani też nie zmienia kompetencji i zadań określonych w Traktatach”. Nasuwa się więc pytanie, po co ta Karta, skoro niczego nie zmienia? Czy nie po to, aby wprowadzać zamęt i sankcjonować relatywizm?
CZYTAJ DALEJ

Premier: stan zagrożenia odwołany; pozostajemy czujni

2025-09-13 19:13

[ TEMATY ]

Tusk

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Darek Delmanowicz

Stan zagrożenia odwołany; pozostajemy czujni - przekazał w sobotę premier Donald Tusk po zakończeniu operacji polskich i sojuszniczych samolotów bojowych wobec zagrożenia atakami donów nad Ukrainą. Szef rządu podziękował też wszystkim zaangażowanym w operację w powietrzu i na ziemi.

„Stan zagrożenia odwołany. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w operację w powietrzu i na ziemi. Pozostajemy czujni” - napisał na portalu X premier. Wcześniej o zakończeniu operowania polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ).
CZYTAJ DALEJ

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

2025-09-14 14:42

[ TEMATY ]

samolot

pixabay.com

Alarm

Alarm

Samolot Enter Air lecący z Antalyi podczas lądowania na lotnisku Kraków Airport wypadł z pasa. Trwa ewakuacja pasażerów. Lotnisko wstrzymało przyloty i odloty.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 14. Jak wynika z informacji przedstawicieli portu w podkrakowskich Balicach, samolot polskich linii czarterowych Enter Air podczas lądowania wypadł z pasa startowego i zatrzymał się na pasie zieleni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję