Poświęcenie kościoła filialnego w Kończewicach odbyło się 4 czerwca. 3-dniowe rekolekcje poprzedzające konsekrację świątyni prowadził ks. Łukasz Otremski, wikariusz chełmżyński.
Papieski dzwon
Przed wejściem do kościoła uczestników witała śpiewem i muzyką kapela góralska „Ochodzita”, prezentująca folklor górali żywieckich i śląskich. Uroczystości rozpoczęły się poświęceniem ważącego 350 kg dzwonu imienia św. Jana Pawła II, który umieszczony zostanie na kościelnej dzwonnicy. Fundatorami dzwonu są Jan Pysz i Mirosław Pysz z Kończewic oraz Andrzej Wiśniewski ze Sławkowa. Poświęcenie odbyło się w asyście strażaków miejscowej jednostki OSP. Mirosław Bytniewski, przewodniczący Społecznego Komitetu Rozbudowy Kaplicy, przedstawił historię budowy kościoła, a ks. kan. Tadeusz Kozłowski, proboszcz parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nawrze, zwrócił się z prośbą do biskupa o poświęcenie świątyni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Świątynia darem Bożym
Liturgię Ksiądz Biskup rozpoczął od pobłogosławienia wody i pokropienia ołtarza oraz ścian nowego kościoła. W tym czasie wierni przyjęli pokropienie wodą święconą jako znak przyjętego przez nich chrztu i duchowego oczyszczenia. Liturgia Słowa rozpoczęła się uroczystym wniesieniem Ewangeliarza.
Reklama
W homilii bp Andrzej Suski nawiązał do obchodzonego w tym dniu wspomnienia Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, które tak bardzo umiłował św. Jan Paweł II, patron tej świątyni. W dalszej części zwrócił uwagę na rolę, jaką pełnią sakralne obiekty. – Każda świątynia to miejsce gromadzenia się Kościoła. Lud Boży i budynek są darem. Tego daru szczególnie dzisiaj nam potrzeba, bo relacje między ludźmi bardzo osłabły. Świątynia otwiera na więzi między ludźmi. Mając wspólnego ducha, tworzymy jedną rodzinę dzieci Bożych. Tu nie liczy się pochodzenie, wykształcenie, kolor skóry, wiek. Wszyscy stanowimy jedność w Chrystusie. To w świątyni Bóg mówi o swojej miłości do człowieka i ten dar nigdy się nie przedawni – mówił Biskup Andrzej. Podkreślił również, że jest dumny z kościoła w Kończewicach, bo powstał on w wyniku oddolnej inicjatywy i czynu społecznego mieszkańców. – Oprócz chleba i czegoś do chleba potrzeba nam wartości wyższych. Budowa tego kościoła zakończyła się, ale nie zakończyła się troska o Kościół żywy. O Kościół w naszych sercach i parafialnej wspólnocie. Modlimy się dzisiaj, by nasze serca otworzyły się dla Pana jako żywe świątynie Boga – prosił bp Suski.
Na służbę Bogu
Po homilii nastąpił obrzęd namaszczenia olejem krzyżma mensy ołtarzowej i ścian kościoła na znak przeznaczenia świątyni na wyłączną służbę Chrystusowi. Ksiądz Biskup rozlał olej na środek ołtarza i w czterech rogach oraz roztarł go na całym ołtarzu. Następnie bp Suski wraz z proboszczem ks. kan. Tadeuszem Kozłowskim namaścili ściany kościoła. Kolejnym elementem było okadzenie ołtarza i ścian oraz oświetlenie i przyozdobienie ołtarza. Tak przygotowana świątynia stała się w pełni godna złożenia Najświętszej Ofiary.
Taneczne dary i pamięć
Przedstawiciele wspólnot parafialnych złożyli dary na rzecz Kościoła, z których wiele po raz pierwszy używano podczas tej uroczystości. Wierni z Nawry i Bogusławek przekazali cztery ornaty. Na ręce Księdza Biskupa złożono także paramenty liturgiczne i bieliznę kielichową. Dary ołtarza tanecznym krokiem przyniosły dzieci z zespołu „Aniołki JP II”.
Podczas Eucharystii modlono się za wszystkich, którzy duchowo i materialnie wspierali budowę świątyni, za chorych ofiarowujących swoje cierpienie i budowniczych, którzy odeszli już do Pana. Przed błogosławieństwem bp Suski poświęcił tablicę upamiętniającą ks. inf. Alfonsa Groszkowskiego, długoletniego proboszcza Chełmży, inicjatora budowy kaplicy w Kończewicach. Tablicę odsłonił jej pomysłodawca i fundator Ryszard Urbański.
W ceremonii uczestniczyli księża dekanatów chełmżyńskiego i unisławskiego, ks. kan. Andrzej Zblewski z Golubia, poprzedni proboszcz Nawry i ks. inf. Tadeusz Nowicki z Grudziądza. Byli obecni wicewojewoda kujawsko-pomorski Józef Ramlau, wójt gminy Chełmża Jacek Czarnecki oraz jeden z pierwszych budowniczych kaplicy Tadeusz Jan Grotkowski, długoletni pracownik parafii w Chełmży. Uroczystość wspomogła Liturgiczna Służba Ołtarza z chełmżyńskiej konkatedry z ks. Marcinem Nowickim, a śpiewem uświetnili członkowie Parafialnego Chóru Ludzi Młodych i Scholi Gregoriańskiej z Chełmży pod dyrekcją Tomasza Niżygorockiego.
Na zakończenie wszyscy zaproszeni zostali do wspólnego stołu przygotowanego w Szkole Podstawowej im. ks. Leona Poeplaua w Kończewicach. Niezapomnianą duchową ucztę, wzbogaconą góralskim humorem, zapewniła kapela „Ochodzita”. Goście dokonali również wpisów do księgi pamiątkowej.