Reklama

Niedziela w Warszawie

Loretto coraz piękniejsze

W nadbużańskim, sosnowym lesie wyrosło sanktuarium rodem ze słonecznej Italii. Podczas tegorocznego odpustu w Loretto pielgrzymi będą mogli zobaczyć piękny, nowy kościół

Niedziela warszawska 37/2016, str. 4

[ TEMATY ]

sanktuarium

Artur Stelmasiak

Loretto w Warszawie

Loretto w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Klasztor i przylegająca do niego kaplica w Loretto została wybudowana w latach 60. Przez wiele lat ta skromna infrastruktura wystarczała na codzienne potrzeby sióstr oraz indywidualnych pielgrzymów. Jednak od 2000 Roku Jubileuszowego ruch pielgrzymkowy zaczął gwałtownie przybierać na sile, później był Rok Wiary oraz peregrynacja kopii figury Matki Bożej Loretańskiej po diecezji warszawsko-praskiej.

Kaplica okazała się zbyt mała, aby pomieścić pielgrzymów. Siostry loretanki zaczęły najpierw myśleć o rozbudowie, a później o budowie nowego sanktuarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Największym problemem były jak zwykle pieniądze. – Opatrzność sprawiła, że pojawił się sponsor, a raczej darczyńca, który obiecał wybudować nowy kościół w stanie surowym. Teraz mamy już prawie stan surowy zamknięty, a darczyńca buduje dalej – mówi s. Stefania Korbuszewska, przełożona generalna sióstr loretanek.

Anonimowy darczyńca

Siostry loretanki nie udźwignęłyby samodzielnie takiej inwestycji. Na taką świątynię musiałyby zbierać kilkadziesiąt lat. Kiedyś kościoły były budowane przez wielkich właścicieli ziemskich i arystokrację. Jednak w obecnych czasach najczęściej inwestorami są zwykli ludzie. – Nam się trafił zamożny darczyńca, który chce zainwestować na chwałę Bożą – podkreśla s. Stefania. Po trzech latach od rozpoczęcia budowy sanktuarium ku Czci Matki Bożej Loretańskiej można podziwiać praktycznie już w całej okazałości, bo z zewnątrz kościół jest prawie gotowy.

Darczyńca jest przedsiębiorcą, który buduje osiedla mieszkaniowe m. in. w Warszawie. Stawia domy dla polskich rodzin, to postanowił wybudować też dom dla Matki Bożej. – To skromni ludzie i nie chcą na razie się ujawniać. Mówią, że będą budować tak długo na ile pozwoli im sytuacja finansowa, a jak widać ciągle inwestują – tłumaczy s. Stefania. Siostry wiedzą kim są darczyńcy i pamiętają o nich w modlitwach.

Nowe sanktuarium budowane jest w neoromańskim stylu rodem ze słonecznej Italii. Żelbetowa konstrukcja została pokryta jasnym piaskowcem. Przypomina trochę ten, który można podziwiać w Asyżu. – Nawiązujemy do średniowiecza, bo wtedy rozpoczął się kult Matki Bożej Loretańskiej – mówi s. Stefania.

Reklama

Kościół w środku jest jeszcze surowy i betonowy, ale są już wstawione okna i wszystkie przeszklenia. Siostry loretanki rozpisały już konkurs na artystyczny wystrój sanktuarium. – Oczywiście, w centrum powinno znaleźć się miejsce na figurę Matki Bożej Loretańskiej, bo przecież ten kościół jest budowany dla Niej – podkreśla s. Stefania.

Centrum pielgrzymkowo-rekolekcyjne

Budowa kościoła to największa, ale nie jedyna inwestycja ostatnich lat prowadzona przez siostry loretanki. Obok świątyni widzimy nowoczesną kuchnię ze stołówką, a z drugiej strony Dom Pielgrzyma, zwany przez siostry Domem św. Benedykta.

Wrażenie robi budynek, w którym może nocować 50 osób. Jest tutaj duża sala konferencyjna oraz pokoje gościnne z łazienkami. Pokoje są udostępniane pielgrzymom przede wszystkim na czas rekolekcji. A chętnych naprawdę nie brakuje. Co roku przybywa tu na rekolekcje tysiące osób, wśród nich liczne rodziny, małżonkowie przeżywający trudności lub niemogący mieć dzieci, ale także osoby borykające się z kłopotami materialnymi. W tym roku były rekolekcje prozdrowotne, warsztaty pisania ikon oraz kilka obozów harcerek ze Skautów Europy. Loretto jest miejscem tętniącym życiem, a więc budowane właśnie sanktuarium nie będzie stało puste.

Loretto znajduje się na styku trzech diecezji. Najbliżej do niego mają mieszkańcy Wyszkowa z diecezji łomżyńskiej, a pobliski Łochów znajduje się już w diecezji drohiczyńskiej. Natomiast samo Loretto należy do diecezji warszawsko-praskiej. Największy szczyt pielgrzymkowy przypada w II niedzielę września. Przychodzą wtedy piesze pielgrzymki z Drohiczyna, Wyszkowa i Warszawy. W ostatnich latach podczas głównych uroczystości do Loretto przybyło kilkanaście tysięcy pątników głównie z tych trzech diecezji, ale także z innych regionów Polski.

* * *

11 września – Odpust w Loretto
Zapraszamy wszystkich czcicieli Matki Bożej na doroczne uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Loretańskiej w Loretto k. Wyszkowa. W tym roku dodatkowo świętujmy 150. rocznicę urodzin założyciela Sanktuarium – bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego.
11 września Mszę św. o godz. 13 odprawi bp Tadeusz Pikus, ordynariusz diecezji drohiczyńskiej

2016-09-08 09:59

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łaskawa Pani Mirowska

Niedziela kielecka 37/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

sanktuarium

TER

Wnętrze kościoła Nawiedzenia NMP w Pińczowie

Wnętrze kościoła Nawiedzenia NMP w Pińczowie

Pińczowskie sanktuarium z przylegającym do niego klasztorem franciszkańskim to świadectwo bogatej historii i kultu, który mimo upływu lat i zmieniających się czasów, nie słabnie

Tak tytułują Matkę Bożą z XVII-wiecznego wizerunku w kościele Nawiedzenia NMP w Pińczowie Jej czciciele. Miasto Mirów (dziś dzielnica Pińczowa) powstało z fundacji potężnego rodu Myszkowskich herbu Jastrzębiec, który przejął dobra pińczowskie w 1587 r. po Oleśnickich. Wcześniej, w 1577 r., bp Piotr Myszkowski poświęcił kamień węgielny pod budowę świątyni Nawiedzenia NMP na Mirowie. Opiekowali się nią później sprowadzeni tutaj w 1606 r. przez Zygmunta Gonzagę Myszkowskiego franciszkanie, przebywający w mieście na stałe od 1683 r.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję