Reklama

Książki

Papież pokochał Polskę, a Polska pokochała Papieża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu bało się przyjąć pielgrzymów ŚDM pod swój dach, ulegając wszelakim złym podszeptom. Niepotrzebnie! A już najwięcej stracili ci, którzy posłuchali prezydenta Krakowa otwarcie nawołującego, by na czas ŚDM wyjechać z miasta, gdyż jakoby wtedy miały się dziać straszne sceny. Ci, którzy jednak woleli posłuchać Bożego wezwania, by podróżnych w dom przyjąć, i udzielili gościny młodym pielgrzymom, nie żałowali. Podobnie jak nie żałowali ci, którzy wzięli udział w spotkaniach modlitewnych z papieżem Franciszkiem czy też wychodzili na drogi, którymi Piotr naszych czasów przejeżdżał.

W czasie Światowych Dni Młodzieży Kraków tętnił młodością i wiarą. Do późnej nocy dziewczęta i chłopcy z przeróżnych zakątków globu chodzili po mieście, śmiejąc się i śpiewając, a także wykrzykując (ale nie wrzeszcząc) z różnorodnym akcentem: „Kochamy Polskę!”. Szczególnie radośni byli po spotkaniach z papieżem Franciszkiem na Błoniach i w Brzegach. To była wspaniała młodzież, światowa elita młodych podążająca za Chrystusem. Jej reprezentantów możemy właśnie podziwiać na okładce najnowszej książki Białego Kruka „Pielgrzymka odwagi i nadziei”, gdy wraz z papieżem Franciszkiem przechodzą w Brzegach przez Bramę Miłosierdzia, by potem oddać się modlitewnemu czuwaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przyglądając się z bliska zachowaniu i słuchając słów Ojca Świętego z jakże dalekiego argentyńskiego kraju, mogliśmy nie tylko lepiej go poznać, ale także przekonać się, że opinie na jego temat jakże często bywają krzywdzące, a wypowiedzi przekłamywane, poddawane lewicowej „obróbce”. Pielgrzymka Franciszka do naszej Ojczyzny wykorzystana została znakomicie przez obie strony do wzajemnego poznania się. Bez wątpienia można powiedzieć, że Papież pokochał Polskę, a Polska pokochała Papieża, co znakomicie oddaje wydana przez Białego Kruka w niezwykle szybkim tempie i w najwyższym edytorskim standardzie (jakżeby inaczej!) książka. Piękny, solidny, obszerny album z wieloma tekstami pojawił się na rynku księgarskim zaledwie w 8 dni po odlocie Franciszka do Rzymu. Odnajdziemy w nim wszystko, czym jeszcze przed tygodniem żyliśmy w całym naszym kraju.

Bogato ilustrowaną książkę (ponad 230 fotografii) dużego formatu, która nosi znamienny tytuł: „Pielgrzymka odwagi i nadziei”, otwiera tekst publicysty miesięcznika „Wpis” Pawła Stachnika, opisujący dotychczasową historię Światowych Dni Młodzieży, zainicjowanych przez św. Jana Pawła II w 1986 r. Po nim przechodzimy już płynnie do przylotu Franciszka na lotnisko w Balicach i przejazdu ulicami Krakowa na Wawel, gdzie odbyła się uroczysta ceremonia powitania z udziałem pary prezydenckiej, członków rządu i najwyższych rangą hierarchów. W książce nie pominięto żadnego punktu wizyty, żadnego miejsca spotkania, żadnej oficjalnej wypowiedzi papieża Franciszka, hierarchów czy prezydenta. Znajdziemy w niej także słowa skierowane do biskupów, które papież Franciszek wypowiedział podczas zamkniętego dla mediów spotkania z naszym Episkopatem w katedrze wawelskiej.

Reklama

Tekstom towarzyszy bogaty wybór pięknych i wzruszających fotografii autorstwa głównie mistrza Adama Bujaka i jego syna Marcina Bujaka, a także Adama Wojnara – specjalistów od tematyki sakralnej. Rzeczą absolutnie wyjątkową są zamieszczone w książce cztery spośród wielu katechez, które biskupi w wielu językach wygłosili w Krakowie i jego okolicach w czasie ŚDM. Nikt o tym nie mówił ani nie pisał, nie relacjonowała tego telewizja, a przecież młodzi pielgrzymi, którzy przyjechali z różnych zakątków świata, nie tylko się bawili, ale przede wszystkim uczestniczyli w bogatym programie duszpasterskim i formacyjnym, którego częścią były Msze św., Koronka do Bożego Miłosierdzia, sakrament pokuty, wykłady i rozmowy. W „Pielgrzymce odwagi i nadziei” zamieszczone zostały niepublikowane nigdzie indziej piękne i głębokie katechezy, które wygłosili m.in.: metropolita Nowego Jorku kard. Timothy Dolan, stawiający Polskę amerykańskim pielgrzymom za wzór, metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski, arcybiskup warszawsko-praski Henryk Hoser oraz biskup włocławski Wiesław Mering. Poruszające, mądre treści, nawiązania do sytuacji Ojczyzny i Europy, żadnych zdań „na okrągło” – te katechezy od razu przemawiają do naszych serc i umysłów.

Książka Białego Kruka wydana została na bardzo dobrym papierze, ubogacona piękną grafiką. Bez wątpienia jest to nadzwyczajna pamiątka nadzwyczajnych i niezapomnianych chwil przeżytych w Polsce wspólnie z papieżem Franciszkiem – trzecim z kolei papieżem, który odwiedził nasz kraj.

„Pielgrzymka odwagi i nadziei. Franciszek w Polsce z młodzieżą świata, ŚDM Kraków 2016”, wydawnictwo Biały Kruk, format albumowy 20,5x25 cm, 192 str., papier kredowy matowy 150 g, oprawa twarda

* * *

Oferta specjalna dla Czytelników „Niedzieli”

Zamiast ceny detalicznej 69 zł dla Czytelników tygodnika „Niedziela”: 59 zł za 1 egzemplarz plus 12 zł koszty wysyłki lub 99 zł za 2 egz. i koszty wysyłki gratis. Ponadto każdy Czytelnik, który zamówi „Pielgrzymkę odwagi i nadziei”, może zakupić bestsellerowe albumy „Apostołowie Bożego Miłosierdzia” ze zniżką 30 zł (!), czyli w cenie 29 zł/egz.

Uwaga: oferta aktualna do wyczerpania nakładu.

2016-08-10 08:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pytanie o bezpieczeństwo Światowych Dni Młodzieży

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Heiko Barth/pl.fotolia.com

Szczyt NATO oraz Światowe Dni Młodzieży, które w lipcu odbędą się w Polsce to z punktu widzenia terrorystów bardzo atrakcyjne cele - przestrzega dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas Krzysztof Liedel. Służby będą musiały włożyć dużo pracy, aby zapewnić bezpieczeństwo ich uczestnikom - dodaje.

Liedel podkreśla, że zarówno Światowe Dni Młodzieży, jak i szczyt NATO „z punktu widzenia propagandowego, medialności oraz efektu psychologicznego, który mogliby osiągnąć terroryści, są bardzo atrakcyjnym celem”. Dlatego, jak ocenia, „na pewno będzie wzrost zagrożenia, służby w naszym kraju będą musiały stanąć na wysokości zadania i włożyć dużo pracy, aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom tych imprez”.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję