Reklama

Wiara

Oswajanie wiary

Droga nadziei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz 39. wspólnota Braci Taizé spotkała się z młodymi ludźmi z całego świata na Pielgrzymce Zaufania przez Ziemię. Tegorocznym miejscem spotkania stała się stolica Łotwy – Ryga. Kraj gościł pielgrzymów w dniach od 28 grudnia 2016 do 1 stycznia 2017 r.

Studenci z częstochowskiego Duszpasterstwa Akademickiego Emaus po raz kolejny licznie wyrazili chęć wzięcia udziału w spotkaniu modlitewnym prowadzonym w duchu Braci Taizé. Wraz z młodymi ludźmi oraz kapłanami z Sosnowca oraz Choronia stworzyliśmy jedną wspólnotę i razem dotarliśmy na miejsce, gdzie…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Urzeczeni gościnnością

Całą grupą z duszpasterstwa trafiliśmy do katolickiej parafii pw. Chrystusa Króla w Rydze. Tam opieką ogarnęły nas Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus, które skierowały nas do poszczególnych rodzin, u których mieliśmy spędzić najbliższe dni. Jakim wielkim zaskoczeniem okazał się moment, kiedy usłyszeliśmy, że Siostry posługują się naszym językiem ojczystym! Większość z nich przebywała w zakonie na terenie Łodzi, stąd też tak dobrze znały język polski.

Reklama

Po przybyciu do rodzin, każdy z nas był pozytywnie zaskoczony gościnnością oraz otwartością serc ludzi, którzy przyjęli nas pod swój dach. Jedna z uczestniczek pielgrzymki, Malwina, wyznała, że była szczerze wzruszona tym, jak została przyjęta. Miała okazję poznać dwie rodziny, jedną, u której nocowała, oraz drugą, w której została ugoszczona ostatniego dnia. Była to starsza kobieta, która żyła samotnie, nie posiadała zbyt wiele, a mimo to z chęcią dzieliła się tym, czym tylko mogła. Ta postawa była niezwykle szczera i piękna.

Piękno modlitwy

Każdego dnia rano mieliśmy możliwość uczestniczyć we Mszy św., podczas której Słowo Boże było odczytywane we wszystkich językach, jakimi posługiwali się wierni zgromadzeni na Eucharystii.

Kolejnym punktem były tzw. wspólne modlitwy, które odbywały się dwa razy w ciągu dnia – po południu oraz wieczorem. Modlitwa ta polega m.in. na włączaniu się w śpiew kanonów. Tak jak w przypadku Eucharystii, słowa w każdej z pieśni były zapisane w różnych językach, od angielskiego po łacinę, w języku mieszkańców, którzy nas gościli, oraz po rosyjsku, francusku, niemiecku, hiszpańsku czy po polsku. Dzięki temu każdy mógł wyśpiewywać na chwałę Pana te spokojne, harmonijne dźwięki, jednocześnie rozumiejąc tekst, jaki się za nimi krył.

Oprócz śpiewu ważnym elementem modlitwy jest chwila całkowitej ciszy. Jest to czas przeznaczony tylko dla Boga. Dla Marty ten moment miał ogromne znaczenie. Życie codzienne porównała do wielkiej, pędzącej lokomotywy, którą bardzo ciężko jest zatrzymać. Skupienie na modlitwie pomaga jej choć trochę zahamować ten pędzący bieg wydarzeń, dało możliwość wyciszenia się oraz spojrzenia na pewne sprawy z zupełnie innej perspektywy.

Następnie odczytywano wybrany na dany dzień fragment z Pisma Świętego, po którym jeden z braci z Taizé wygłaszał krótką medytację, a podczas wieczornego spotkania brat Alois, przeor Wspólnoty Taizé, odczytywał rozważanie.

Reklama

Ostatnim elementem, który kończył spotkanie modlitewne, było czuwanie wokół krzyża. Młodzi ludzie podchodzili bliżej, by móc dotknąć świętego drzewa i doświadczyć jeszcze większej łaski.

Otwarci na innych

Europejskie Spotkanie Młodych gromadzi ludzi z różnych zakątków świata. Dawało to możliwość poznania różnorodnych i niekiedy bardzo odmiennych religii, kultur, języków czy obyczajów. Spotkania, w których uczestniczyliśmy, sprawiały, że pomimo różnic jednoczyliśmy się. Tworzyliśmy jedną wspólnotę, która wierzy w tego samego Boga. Justyna – jedna z tegorocznych uczestniczek podkreśliła, że warto byłoby żyć tą ideą na co dzień. Patrzeć na każdego człowieka jak na swojego brata i siostrę, którzy być może różnią się od siebie, ale pochodzą od tego samego Stwórcy. Spotkania z wyznawcami innych religii zachęcają nas również do zastanowienia się nad znajomością naszej wiary, dzięki temu, że będziemy pytać samych siebie, co Bóg chce nam powiedzieć przez tych braci i siostry, którzy są od nas tak różni.

Tegoroczne przesłanie

Każdego dnia po porannej Mszy św. oraz modlitwie spotykaliśmy się w mniejszych grupach i wspólnie odczytywaliśmy podane fragmenty biblijne, a następnie wymienialiśmy się myślami oraz doświadczeniami nawiązującymi do głównych przesłań tegorocznego spotkania w Rydze. Zastanawialiśmy się nad tym, w jaki sposób można zjednoczyć się we wspólnocie i razem działać na większą skalę, dawać innym nadzieję.

Międzynarodowy sylwester

Reklama

31 grudnia uczestniczyliśmy we Mszy św. odprawionej tylko dla Polaków. Ze względu na naszą liczebność (ok. 4 tys.) odbyła się w hali sportowej Arena Riga. To piękne świadectwo tego, że istnieje u nas wiara. Młodzi ludzie żyją nią na co dzień i ciągle starają się ją pogłębiać. Eucharystii przewodniczył metropolita Rygi abp Zbigniew Stankiewicz.

Wieczorem zgromadziliśmy się w goszczących nas parafiach i wspólnie czuwaliśmy modląc się o pokój na świecie. Po wybiciu północy złożyliśmy sobie życzenia, aby dobrze przeżyć kolejny nowy rok. Ciepłym słowom płynącym w różnych językach i radosnym uściskom nie było końca! Następnie odbyło się Święto Narodów. Każda z grup przygotowała krótki występ, mający przybliżyć kulturę danego kraju. Mieliśmy okazję zobaczyć barwne stroje narodowe oraz posłuchać energicznej muzyki. Nie zabrakło tańców oraz śpiewu. Była to na pewno jedna z najlepiej przeżytych nocy sylwestrowych, bo z ludźmi, którzy wyznają podobne wartości.

Ryga

Ryga jest stolicą i największym miastem na Łotwie położonym w pobliżu ujścia do Bałtyku w Zatoce Ryskiej. Jest to kraj, w którym z reguły odnotowuje się bardzo niskie temperatury, jednak w trakcie naszej pielgrzymki pogoda była dla nas bardzo łaskawa. Oprócz modlitw, strony duchowej, która jest najważniejszym motywem spotkania Taizé, mieliśmy również okazję poznać niektóre zakątki tego miejsca. Ryga jest niezwykle pięknym miastem, pełnym zabytków, których nie sposób było wszystkie zobaczyć. Głównym miejscem jest Stare Miasto o architekturze secesyjnej. Wysokie budynki, wąskie uliczki nadawały niezwykły klimat temu miejscu. Ponadto różnorodność budynków sakralnych bardzo nas zachwyciła. Barwne cerkwie czy potężne gmachy kościołów luterańskich często pojawiały się w krajobrazie tego miejsca. Niektórzy z nas mieli również okazję zobaczyć Morze Bałtyckie z nieco innej niż dotychczas strony.

Spotkanie Taizé dobiegło końca, ale to nie znaczy, że całkowicie się skończyło. Czas, który spędziliśmy tam, był dla nas ogromnym darem, z którego dużo zachowaliśmy w sercach. Mogliśmy zatrzymać się i w skupieniu przemyśleć miniony czas. Wynieśliśmy wiele cennych myśli i wskazówek, które na pewno będą nam towarzyszyć przez cały kolejny rok. A następne spotkanie już za niecałe dwanaście miesięcy! Tym razem zorganizowane zostanie w szwajcarskim mieście położonym na granicy trzech państw: Szwajcarii, Niemiec oraz Francji – w Bazylei.

2017-01-11 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ja trzymam różaniec – Maryja mnie

Pamiętasz swój pierwszy różaniec? Pewnie z utęsknieniem czekałeś na moment, gdy w czasie przygotowań do I Komunii św. otrzymasz go z książeczką i medalikiem. Być może twój dziecięcy wzrok nie potrafił jeszcze wtedy wznieść się ponad ziemskie piękno koralików i schludnego futerału. I może nawet do dziś po prostu „nie czujesz” Różańca. Nie martw się. Św. Tereskę nużył i nie od razu umiała odkryć jego piękno. Bo z Różańcem jest jak z drzewem. Nie zachwycasz się samym pniem. Mimo że jest najważniejszy, to sam w sobie jest nudny. W podziw wprawia nas dopiero widok owoców. Różaniec również zachwyci cię dopiero wtedy, gdy po czasie zobaczysz jego owoce.

Czy powtarzanie tych samych formułek na okrągło, przez pół godziny, nie jest bezsensownym i nudnym klepaniem? Bezsensowne to nie jest na pewno. A nudę da się pokonać. Po pierwsze – warto się wyleczyć z tego specyficznego rodzaju „stresu”, w jaki sami siebie wpędzamy: „muszę kontrolować uciekające myśli”, „muszę się skupić tylko na wypowiadanych słowach”. Stop! A kto tak każe? Gdzie znalazłeś nakaz bezwzględnego koncentrowania całej uwagi wyłącznie na kolejnych słowach „zdrowaśki”? Nie wymagaj od siebie myślenia o każdym słowie wypowiadanych formuł. One mają ci pomóc wejść w prawdziwą modlitwę. Modlitwę sercem. Regularnie wypowiadane słowa mają je „ukołysać”, by zaczęło medytować! Tak! Bo Różaniec to modlitwa medytacyjna! Tutaj chodzi o rozważanie konkretnych tajemnic, jakby przy „melodii” powtarzanych słów. Mam się skupiać na kolejnych tajemnicach, a nie na kolejnych „paciorkach”. Sens i piękno Różańca nie polega na panicznym skupianiu uwagi na nim samym, ale na „dostrojeniu serca”. Dzięki niemu dusza staje się otwarta na rozważanie prawd z życia Jezusa i Maryi, a po czasie zaczyna z nich czerpać mądrość do własnego życia.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa w Jerozolimie: modlitwa o pokój, niepewny los chrześcijan

2025-04-13 18:47

[ TEMATY ]

Jerozolima

Niedziela Palmowa

chrześcijanie

modlitwa o pokój

Adobe Stock

Niedziela Palmowa w Jerozolimie

Niedziela Palmowa w Jerozolimie

W Jerozolimie uroczystej eucharystii Niedzieli Palmowej w bazylice Bożego Grobu oraz tradycyjnej procesji palmowej z Betfage na Górze Oliwnej przewodniczył łaciński patriarcha kard. Pierbattista Pizzaballa.

W koncelebrowanej Eucharystii wzięło udział 4 biskupów, 80 kapłanów oraz wierni lokalnego kościoła i pielgrzymi przybyli na Wielkanoc do Jerozolimy. Po poświęceniu palmowych liści i gałązek oliwnych procesja trzykrotnie okrążyła grób Zmartwychwstałego Pana.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję