Reklama

Niedziela Łódzka

Ks. Zdzisław Czosnykowski (1924-96)

Kapłan „wyklęty”

Niedziela łódzka 43/2016, str. 8

[ TEMATY ]

historia

kapłan

kapłan

Archiwum IPN w Łodzi oraz archiwum Pawła Wąsa

Zdjęcie śledcze ks. Zdzisława Czosnykowskiego

Zdjęcie śledcze ks. Zdzisława Czosnykowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres stalinizmu to nasilenie działań represyjnych wobec Kościoła katolickiego, w którym komuniści upatrywali bardzo groźnego przeciwnika. Likwidowano popularne wśród młodzieży stowarzyszenia katolickie: Sodalicję Mariańską, Krucjatę Eucharystyczną, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej i Żeńskiej. Zdejmowano krzyże w klasach. „Reakcyjnemu klerowi” przeciwstawiono postawę „kleru postępowego”. Był to ruch tzw. księży patriotów, duchownych współpracujących z władzą, powstały przy Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. Olbrzymim ciosem dla Kościoła było odebranie największej organizacji charytatywnej – Caritas. W sytuacji dużej presji i naporu ideologicznego 14 kwietnia 1950 r. zostało zawarte porozumienie państwa z Kościołem, które, choć normowało wiele istotnych kwestii, nie przerwało prześladowań.

Również przy okazji działalności konspiracyjnych organizacji młodzieżowych i ich późniejszych procesów przed sądami wojskowymi, represje dotykały duchownych. Jako przykład może posłużyć organizacja „Orlęta”, założona w czerwcu 1951 r. przez młodzież Państwowej Szkoły Ogólnokształcącej Stopnia Licealnego w Tomaszowie Mazowieckim. Była ona wyrazem sprzeciwu wobec indoktrynacji komunistycznej, ciągłym represjom i zakłamywaniu historii. Organizacja, licząca ośmiu członków (w większości dziewczęta), prowadziła głównie działania propagandowe, polegające na rozwieszaniu plakatów i kolportażu ulotek o treści antysowieckiej i patriotycznej na terenie Tomaszowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod koniec 1951 r. zwrócono się do młodego wikariusza parafii św. Antoniego w Tomaszowie, ks. Zdzisława Czosnykowskiego (ur. 1924), który był od września 1951 r. prefektem w tomaszowskim LO. Szukano u niego wsparcia duchowego i finansowego. Choć nie miał możliwości skontaktowania członków „Orląt” z innymi tajnymi związkami, to udzielił im pożyczki na zakup powielacza. Dla ks. Czosnykowskiego, przedwojennego harcerza, tomaszowska parafia była pierwszą, na jaką został skierowany po ukończeniu Seminarium Duchownego w Łodzi. Działał niezwykle prężnie, organizując koło ministrantów i chór parafialny.

Reklama

Rozbicie organizacji nastąpiło pod koniec lutego 1952 r. Po aresztowaniach przez UB członków „Orląt” bardzo szybko okazało się w trakcie przesłuchań, że prefekt wiedział o ich działalności. Był od dawna obserwowany przez bezpiekę, z uwagi na liczne doniesienia o jego działalności „antypaństwowej”. Po wyrażeniu zgody na areszt przez Dyrektora Departamentu V MBP, ksiądz został zatrzymany przez funkcjonariuszy WUBP w Łodzi 6 marca 1952 r. Aresztowania polecono dokonać w sposób niewywołujący poruszenia. Wraz z pozostałymi członkami „Orląt” przeszedł niezwykle brutalne śledztwo, w trakcie którego oprawcy stosowali przemoc fizyczną i psychiczną. Akt oskarżenia sformułowano pod koniec marca.

10 czerwca 1952 r. odbył się proces przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Łodzi, zaś dzień później ogłoszono wyrok. Ks. Czosnykowski został skazany na 10 lat więzienia oraz utratę praw publicznych na 4 lata, jak również konfiskatę mienia w całości. Był to najwyższy wyrok w procesach „Orląt”. Odwołanie do Najwyższego Sądu Wojskowego nie przyniosło rezultatu. Początkowo odbywał karę w łódzkim więzieniu przy ul. Kopernika, zaś od 29 października przebywał w więzieniu w Sieradzu. W 1953 r. zwracał się pisemnie o zmniejszenie wyroku, jednak nie nadano pismu biegu. Dopiero na początku 1955 r. zastosowano wobec niego amnestię, zmniejszając wyrok do 6 lat i 8 miesięcy więzienia. Z uwagi na dobre zachowanie w trakcie odbywania kary oraz pracę ponad wyznaczoną normę ks. Czosnykowski został zwolniony z więzienia przedterminowo 24 września 1955 r.

Po wyjściu na wolność został skierowany do parafii św. Jakuba Apostoła w Głownie. Jako wikariusz wsławił się tam dużą żywiołowością oraz dynamiką w działaniach. W latach późniejszych sprawował posługę kapłańską w łódzkich parafiach, m.in. jako proboszcz w parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy (1968-71) oraz w parafii św. Antoniego Padewskiego (1971-96). Był wykładowcą teologii pastoralnej w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi oraz biografem bp. Wincentego Tymienieckiego, pierwszego ordynariusza diecezji łódzkiej. Przejawiał wielką aktywność w łódzkim oddziale Związku Sybiraków, będąc inicjatorem wielu działań upamiętniających prześladowania Polaków na Wschodzie. Chętnie wracał do Tomaszowa, spotykając się z kombatantami. Zmarł 18 marca 1996 r., pochowany został na cmentarzu katolickim przy ul. Ogrodowej w Łodzi.

2016-10-20 08:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naszym obowiązkiem jest pamięć

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu na Podkarpaciu obchodzono w Krośnie, Rzeszowie, Jarosławiu, Kolbuszowej i Lubaczowie

W okresie międzywojennym, według spisu ludności z 1931 r., na 6251 mieszkańców Lubaczowa 1794 osoby przyznawały się do wyznania mojżeszowego, a przed wybuchem wojny Żydzi przekroczyli liczbę 2 tys. osób. Jesienią 1942 r. okupanci ustanowili w tym mieście getto. Od 1 grudnia tegoż roku „żydowska dzielnica mieszkaniowa” – jak z obłudą gestapowcy ją nazwali – została zamknięta, co oznaczało zakaz jej opuszczenia pod karą śmierci. W lubaczowskim getcie przebywało ok. 6 tys. Żydów. Z niego wysyłano transporty śmierci do obozu zagłady w Bełżcu, a gdy ten został zamknięty w grudniu 1942 r., do obozu zagłady w Sobiborze. Na początku stycznia 1943 r. niemieckie formacje SS i policji ukraińskiej zaczęły rozstrzeliwać ludność żydowską na miejscu. 8 stycznia 1943 r. rozpoczęła się likwidacja getta. Oddział likwidacyjny wypędzał Żydów z domów na ulice, opornych i ukrywających się zabijano. Żydów ustawiano w kolumny i godzinami kazano stać na siarczystym mrozie. Upadali z głodu i zimna. Ciała saniami wywożono na cmentarz. Te tragiczne wydarzenia tak opisał ks. Józef Mroczkowski w „Kronice parafialnej”: „W jasny mroźny dzień 8 stycznia wyszło z gmachu żandarmerii w Lubaczowie kilkudziesięciu wypasionych Niemców i policjantów ukraińskich: jedni stanęli na rogach i wylotach ulic, inni wtargnęli w środek dzielnicy żydowskiej i zaczęli strzelać. Mężczyznę, kobietę, starca, dziecko – bez litości, bez awantur, spokojnie i na zimno. Padały trupy gęsto i rzęsiście – i „praca” trwała dwie i trzy godziny, aż do utrudzenia, aż do potu czoła…, aż zabrakło stojących na nogach”. Ponad tysiąc osób pochowano na miejscowym żydowskim cmentarzu. Tych, którzy przeżyli, popędzono na „Pole plebańskie” między Dachnowem a Mokrzycą i tam rozstrzelano, grzebiąc ciała w wykopach pod schrony bojowe Linii Mołotowa.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian, żołnierz, męczennik

[ TEMATY ]

św. Florian

Archiwum OSP Kurów

CZYTAJ DALEJ

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję