Reklama

Niedziela Sandomierska

Krzyż pielgrzyma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powszechnie mówi się, że życie człowieka jest ciągłym dźwiganiem krzyża razem z Chrystusem. Znak Krzyża towarzyszy nam więc na każdym kroku – kiedy rozpoczynamy i kończymy dzień, podczas każdej rozmowy z Panem, nawet tak krótkiej, jak ta przed posiłkiem czy przed prowadzeniem auta. Tym bardziej krzyż jest obecny podczas pieszego pielgrzymowania, kiedy idziemy w skwarze lub w deszczu, kiedy bolą nas niemalże wszystkie części ciała czy kiedy zmagamy się ze słabościami cielesnymi i duchowymi.

Ale w tajemnicę Krzyża wpatrujemy się również podczas modlitwy. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej było jedną z modlitw zanoszonych do Boga na trasie pielgrzymowania, w niektórych kolumnach było nawet codzienną modlitwą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Były też inne ważne momenty na szlaku wskazujące na znak Zbawienia. W pielgrzymce sandomierskiej pątnicy zatrzymali się przy szkole we Włoszczowie, gdzie ustawiono krzyż upamiętniający walkę i okupację szkoły przez uczniów zawodówek, gdy w grudniu 1984 r. ówczesne władze zagroziły usunięciem krzyży ze ścian w salach lekcyjnych. – Złożyliśmy kwiaty pod krzyżem, bo chcemy pamiętać o tych bohaterach – podkreśla Andrzej Gach, lider grupy.

Janowska grupa adorację Krzyża przeżywała w Lisowie. Każdy pątnik, po krótkiej wspólnej modlitwie, miał możliwość ucałowania krzyża. Jego historia sięga roku 1986. Wtedy to pielgrzymi z janowskiego sanktuarium dźwigali na swych ramionach drewniany krzyż, który zanieśli do miejscowości Lisów. Był to znak poparcia dla mieszkańców tej parafii, którzy heroicznie stanęli w obronie krzyży siłą ściąganych ze ścian szkolnych klas.

2016-08-18 09:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadzieja Kościoła

Niedziela podlaska 17/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

pielgrzymka

klerycy

Bożena Sztajner/Niedziela

Pamiątkowe zdjęcie w redakcji „Niedzieli”

Pamiątkowe zdjęcie w redakcji „Niedzieli”

17 kwietnia na Jasną Górę wraz ze swymi przełożonymi na czele z rektorem ks. prof. Tadeuszem Syczewskim przybyli klerycy wszystkich roczników drohiczyńskiego seminarium, by wraz z seminarzystami z całej Polski uczestniczyć w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych na Jasną Górę, która rozpoczęła się dzień wcześniej Apelem Jasnogórskim w Kaplicy Cudownego Obrazu o godz. 21

Na spotkanie, które było okazją do dziękczynienia Bogu za 450 lat istnienia seminariów duchownych w Kościele katolickim, przybyło ok. 3 tys. seminarzystów oraz blisko 300 wykładowców i rektorów z 63 seminariów z całej Polski. Pielgrzymka odbywała się z inicjatywy Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych w Polsce, a przewodniczył jej kard. Mauro Piacenza, prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa, do której należą seminaria duchowne. Spotkanie przebiegało pod hasłem: „Wam bowiem z łaski dane jest dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć” (Flp 1,29). Z Drohiczyna przybyło 36 alumnów z opiekunami: rektorem ks. prof. Tadeuszem Syczewskim, ojcem duchownym ks. Jarosławem Przeździeckim, wykładowcą historii Kościoła ks. dr. Zenonem Czumajem i dyrektorem administracyjnym ks. Mariuszem Boguszewskim.

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję