Reklama

Niedziela Wrocławska

Niedzielne rekolekcje z metropolitą

Być gotowym na zmianę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nikogo nie dziwi – zwłaszcza jeśli za nami już co najmniej kilka przeżytych Adwentów tudzież rekolekcji – że zawsze w tym okresie pojawia się wezwanie do nawrócenia. Podobnie jest, kiedy słuchamy Ewangelii przeznaczonej na drugą niedzielę czasu przygotowania na przyjście Pana. Jan Chrzciciel mówi: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie”. Często tego rodzaju wezwania są powodem naszych frustracji lub zniechęcenia. Ile razy bowiem podejmowaliśmy już dzieło nawrócenia? Ile razy w życiu wybieraliśmy konkretną wadę, nad którą postanawialiśmy pracować i kiedy już wydawało się, że człowiek jest na tyle silny, że sobie radzi, przychodził upadek? Ile razy, klękając do konfesjonału, wzdychaliśmy w duchu, mówiąc: „znowu te same grzechy”?

Reklama

Jest w człowieku taka tendencja, by zauważać niemal natychmiast efekty swojego nawrócenia. Sprzyja temu niewątpliwie duch tego świata, który popycha ludzi do tego, by mieli wszystko „na już”, by nie musieli na nic czekać. Oferuje się dziś „dania w 5 minut” czy „błyskawiczne terapie”. I często przenosimy tę rzeczywistość na życie duchowe. Tymczasem słowo, którego użył ewangelista Mateusz, a które na język polski zostało oddane jako wezwanie: „Nawróćcie się” w dosłownym tłumaczeniu oznacza: „Zmieniajcie myślenie”. Autor biblijny wie, że nie wystarczy kilka zabiegów czy technik zmierzających do zmiany postępowania. Najpierw człowiek musi przejść długi proces zmiany myślenia, to znaczy najpierw trzeba nauczyć się inaczej postrzegać cel swojego życia na ziemi, inaczej widzieć świat wokół nas, ludzi, których codziennie spotykamy i wydarzenia, które przeżywamy. Dopiero za zmianą myślenia może pójść zmiana naszego działania. Dlatego papież Franciszek często, piętnując grzeszne postępowanie, mówi, że ma ono swoje źródło w zepsutym sercu i poleca, by najpierw człowiek zadbał o czystość swojego wnętrza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W jakim kierunku zmieniać nasze myślenie? Podpowiada prorok Izajasz tekstem o wspólnocie, która rozpozna przychodzącego Mesjasza. Mówi, że stanie się ona takim miejscem, gdzie wilk zamieszka z barankiem, pantera z koźlęciem razem będą leżeć, cielę i lew wspólnie będą się paść, a dziecko włoży rękę do kryjówki żmii. Opowiadanie to wydaje się jedynie pobożnym życzeniem. Wiemy doskonale, że pewne zwierzęta muszą być od siebie oddzielone. Nie ma możliwości, by w jednej klatce zamknąć wilka i baranka.

Prorokowi nie chodziło o to, by tłumaczyć obyczaje panujące w świecie zwierząt. Posłużył się tym obrazem, by wskazać, że wokół nas żyją ludzie, którzy mogą radykalnie się między sobą różnić. Do tego stopnia, że niektórym może wydawać się, iż przepaście między nimi są nie do zniwelowania. Tymczasem, jak przekonuje Izajasz – jeśli wspólnota pozna Mesjasza – Jezusa wówczas to, co po ludzku wydaje się trudne czy wręcz niemożliwe, zostanie pokonane. Człowiek, który jest niczym wilk, będzie żył w jednej wspólnocie z bratem, który ma charakter baranka. I jeden drugiemu nie wyrządzi krzywdy. Znamy taką wspólnotę? Czy ona gdzieś istnieje? A może jest szansa na to, by w czasie Adwentu takimi wspólnotami stały się nasze parafie?

2016-12-01 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszkańskie internetowe rekolekcje adwentowe - 9 XII

Wyruszamy na poszukiwanie tego, co zagubione, upragnione, niedalekie, obiecane. Internetowe rekolekcje adwentowe "Adwent 2013 - Szukając nadziei".

Maryja, co się chowa, o kolejności uzdrawiania i o siostrze chrztu świętego.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Na szczycie jadownickiej góry

2025-07-27 19:56

Marek Białka

Na Bocheńcu, na wysokości bezwzględnej, blisko 400 metrów nad poziomem morza, w klimatycznym i zacisznym miejscu, pełnym uroku, zieleni, którego epicentrum stanowi historyczny, z końca XVI w. kościółek pw. św. Anny, odbyły się uroczystości odpustowe ku czci patronki tego miejsca i kościoła.

Mszę świętą koncelebrowaną, pod przewodnictwem ks. Sylwestra Brzeznego, sprawowali nie tylko miejscowi kapłani, ale również księża przebywający w tym czasie na urlopach. Główny celebrans, a zarazem kaznodzieja odpustowy, nawiązał w homilii do wzorowego życia Anny i Joachima - rodziców Matki Bożej, którzy swoją świętością powinni dawać żywy przykład współczesnym rodzinom, zwłaszcza w okresie kryzysów małżeńskich, w których niewątpliwie brakuje słuchania i wzajemnego kompromisu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję