Jest szansa, żeby choć trochę wyrwać się z narzekania, biadolenia i postawy „a bo oni”. Jest szansa, żeby powiedzieć, co jest fajne, co jest dobre, co jest konieczne, a co nas boli. Ani się obejrzymy i już ruszą komisje synodalne, obrady, pytania, konsultacje, wnioski i… będzie się działo. Albo nie. Bo szansa sama w sobie to tylko szansa. Każdy w końcu ma szansę wygrać w lotka, ale nie wszystkim chce się iść po kupon.
Mimo wielu przygotowań synod naprawdę może się zakończyć wydaniem podsumowującej go książki, której egzemplarze pokryją się kurzem na półkach. Na szczęście może też przynieść dobre rozwiązania. To już od nas zależy, jak do sprawy podejdziemy. I co prawda jeszcze żadna ankieta w diecezję nie poszła, ale modlić się możemy choćby od zaraz.
Działanie jest ważne, jednak niewsparte modlitwą, niekoniecznie musi okazać się skuteczne. Jako wierzący mamy chyba tego świadomość. Gdyby tak nam świetnie szło bez pomocy Ducha Świętego, to żadnego synodu nie trzeba by było zwoływać. Na szczęście wiemy, Kogo przyzywać.
Jak cenne byłoby móc zapytać św. Ojca Pio, jak to się stało, że tak umiłował cierpiącego Chrystusa. Że trafił jakby w sedno wiary chrześcijańskiej, która pokazuje, że Chrystus oddał życie, byśmy byli zbawieni. Pan Bóg, umiłowawszy świat, z jednej strony pokazał nam bramę raju, a z drugiej – drogę krzyżową. Jest na tej drodze bardzo wielu ludzi, ale czy umieją cierpieć? Czy starają się odnosić swoje cierpienia do cierpiącego Chrystusa?
Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.
Jezus uczy nas, że Jego przyjście to początek wielkiej przygody, gdzie możemy realizować nasze najskrytsze marzenia.
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. i rzekł do nich anioł: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: «Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał».
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.