Reklama

Uzależnienie, trzeźwość, abstynencja

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 9/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Henrykiem Grządko, diecezjalnym duszpasterzem trzeźwości, rozmawia Jarosław Libelt

Jarosław Libelt: - Czym zajmuje się diecezjalny duszpasterz trzeźwości?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Henryk Grządko: - Jako diecezjalny duszpasterz trzeźwości zajmuję się koordynacją wszelkich działań. Pomagam księżom w ich pracy w parafiach. Ponad 20 kapłanów jest bardzo mocno zaangażowanych w prace duszpasterstwa. Spotykamy się wspólnie przynajmniej dwa razy w roku w Rokitnie. Zawsze towarzyszy nam biskup, razem modlimy się oraz szukamy właściwych dróg dla naszej działalności. Istotny element działań to także przygotowanie młodych księży: kleryków, neoprezbiterów. Dążę do tego, aby były i modlitwa, i ofiara, i skuteczna pomoc osobom uzależnionym oraz ich rodzinom, a także skuteczna profilaktyka. Tam, gdzie potrzeba służby w różnej postaci, staram się być.

- Na czym polegają działania duszpasterstwa?

Reklama

- Pracujemy wielotorowo. Siedem razy w roku odbywają się rekolekcje w Rokitnie. W lutym zakończyliśmy już 42. serię. Za każdym razem przyjeżdża od 100 do 150 osób. Rekolekcje trwają od piątku do niedzieli. Setki osób zaczynają u Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej swoją trwałą trzeźwość. Przyjeżdżają zarówno uzależnieni, jak i ich rodziny. Podobne rekolekcje mają miejsce w Myśliborzu, Szczecinie i Żarach. Warto podkreślić znaczenie dzieła pielgrzymiego. Dwa razy w roku wyruszamy do Częstochowy, a raz do Lichenia, aby w kilkunastotysięcznym gronie uzależnionych spotkać się na wspólnej modlitwie. W tzw. regionie Warty funkcjonuje 340 grup Anonimowych Alkoholików, co przekłada się na prawie 10 tys. osób trzeźwiejących. Nie wliczam w tę liczbę grup rodzinnych Al-Anon czy grup dzieci Al-Atin. To bardzo wartościowe środowisko, które tworzą ludzie najczęściej bardzo zdolni, wspólnie dźwigający - w różny sposób - krzyż uzależnienia. Opieka duszpasterska polega oczywiście na głoszeniu słowa Bożego, służeniu sakramentami oraz rozmaitej pomocy w rozwiązywaniu problemów.

- Od trzech lat istnieje w Rokitnie Ośrodek Duszpasterstwa Trzeźwości. Dlaczego akurat tam?

- Matka Najświętsza to nasz wielki sprzymierzeniec. Często powtarzam, że z Nią wszystko się uda. Widziałem wiele cudów, wiele uzdrowień, które dokonywały się u Jej stóp. Od maja do października w sanktuarium w soboty i w niedziele dyżurują specjaliści, którzy służą możliwością rozmowy, poradą czy choćby konsultacją. Przypomnę, że 3 maja będzie miała miejsce kolejna diecezjalna pielgrzymka trzeźwości. W Rokitnie złożono już ponad 7 tysięcy deklaracji abstynenckich. W sanktuarium ogniskują się nasze dążenia trzeźwościowe. Postanowiliśmy więc w naszym środowisku, iż ufundujemy jedną stację kalwarii rokitniańskiej jako wotum wdzięczności Matce Najświętszej.

- Postać Księdza to już trwały symbol Gorzowa. Czy na przestrzeni lat można zaobserwować zmianę świadomości ludności w patrzeniu na działalność trzeźwościową?

Reklama

- Z pewnością. Rozwój grup AA stanowi wielki sukces nie tylko naszego miasta, ale całego polskiego społeczeństwa. Kiedy rozpoczynałem pracę, jeszcze jako kleryk, w 1984 r., w Polsce działały 22 grupy, obecnie jest ich blisko 2000. Zmienił się, na szczęście, klimat wokół tematu trzeźwienia. Szukanie pomocy przestało być wytykane palcami. W Gorzowie znajdują się 4 kluby abstynenckie, 8 grup AA, 3 grupy rodzin i jedna grupa dzieci. W każdej z nich uczestniczy średnio około 20-30 osób. To nie są jednostki kościelne, ale Kościół od początku ich działalności pomaga w jak najlepszym funkcjonowaniu. Klęską Gorzowa jest brak pomocy z zewnątrz. Oczywiście wszystko można nadrobić. Żeby nie być gołosłownym, to powiem, że np. w Szczecinie, Gryfinie, Nowej Soli czy Międzyrzeczu rzeczywiście władze miejskie doceniają istotę problemu.

- Rozpoczyna się Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu...

- To niezwykle istotny czas. Okazuje się, że gdziekolwiek zaczynamy się modlić, jest o wiele więcej nawróceń. Naprawdę! Ożywienie modlitewne jest nieodzowne, gdyż wszyscy zdajemy sobie sprawę z ogromu problemu. W Gorzowie zapraszamy na adorację Najświętszego Sakramentu 1 marca w godzinach 18.30-22.00 do katedry.

- Jak ważna w działaniach duszpasterstwa jest profilaktyka?

- Kościół ma pewną wypracowaną refleksję: przez dobrowolną, całkowitą abstynencję wielu do trzeźwości wszystkich. Drogą tą kroczymy m.in. poprzez składanie w parafiach przyrzeczeń abstynenckich czy deklaracji dzieci pierwszokomunijnych. Ostatnie statystyki mówią, iż w 2002 r. na przeciętnego Polaka przypadło 69 litrów piwa, nie licząc innych trunków. Młodzież jest bardzo zagrożona wpływem reklam. Wychowania do trzeźwości nie da się wprowadzić bez abstynentów. Potrzeba osób, które pokażą, że można być radosnym i szczęśliwym bez alkoholu. Nieraz mówiąc o gościnności, pytam: Czy naprawdę ta wódeczka to szczyt twojej gościnności? No chyba nie! A stare polskie przysłowie mówi, że ten gości przyjmuje, kto im radość okazuje. I chciałbym, aby właśnie w kierunku dobrej profilaktyki rozwijała się dalsza praca w naszej diecezji.

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmarła Krystyna Borowczyk. Miała 70 lat

2025-10-03 19:44

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Świdnicka Kuria Biskupia

Krystyna Borowczyk

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Krystyna Borowczyk (1955-2025)

Krystyna Borowczyk (1955-2025)

Świdnicka Kuria Biskupia przekazała informację o śmierci Krystyny Borowczyk, wieloletniej współpracowniczki diecezji, związanej z m.in z seminarium, ruchem Comunione e Liberazione czy parafią św. Andrzeja Boboli.

– W nadziei życia wiecznego zawiadamiamy, że w dniu 3 października w wieku 70 lat odeszła do domu Ojca śp. Krystyna Borowczyk, wieloletnia współpracowniczka Świdnickiej Kurii Biskupiej – przekazano w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję