W drugiej połowie stycznia trwał przez dwa tygodnie przegląd ministerstw, którego dokonała premier Beata Szydło. Była to znakomita okazja, by zaprezentować to, co już zostało zrobione, i przedstawić Polakom plany oraz zamierzenia rządu na najbliższe miesiące. Szczególnie ważny był przegląd działań Ministerstwa Sprawiedliwości. Nieżyjący już Zbigniew Romaszewski – niezłomny działacz opozycji i legendarny obrońca praw człowieka w czasach PRL, a po 1989 r. wieloletni senator – mawiał, że ze wszystkich reform po „okrągłym stole” najmniej udała się reforma wymiaru sprawiedliwości.
I rzeczywiście, w Polsce proporcjonalnie wydajemy najwięcej na obywatela na sądy z wszystkich krajów Unii Europejskiej, a na rozstrzygnięcia czekamy latami, co sytuuje nas na drugim miejscu od końca wśród wszystkich państw członkowskich UE! Każdy z parlamentarzystów, który przyjmuje obywateli na dyżurach, może potwierdzić, że jednymi z najczęstszych spraw są skargi pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości. W skali kraju są to dziesiątki tysięcy osób. Żyjemy przecież w państwie, w którym sędziowie w praktyce nie odpowiadają za swoje błędy i przewinienia oraz przewlekłość postępowania, a zwykły obywatel trafia do więzienia za przywłaszczenie batonika za 99 groszy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Min. Zbigniew Ziobro zapowiedział ograniczenie przewlekłości postępowań sądowych oraz walkę z niewydajnym systemem sądowniczym. Celem reformy mają być wykorzystanie pełnego potencjału instytucji sądownictwa oraz likwidacja patologii, które przyczyniają się do spadku wydajności pracy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Nastąpi likwidacja wielu stanowisk funkcyjnych (z 10 tys. sędziów w Polsce 4 tys. to osoby funkcyjne! ), by więcej sędziów orzekało, a także – celem rozładowania ogromnych zaległości – rząd zamierza wprowadzić instytucję „sędziego pokoju”, który miałby orzekać w drobnych sprawach cywilnych.
Kolejną zmianą jest też wprowadzenie nowych zasad odpowiedzialności dyscyplinarnej. Zresztą nie tylko sędziów – również prokuratorów, bo w tym obszarze – na co wskazuje komisja śledcza ds. Amber Gold – dochodziło do patologii i nikt nie ponosił odpowiedzialności. Sprawy dyscyplinarne były umarzane, dlatego minister proponuje powołanie izby dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym, która jako druga instancja będzie ostatecznie orzekała o odpowiedzialności sędziów, którzy uchybią zawodowi godności dyscyplinarnej. Zostaną rozszerzone jawne oświadczenia majątkowe sędziów – o precyzyjną informację na temat wszystkich źródeł, z których czerpią dochody, wraz z kwotami. Wprowadzony zostanie też wymóg uzyskania przez sędziego zgody na podjęcie dodatkowej pracy.
Zapowiedzi są obiecujące i realne, gdyż rząd już ma na swoim koncie wiele osiągnięć dobrze ocenianych przez Polaków. Przez nowelizację ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy zakazano zabierania dzieci rodzicom z powodu biedy. Została zreformowana prokuratura i już jest efektywniejsza. Zlikwidowano w sądach procedurę, z której korzystali przestępcy, jak np. zasada tzw. owoców zatrutego drzewa. Dzieci będą lepiej chronione przed pedofilami, bo od 1 października br. nazwiska groźnych pedofilów znajdą się w rejestrze. Więźniowie są kierowani do pracy. Powstają pierwsze z 40 zaplanowanych hal produkcyjnych przy zakładach karnych. Od stycznia 2016 r. odsetek zatrudnionych więźniów wzrósł z 35 do 42 proc. Wprowadzono jawność oświadczeń majątkowych sędziów.
Rząd przyjął już kolejne ustawy zaostrzające przepisy dotyczące komorników, by nie dochodziło do takich sytuacji, jak bezpodstawne zabranie ciągnika rolnikowi. Skuteczniej zwalczana będzie plaga uchylania się od alimentów. Proponowane przez rząd nowe rozwiązania ustawowe pozwolą na efektywną walkę z lichwiarzami, którzy żerują na biedzie i ludzkich dramatach. 20 grudnia ub.r. rząd przyjął projekt ustawy o konfiskacie rozszerzonej, która ukróci praktykę, że skazani sprawcy przestępstw pozostają bezkarni pod względem finansowym.