W konferencji uczestniczyły osoby zaangażowane w pracę ośrodków opieki paliatywnej i hospicyjnej w całej Polsce: pielęgniarki, lekarze, psycholodzy, fizjoterapeuci, duszpasterze i wolontariusze. Jej organizatorem było Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej.
Program siedmiu sesji plenarnych i dwóch sesji warsztatowo-wykładowych był wszechstronny, bogaty w treści duchowe, etyczne i filozoficzne, a także w informacje z zakresu medycyny i pielęgnacji, zwłaszcza leczenia bólu, opieki nad osobami z chorobami neurodegeneracyjnymi, właściwego żywienia pacjentów i in. W kilku wykładach pojawiło się ważne oraz aktualne zagadnienie perinatalnej opieki hospicyjnej. Jak stwierdziła przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Izabela Kaptacz, słowa Jana Pawła II są teraz i będą w przyszłości „drogowskazem, aby żyć w pełni szczęścia, kochać całym sercem i dokonywać wyborów, których nie będziemy żałować, bo mamy jedną szansę, aby żyć. Umierać możemy świadomie, bez strachu, w gronie przychylnych nam osób. Hospicjum pomaga chorym przygotować się na ten czas. Okazując drugiemu człowiekowi miłość i wsparcie, budujemy siebie na nowo. Pomagając, sprawiamy, że nasze życie jest bardziej wartościowe, nie chcemy niczego powtarzać ani cofać czasu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Konferencję poprzedziła debata na temat współczesnych wyzwań opieki paliatywnej, zorganizowana przez Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej pod patronatem i z udziałem senatora Ryszarda Majera. Jej celem było przeanalizowanie obecnych tendencji demograficznych w Polsce, a także prognoza przyszłych potrzeb w zakresie opieki paliatywnej i hospicyjnej. Ma to na celu wyjście naprzeciw tendencji starzenia się społeczeństwa oraz zapewnienie godnych warunków i właściwej opieki w ostatnim okresie życia.
Drogocenna cisza
Wśród wykładów o uniwersalnym przesłaniu był inauguracyjny wykład dr. hab. n. med. Zbigniewa Bohdana, lekarza pediatry, trenera psychoonkologii i docenta na Uniwersytecie Medycznym w Gdańsku, pt. „Zanurzeni w ciszy”. Prelegent zauważył, że ludzie współcześni coraz częściej cierpią na głód ciszy, ale paradoksalnie boją się jej, ta bojaźń wynika z lęku przed konfrontacją z tym, co jest w każdym z nas. Dr Bohdan przytoczył słowa m.in. prymasa Wyszyńskiego: „Wielkie sprawy powstają w ciszy i skupieniu. Musimy uczyć się sztuki milczenia i skupienia”; także Adama Mickiewicza: „Głośniej niżeli w rozmowach Bóg przemawia w ciszy. I kto w sercu ucichnie, zaraz Go usłyszy”; oraz Paula Claudela: „Od muzyki piękniejsza jest jedynie cisza”. Potwierdzają one prawdę, że cisza jest ważnym elementem naszego życia, a w sytuacji, kiedy towarzyszymy osobom chorym, odchodzącym i przeżywającym żałobę, może być cenniejsza niż słowa. Wykładowca przypomniał, że praca przy chorych i opieka nad nimi powinny być pełnione z miłością, bo „praca bez miłości staje się niewolnictwem”. Osoby zajmujące się chorymi muszą troszczyć się o swój wypoczynek i rozwój duchowy, bo „aby dać, trzeba mieć”. Dlatego potrzeba im „ciszy i pokoju, aby mogły nieść je dalej do chorych”.
Cenna jest każda chwila
Reklama
Nowym zagadnieniem była hospicyjna opieka perinatalna. O. Filip Buczyński, teolog i doktor psychologii, założyciel i prezes Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, przedstawił sytuację rodziców spodziewających się narodzin dziecka z wadą genetyczną, którzy w świetle prawa cywilnego mają możliwość dokonania aborcji, ale według prawa moralnego uznaje się takie rozwiązanie za niegodziwe. Bywa, że rodzice decydują się na aborcję w poczuciu swojej bezradności i przekonaniu, że dziecko będzie cierpiało, zanim umrze. Rodzice, którzy decydują się na urodzenie dziecka, kierują się pobudkami religijnymi, a także przeświadczeniem, że skoro przekazali dziecku takie geny, nie mają prawa go karać, odbierając mu życie. Realną odpowiedzią i pomocą są hospicja perinatalne, które oferują takim rodzicom pomoc medyczną, psychologiczną, socjalną i duszpasterską. To pomaga w ocenie sytuacji, zmniejsza poczucie osamotnienia. Trwają prace nad stworzeniem ram prawnych dla działalności tego typu hospicjów. O. Buczyński przedstawił film o historii rodziców, którzy zdecydowali się urodzić dziecko z wadą letalną i dla których 31 minut życia dziecka okazało się najcenniejszym czasem w życiu.
Nie jesteśmy sami
Jak co roku konferencja miała również wymiar modlitewny – jej uczestnicy wzięli udział w Mszach św. na Jasnej Górze i w Apelu Jasnogórskim. W dniu inauguracji konferencji Mszę św. dla uczestników odprawił ks. dr Tomasz Knop – kapelan częstochowskiego hospicjum, który przywołał ewangeliczny opis Jezusa uzdrawiającego chorych. Zauważył, że osoby posługujące w hospicjach są jakby przedłużeniem Jezusowych rąk, służą chorym swoją bliskością, intymnością, dotykiem i czułością. – Tak naprawdę leczymy sobą – podkreślił kapelan. – Dlatego przychodzimy do Jezusa, aby i nas dotknął, abyśmy mieli siłę wrócić do naszej pracy.
W sobotę 21 stycznia uczestnicy konferencji wzięli udział we Mszy św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej. Modlili się wspólnie z dziennikarzami, którzy w tym dniu obchodzili swoje patronalne święto. Obu grupom Metropolita Częstochowski przypomniał hasło 51. Światowego Dnia Środków Społecznego Przekazu: „Nie lękaj się, bo jestem z tobą” (Iz 43, 5). Zaapelował: „Przekazujmy nadzieję i ufność w naszych czasach” i podkreślił: – W naszych zmaganiach nie jesteśmy sami. W misji dziennikarskiej i w pracy hospicyjnej bardzo potrzebna jest świadomość, że Bóg jest z nami.