Reklama

Krzeszów

Wyśpiewali Boże Miłosierdzie

„Miłosierdzie Boże wyśpiewajmy na wieki” – pod takim hasłem odbył się 23. Festiwal Piosenki Religijnej i Patriotycznej w Krzeszowie. Na scenie Domu Kultury 2 maja wystąpiło 21 wykonawców w różnych kategoriach wiekowych, w sumie blisko 170 osób

Niedziela legnicka 20/2016, str. 7

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Festiwal rozpoczął się o godz. 10 w bazylice, gdzie Mszy św. przewodniczył ks. dr Piotr Dębski, referent ds. muzyki kościelnej Legnickiej Kurii Biskupiej. Jak powiedział: – Formuła festiwalu nie wyczerpała się. Wręcz przeciwnie, jest wciąż aktualna. Liczba 23 mówi sama za siebie. Jest zainteresowanie, są ludzie, którzy przyjeżdżają. Co więcej, są tu trzy pokolenia: dzieci, młodzież i dorośli. Istotny jest zarówno aspekt artystyczny, patriotyczny, jak i religijny oraz integracja, bo te pokolenia poznają się wzajemnie.

Ks. Piotr, znawca tematyki muzycznej, zauważył, że w młodym pokoleniu jest duży potencjał artystyczny i wykonawczy. – Myślę, że spora grupa tych dzieci, jeśli zostanie dobrze pokierowana pod względem kształcenia, ma szansę na rozwój muzyczno-wokalny – powiedział przewodniczący jury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warto przy tej okazji uchylić rąbka tajemnicy. Ks. Marian Kopko, twórca festiwalu i kustosz sanktuarium krzeszowskiego, wyznał, że w przyszłym roku marzy o połączeniu festiwalu z warsztatami muzycznymi. – Te dzieci i młodzież to często diamenty, które wymagają nieco fachowego szlifu. Mamy wielu przyjaciół, którzy chętnie pomogą nam w przeprowadzeniu takich warsztatów. Mam też nadzieję, że znajdą się dobrzy ludzie – sponsorzy, którzy nie poskąpią grosza, aby to, już poważne przedsięwzięcie, można było przeprowadzić. Zatem już teraz zabieramy się do pracy – wyznał ks. Marian.

Reklama

Część festiwalowa odbyła się na scenie gościnnego Gminnego Ośrodka Kultury w Krzeszowie, gdzie zaprezentowało się 21 wykonawców w czterech kategoriach: zespołów dziecięcych, młodzieżowych, folklorystycznych i solistów.

Należy podkreślić, że poziom artystyczny był bardzo wysoki. Również postawa sceniczna świadczyła o emocjonalnym zaangażowaniu wykonawców. Na szczególną uwagę zasługiwał m.in. Jan Niewar z Soboty, który nie tylko śpiewał, ale także grał na skrzypcach. Natomiast niezwykły klimat pieśni żołnierskich oddał Artur Droś z Przedborowej, maszerując po scenie. Jak mówili, zwłaszcza najmłodsi wykonawcy, trema była, ale świadomość, że śpiewa się dla Pana Jezusa i Maryi dodawała odwagi.

Festiwal krzeszowski pokazuje, że jest nie tylko wielkie zainteresowanie muzyką religijną i patriotyczną, ale istnieje też wielka potrzeba tworzenia okazji, aby podzielić się swoim talentem. Wielu wykonawców śpiewa na co dzień w różnych zespołach i scholach, muzyka jest ich pasją, ale też sposobem chwalenia Boga. Tak mówią dziewczyny ze scholi „Małe Credo” z Soboty i scholi parafialnej z Paszowic.

Jak bardzo muzyka wpływa na ludzi, świadczy fakt, że w tym roku na scenie pojawiły się wybitne osobowości. Podczas występu scholi „Chcemy” z Kamiennej Góry do wokalu przyłączyła się poseł Marzena Machałek, natomiast do oprawy muzycznej występu scholi z Paszowic włączył się proboszcz ks. Bogusław Jeż swoją grą na gitarze.

Reklama

– Uczestnictwo w festiwalu jest sposobem, aby pokazać się z dobrej strony. Udowodnić, że młodzież też coś robi – powiedziała Natalia Prokopowicz z Kamiennej Góry. – Takie występy kształtują nas i inspirują do dalszej działalności – dodała Nikola Kwiatek.

Barbara Gryka, opiekunka zespołu z parafii pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny z Witkowa zwróciła uwagę na wspaniałą atmosferę tego muzycznego święta. – Zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci. Ks. Marian Kopko jako organizator znakomicie kieruje festiwalem. Cieszy się z każdej nowo przybyłej osoby, wspierając ją dobrym słowem. A dla dzieci jest to bardzo ważne. Dzięki temu w krzeszowskiej bazylice u tronu Matki Bożej czujemy się naprawdę jak u Mamy. Te słowa są chyba najlepszą rekomendacją do udziału w 24. festiwalu już za rok.

Na zakończenie festiwalu na scenie wystąpił zaproszony zespół „Testimonium” ze Śląska.

2016-05-12 09:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

2025-05-10 15:54

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„In Illo uno unum” – „W Nim stanowimy jedno” tak brzmi dewiza Ojca Świętego. W podstawowych elementach Leon XIV zachował swój wcześniejszy herb, wybrany podczas jego konsekracji biskupiej, a także motto.

Herb Leona XIV to tarcza podzielona ukośnie na dwie części. W górnej części znajduje się błękitne tło, na którym widnieje biała lilia – symbol czystości oraz Maryi. Dolna część ma jasne tło i przedstawia obraz nawiązujący do Zakonu św. Augustyna: zamkniętą księgę, na której spoczywa serce przeszyte strzałą. Ten symbol odnosi się do doświadczenia nawrócenia św. Augustyna, które sam wyjaśnił słowami: „Vulnerasti cor meum verbo tuo” – „Przeszyłeś moje serce swoim słowem”.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie św. Augustyna i jego matki Moniki w pektorale Leona XIV

2025-05-10 14:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W insygniach noszonych przez Papieża w dniu wyboru 8 maja ukryty jest prawdziwy program świętości biskupiej. Przechowywane w nich fragmenty kości należą do świadków świętości związanych z zakonem augustianów, ucieleśniających wierność, reformę, służbę i męczeństwo.

W centrum znajdują się relikwie św. Augustyna, wielkiego Ojca Kościoła, który uczy, jak podążać drogą wewnętrznego życia, by odnaleźć Boga, a także cztery inne relikwie: św. Moniki, św. Tomasza z Villanuevy, błogosławionego Anzelma Polanco i czcigodnego Giuseppe Bartolomeo Menochio.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Droga Krzyżowa w intencji powstrzymania zabijania nienarodzonych dzieci

2025-05-10 21:48

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Oleśnica

Zrzut ekranu TV Trwam

Ulicami Oleśnicy przeszła dziś Droga Krzyżowa w intencji powstrzymania zabijania dzieci nienarodzonych. Miejsce nie jest przypadkowe – to w tamtejszym oddziale ginekologicznym zabito dziewięciomiesięcznego Felka. Zebrani modlili się również o nawrócenie Gizeli Jagielskiej, która wykonała tzw. aborcję na chłopcu poprzez wstrzyknięcie mu trucizny w serce - informuje Radio Maryja.

– Przepraszajmy jeszcze raz Boga za wielki grzech, który się i po Polsce rozlał, i w narodach świata się rozlewa – akcentował ks. abp Andrzej Dzięga, arcybiskup senior archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję