Reklama

Wiadomości

Problem na głowie

Niedziela Ogólnopolska 8/2017, str. 48

nuzza11/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łupież szpeci włosy i paskudnie osypuje się na ubranie. Ale warto się nim zająć nie tylko ze względów estetycznych – nieleczony osłabia włosy i może powodować ich wypadanie.

Do niedawna uważano, że dość powszechna wiara w możliwość zarażenia się łupieżem to mit. Jednak nowsze badania potwierdziły, że istnieje taka możliwość. Dlatego osoba, która ma łupież, nie powinna z nikim dzielić grzebienia, szczotki do włosów, ręcznika ani czapki. Do fryzjera najlepiej chodzić tam, gdzie przybory fryzjerskie są odkażane przy użyciu specjalnych lamp. Prawdopodobnie jednak większość z nas ma drożdżaki odpowiadające za powstawanie łupieżu. Czasem z niewiadomych powodów te drobnoustroje atakują skórę, co powoduje jej nadmierne, gwałtowne złuszczanie. Pojawieniu się łupieżu mogą sprzyjać: stres, złe odżywianie (zwłaszcza nadmiar cukru), alergia, zaburzenia hormonalne i nadużywanie środków do stylizacji i koloryzacji włosów. Na tę przypadłość cierpi blisko 20 proc. populacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łupież leczy się objawowo – używając środków przeciwłupieżowych. Najczęściej polecane są szampony zawierające pirotonian cynku. Szampon trzeba rozprowadzić na włosach i skórze głowy, spienić i zostawić na kilkanaście minut, a potem dokładnie spłukać. Kurację warto przedłużać przez ok. 2 tygodnie po ustaniu objawów. Niestety, trzeba się liczyć z możliwością nawrotów łupieżu. Osoby, które nie mają tego problemu, nie powinny używać szamponów przeciwłupieżowych, bo mogą się nabawić tej dolegliwości. Jeśli łupież jest bardzo intensywny, tworzy płaty i strupy, a skóra jest czerwona i podrażniona – trzeba pójść do dermatologa, który przepisze mocniejszy środek przeciwgrzybiczy. Jeśli zmagamy się z łupieżem, warto również wzbogacić dietę o produkty zawierające witaminy z grupy B oraz witaminy A i E, np. jajka, ryby, ser, brokuły, dobre oleje roślinne, orzechy i pestki. Można też spróbować suplementacji, najlepiej po konsultacji z lekarzem.

Czasem skóra głowy łuszczy się nie od łupieżu, ale z bardzo prozaicznej przyczyny – bo ktoś niedokładnie spłukuje szampon. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, które są już na tyle duże, iż same myją włosy, ale jednak nie potrafią zrobić tego dokładnie.

2017-02-15 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Życie bez łaski to życie bez radości

2024-05-05 19:16

Marzena Cyfert

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

W kościele św. Karola Boromeusza przeżywano odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Tym samym rozpoczęło się przygotowanie do jubileuszu 30. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Łaskawej.

Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga, który udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję