Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Nazywać rzeczy po imieniu

Niedziela Ogólnopolska 45/2016, str. 3

[ TEMATY ]

aborcja

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„O co te babska walczą? O prawo do zbrodni?!” (Marcin Wolski w TVP Info, 23 października br., godz. 22.55). Jak to dobrze, że ktoś nazwał rzecz po imieniu. Zwrócił uwagę, że kobiety chcą zabijać. I to kogo? Tych, którzy jeszcze się nie urodzili, ale żyją, mają nawet prawa majątkowe. Zabicie nienarodzonego dziecka to strach, krew i dramat – także dla matki, choć się jej wydaje, że rozwiąże tym swoje problemy. To dzieciątko niczemu nie jest winne, a zabija je bez wyroku sądowego lekarz, towarzyszą mu w tym służba medyczna, tzw. pielęgniarka, i matka, która winna być rodzicielką, a jest zimną kostnicą. Do tego grona dochodzi jeszcze polityk głosujący za zabijaniem nienarodzonych w sytuacji trudnej, także ten polityk, który wstrzymał się od głosu w obawie, że mogłoby mu to zaszkodzić. Mam tu na uwadze również całe ugrupowania partyjne. To jest przyzwolenie na zbrodnię w majestacie prawa. Jak żyć w takim zakłamaniu? Wszak Pan Jezus powiedział: „Niech wasza mowa będzie tak, tak; nie, nie. A wszystko inne od złego pochodzi” (por. Mt 5, 37). I każdego obowiązuje V przykazanie Boże: Nie zabijaj.

Chciałbym też zauważyć, że są ugrupowania, które żerują na problemie dzieci nienarodzonych. Przez organizację wieców i pikiet kobiet, które często są wprowadzane w błąd i nie wiedzą, o co chodzi, wywołują zamęt, niepokój społeczny i lęk. I wcale nie chodzi im o dobro ludzi. Myślę też, że owe protesty nie byłyby aż tak krzykliwe, gdyby nie miała medialnego wsparcia. Wielki procent Polaków zagłosował na PiS, a lewica i liberałowie nadal chcą urządzać nam życie, a nawet zawłaszczać nasze morale. Wielu bardzo zależy na niepokoju w kraju. Dokonują projekcji swojej nienawiści na wszystko, co czynią obecnie rządzący, i myślą, że ludzie im uwierzą. Oczywiście, nikt nie jest święty, nad świętością wszyscy musimy usilnie pracować. Mówiliśmy często o arogancji władzy. Dziś także widać nieraz, że zjawisko to może dotknąć każdego. A przecież każdy powinien pamiętać czasy, kiedy spotykaliśmy się w przyjaźni. Niektórym może trzeba przypomnieć: ministrem się bywa, człowiekiem zostaje się na zawsze...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-11-02 11:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandaliczne słowa MZ: Lekarze, którzy odmawiali aborcji, nie zostaną konsultantami krajowymi i wojewódzkimi

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Ministerstwo Zdrowia informuje, że lekarze, "którzy narażali zdrowie i życie kobiet, odmawiając terminacji ciąży zgodnej z polskim prawem", nie zostaną powołani na konsultantów krajowych i wojewódzkich - podano na profilu resortu zdrowia na platformie "X".

"Ministerstwo Zdrowia informuje, że lekarze, którzy narażali zdrowie i życie kobiet, odmawiając terminacji ciąży zgodnej z polskim prawem, nie zostaną powołani na konsultantów krajowych i wojewódzkich" - poinformowało Ministerstwo Zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Nie ma takiego problemu, którego nie rozwiązałby Różaniec

Niedziela Ogólnopolska 40/2024, str. 14-16

[ TEMATY ]

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

W objawieniach fatimskich Maryja nieustannie przypominała o sile modlitwy różańcowej. Podczas każdego z sześciu spotkań z trojgiem pastuszków przekazywała jedno, niezmienne przesłanie: „Odmawiajcie Różaniec”. Ta prośba, powtarzana niczym refren, stała się najważniejszym elementem objawień.

W maju Matka Boża wzywała: „Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby uzyskać pokój dla świata i koniec wojny”. Z każdym kolejnym miesiącem Jej głos rozbrzmiewał coraz silniej, jakby przypominał o pilności prośby. W czerwcu było to niemal jak wezwanie do codziennego rytuału: „Chciałabym, abyście każdego dnia odmawiali Różaniec”. Lipiec przyniósł kolejne napomnienie: „Trzeba w dalszym ciągu codziennie odmawiać Różaniec”, a w sierpniu Maryja powiedziała: „Chcę, abyście nadal odmawiali codziennie Różaniec”. We wrześniu Matka Boża jeszcze raz przypomniała o sile tej modlitwy, mówiąc: „Odmawiajcie w dalszym ciągu Różaniec, żeby uprosić koniec wojny”.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowiek dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą, a przez to można przeoczyć Ale w tym wszystkim łatwo przeoczyć fakt, że chrześcijaństwo od wieków miało swoją medytację. I ona nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję