Cenne i różnorodne wizerunki Maryi zostały sprowadzone m.in. z Muzeów i Biblioteki Watykańskiej, Pinakoteki Kapitolińskiej oraz Muzeum Historycznego w Rawennie. Ekspozycja jest częścią Światowych Dni Młodzieży.
Idea
Jak wyjaśnił przewodniczący Fundacji Jana Pawła II dla Młodzieży dr Marcello Bedeschi (obecny na otwarciu wystawy), jest to forma podziękowania miastu, które gości ŚDM. Przypomniał, że pierwsza ekspozycja, towarzysząca spotkaniu młodych z papieżem, została zorganizowana w 1993 r. w Denver. Podkreślał: – Ta wystawa jest skierowana w sposób szczególny do uczestników ŚDM. Dla tych młodych ludzi to 4 katecheza, z której mogą skorzystać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W przygotowanej przez MNK okolicznościowej broszurze Anna Grzelak, Maria Masternak i Katarzyna Mrugała wyjaśniają m.in. tytuł wystawy: „Już najprawdopodobniej św. Bernard z Clairvaux powiedział, że Matka Boska jest Strażniczką Bożego Miłosierdzia w życiu ziemskim i w niebiosach. Autorki podkreślają, że idea ta była żywa już w czasach średniowiecza i wyjaśniają, iż Matkę Boga, która poznała w życiu doczesnym różne oblicza ludzkiej niedoli, uważa się za orędowniczkę proszącą o miłosierdzie dla grzeszników.
Reklama
Ekspozycja składa się z 5 części, a w każdej z nich zostały zaprezentowane wizerunki Maryi, którą wierni, w tym twórcy z poszczególnych epok, postrzegali w różnych rolach. Są więc przedstawienia Matki Boskiej Czułej (Eleusa), Maryi w płaszczu opiekuńczym, Bogurodzicy karmiącej Dzieciątko, Piety, czyli Marii Współodkupicielki opłakującej Jezusa zdjętego z krzyża i Marii Orantki. Prezentując i omawiając poszczególne części wystawy i nawiązując do Marii Orantki, która jest przedstawiana albo z szeroko rozłożonymi dłońmi albo z rękami złożonymi do modlitwy, włoski kurator wystawy – prof. Giovanni Morello wyznał: – Mam nadzieję, że Matka Boska modli się za nas wszystkich.
Katalog i mapa
Polski kurator wystawy, prof. Piotr Krasny zwraca uwagę m.in. na interesującą aranżację wystawy, na bardzo nietypowe jej oświetlenie. Podkreśla rolę katalogu towarzyszącego wystawie: – To nie jest tylko album, który zawiera informacje o wystawionych dziełach, to kompleksowe opracowanie ikonograficzne, kulturowe, historyczne kultu Marii Matki Miłosierdzia, które w zasadzie jest ważkim kompendium ikonograficznym, pozwalającym w pełni zrozumieć sens katechetyczny wystawy – przekonuje prof. Krasny.
Przy okazji wystawy warto zwrócić uwagę na fakt, że ekspozycja nie zamyka się w murach muzeum. Organizatorzy mają dla zwiedzających nietypową propozycję. Prof. Piotr Krasny: – Opracowaliśmy mapę zawierającą informacje o najważniejszych miejscach w Krakowie, gdzie znajdują się dzieła ukazujące Maryję Matkę Miłosierdzia. Każdy, zaopatrzywszy się w ten swoisty przewodnik, może niejako kontynuować zwiedzanie wystawy. Prof. Krasny wyjaśnia, że to było konieczne, ponieważ niektórych wizerunków nie można przenieść do muzeum. I dodaje: – Jeśli mówimy tu o wymiarze religijnym, to jest to propozycja pielgrzymki, a w wymiarze artystycznym – oferta spotkania się z interesującymi, znaczącymi dziełami sztuki polskiej. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby oba te aspekty ze sobą połączyć.
Opinie
Reklama
Wśród osób, które jako pierwsze obejrzały wystawę, był kard. Stanisław Dziwisz. Hierarcha powiedział dziennikarzom m.in.: – Przy okazji zwiedzania tej wystawy można pogłębić znajomość naszej wiary. Te dzieła sztuki przedstawiają Matkę Bożą i jej posłannictwo w życiu Kościoła.
Z kolei ks. Piotr Studnicki, zapytany przez „Niedzielę” o wrażenia, zauważył: – Dla mnie kontakt z tymi obrazami jest spotkaniem z dojrzałą wiarą artystów, którzy w taki sposób wyrażali miłość do Maryi, a przez to miłość do Chrystusa. Bo to jest zawsze Matka Jezusa, Matka Miłosierdzia. Zastępca rzecznika krakowskiej kurii zwrócił też uwagę na fakt, że wystawa stanowi okazję do szerszego spojrzenia na Kościół, który jest ponad granicami narodowymi i politycznymi: – Kościół obejmuje wszystkich i jest otwarty na wszystkich. Toteż ŚDM, w tym także ta wystawa dzieł sztuki z różnych stron świata, uczą nas Kościoła katolickiego, to znaczy powszechnego i czynią to przez Matkę, czyli w sposób bardzo dyskretny i delikatny.
I ja obejrzałam wystawę, i jestem przekonana, że powinni ją zobaczyć właściwie wszyscy – mieszkańcy Krakowa i przyjeżdżający do naszego miasta. To okazja, aby podziwiać kunszt artystów i uświadomić sobie, że na przestrzeni wieków zmieniały się mody, style, ale Matka Boga była i jest tematem, z którym tak wielu pragnęło się zmierzyć.
Wystawę można zwiedzać do 9 października w Sali Wystaw Zmiennych w MNK (przy al. 3 Maja) w godz. otwarcia muzeum.