Reklama

Niedziela Przemyska

Pasterz wśród owiec 14

Zaplecze duchowe kapłaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ZBIGNIEW SUCHY: – Księże Arcybiskupie, dwie inspiracje ukierunkowały dzisiaj moje pytania. Pierwsza to spotkanie z księżmi z diecezji północnej Polski, którzy ubolewali, że w ich seminarium jest jedynie 35 kleryków. Druga to szczególne miejsce, którym od 20 lat jest dla Księdza Arcybiskupa przemyskie seminarium – serce diecezji. Jakie przemyślenia towarzyszą Księdzu Arcybiskupowi w związku z tym miejscem?

Reklama

ABP ADAM SZAL: – Seminarium jest rzeczywiście miejscem ważnym dla całej diecezji, miejscem bardzo szczególnym także dla każdego biskupa. Oczywiście myślę o seminarium nie tylko z perspektywy tego czasu, który spędziłem w nim jako alumn. Kiedy w 1988 r. zostałem skierowany do seminarium najpierw w charakterze opiekuna biblioteki, potem wychowawcy i w końcu rektora, to nabrało ono dla mnie innego wymiaru, poczułem się za niego bardziej odpowiedzialny. Seminarium to przede wszystkim ludzie – wychowawcy, wykładowcy, alumni, posługujące tu siostry zakonne i pracownicy świeccy. Ważne jest to, aby atmosfera w seminarium była jak najlepsza, żeby to środowisko, w którym ziarno powołania kapłańskiego zostaje umieszczone, było przyjazne i żeby formowało jak najlepiej kandydatów do kapłaństwa pod względem ludzkim, duchowym, intelektualnym i pastoralnym. Myślę, że seminarium jest też miejscem, które powinno być bliskie dla kapłanów, stąd tak ważne są organizowane tu spotkania, które gromadzą księży. Moim zamiarem jest to, żeby seminarium zatętniło życiem, gdy chodzi o formację kapłańską. Chciałbym, żeby w jej skład wchodziły nie tylko rekolekcje organizowane kilka razy w roku, ale także nowe formy formacji, czyli pogłębianie duchowe i intelektualne kapłanów, zwłaszcza młodych.

– Jak Ksiądz Arcybiskup z perspektywy tych lat postrzega pozytywne i negatywne zmiany w osobowości, w predyspozycjach, w stylu bycia i myślenia kleryków?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Kiedy pełniłem funkcję rektora seminarium, rozmawiając przed święceniami z alumnami, starałem się wsłuchiwać w ich opinie i byłem zdziwiony wypowiedzią jednego z nich. Powiedział coś, co mnie zaskoczyło: „My już nie rozumiemy tych, którzy przychodzą na pierwszy rok”. Wydawało mi się, że przecież tych kilka lat różnicy to stosunkowo niewiele, ale on mi uświadomił, że do seminarium przychodzi ciągle nowe pokolenie, z nowym spojrzeniem. Nie chodzi tylko o to, że są może lepiej przygotowani, jeśli chodzi o umiejętność posługiwania się nowymi technologiami czy znajomość języków, ale także o mentalność młodych ludzi, a więc spojrzenie na świat oparte o media, o modę i różne style życia. W wielu przypadkach kandydaci do kapłaństwa przychodzą do nas z wieloma atutami, mając przygotowanie np. jako animatorzy różnych ruchów czy stowarzyszeń katolickich. My nie byliśmy chyba tak przygotowani do dalszej drogi życiowej, gdy chodzi o życie religijne, jak niektórzy z nich. Jeśli ktoś jest np. animatorem, żyje zgodnie z duchem ruchu czy stowarzyszenia, jako animator prowadzi innych i potem przychodzi do seminarium, to przynosi już ze sobą pewną wiedzę i doświadczenie. To oczywiście przynosi wiele dobra, ale może być też niekiedy pewną trudnością w podjęciu dalszej formacji, z powodu pokusy przekonania, że już się jej nie potrzebuje.
Wydaje mi się, że musimy pracować nad tym, żeby wyeliminować negatywne skutki współczesnego świata, który ma swoje spojrzenie na sprawy życia wewnętrznego i określony stosunek wobec Bożych przykazań. Ważne jest też, żeby uczyć młodego człowieka otwartości na bliźnich, na potrzebujących. Cieszę się, że klerycy kontynuują wypróbowaną metodę odwiedzania chorych i cierpiących w domach opieki.

– Szczególnym momentem w posłudze każdego pasterza diecezji jest rozmowa między Księdzem Arcybiskupem a diakonami. Po rozmowach z przełożonymi, z ojcem duchownym, kandydat do kapłaństwa pisze prośbę o dopuszczenie go do kapłaństwa i z tą prośba przychodzi do Księdza Arcybiskupa. Na czym polegają te rozmowy?

Reklama

– Jest to wyjątkowy moment w życiu seminaryjnym, wymagany przez prawo kanoniczne, które zobowiązuje biskupa do przeprowadzenia takiej rozmowy. Jest to też nawiązanie do tradycji starożytnego Kościoła. Jestem świadom, że te rozmowy to tylko jeden z etapów intensywnej pracy formacyjnej w seminarium, w której tych spotkań z wychowawcami jest o wiele więcej. W tym konkretnym przypadku chodzi o to, że kandydat do święceń kapłańskich przynosi własnoręcznie napisane pismo, w którym zawarte są najważniejsze elementy jego prośby o święcenia, także i zapewnienie, że do święceń przystępuje dobrowolnie, że zdaje sobie sprawę z podejmowanych zobowiązań i że chce być kapłanem zgodnie z wymogami prawa kanonicznego, a przede wszystkim z tym, co zawarł Pan Jezus w swoim „seminarium”, przygotowując apostołów do szczególnej misji. Ważny jest ten osobisty kontakt, spojrzenie na kandydata, na którego wkrótce będzie się wykładało ręce, rozmowa, nawiązanie relacji, która wkrótce będzie owocowała wspólną pracą na rzecz Kościoła, na rzecz spełnienia wymogów, jakie Chrystus postawił przed nami wszystkimi.

– W czasie ingresu abp. Marka Jędraszewskiego przyszła mi na myśl historia opowiadana przez Ksiądza Arcybiskupa o biskupie, który otrzymał pewien szczególny prezent...

– Była to przejmująca dla mnie historia dotycząca bp. Włodzimierza Jasińskiego, który zmarł w 1965 r., w domu zakonnym księży redemptorystów w Tuchowie. Po jego śmierci pokazywano figurkę Matki Bożej, którą otrzymał on od swojej matki. Na tej figurce było napisane jedno krótkie zdanie: „Synu, nie zawsze tak będzie”. To zdanie odnosiło się do uroczystości związanych ze święceniami kapłańskimi i biskupimi, kiedy wszystko wydawało się takie piękne i podniosłe, jak to zazwyczaj bywa w takich okolicznościach, zwłaszcza w parafiach, w których pielęgnuje się tradycje pokazujące szacunek wobec kapłaństwa. Matka tego biskupa chciała uświadomić mu, że po słowie „hosanna” będą może inne, trudniejsze słowa. Spełniło się to później w jego życiu. Nie chodzi tu o pesymizm, ale o pewien realizm i przygotowanie się na trudy, które w życiu każdego kapłana i biskupa są obecne.
Jest też inna historia, która mnie szczerze pociesza i umacnia. W dniu wczorajszym, po spotkaniu na zakończenie kolędowania otrzymałem margaretkę, tzn. zapewnienie określonej grupy osób, że będą o mnie pamiętać w modlitwie. To bardzo istotne, żeby kapłani mieli zaplecze duchowe. Takim zapleczem może być właśnie margaretka, czyli zobowiązanie ofiarowania Panu Bogu codziennie jakieś krótkiej nawet modlitwy w intencji danego kapłana. Za to bardzo dziękuję.

2017-02-15 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddolna listopadowa akcja modlitewna o powołania dla Polski i Holandii

[ TEMATY ]

modlitwa

kapłaństwo

powołanie

kapłani

WSD w Częstochowie

Powołania kapłańskie są niezbędnie konieczne do pełnienia misji, a nawet samego trwania każdego Kościoła jako wspólnoty sakramentalnej - mówi dr Dominika Krupińska, która zachęca do listopadowej akcji modlitewnej o powołania kapłańskie dla Polski i Holandii. Jej inicjatywie pobłogosławili już bp Jan Hendriks, koadiutor diecezji Haarlem-Amsterdam oraz ordynariusz włocławski bp Wiesław Mering.

- W tym roku za temat akcji modlitewnej wybrałam powołania kapłańskie i zakonne, ponieważ są one niezbędnie konieczne do pełnienia misji, a nawet samego trwania każdego Kościoła jako wspólnoty sakramentalnej. Brak powołań jest pierwszym sygnałem kryzysu Kościoła, a ich obfitość - jego odradzania się. Proszę o modlitwę o liczne i święte powołania dla Kościoła polskiego i holenderskiego za przyczyną świętych, którzy należeli do pierwszego pokolenia misjonarzy w naszych krajach i swoim słowem (św. Willibrord) lub krwią męczeńską (Pięciu Braci) głosili naszym przodkom wiarę w Chrystusa. Warto dodać, że Willibrord był mnichem iroszkockim, a dwóch z Pięciu Braci - Włochami. Pokazuje to wymownie, że Europa wiary stanowi jedność - mówi w rozmowie z KAI Dominika Krupińska, doktor teologii i historyk, która zajmuje się promowaniem w Polsce chrześcijańskiego dziedzictwa niderlandzkiego obszaru kulturowego oraz animowaniem w Polsce środowisk wspierających katolików holenderskich. Założyła w tym celu Stowarzyszenie Brandsma oraz prowadzi bloga "Adoptuj kościół w Holandii".
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski do górników: Jesteście ludźmi nadziei

2025-12-04 17:34

[ TEMATY ]

barbórka

abp Andrzej Przybylski

PAP/Jarek Praszkiewicz

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

- Przecież każdy z was, górników, pracuje bardzo ciężko nie dla samej pracy. Nie zjeżdżacie na dół tylko ze względu na samych siebie. Wykonując swoją ciężką pracę dajecie nadzieję - mówił abp Andrzej Przybylski w czasie uroczystości barbórkowych na terenie KWK „Wesoła” w Mysłowicach.

W kopalnianej cechowni zgromadzili się górnicy oraz ich rodziny i pracownicy kopalni. Homilię skierowaną do górniczej braci abp Andrzej Przybylski rozpoczął od przypomnienia, że każda Barbórka to wielkie święto górników, w czasie którego wiele osób przypomina sobie o ich ciężkiej i niebezpiecznej pracy. - Popłynie dziś z pewnością dużo słów w stronę polskich górników, wiele gratulacji, życzeń, wiele modlitw. Pewnie też dzisiaj będzie sporo obietnic. Będzie też dużo gorących dyskusji nad przyszłością naszego górnictwa. Ale na dzisiejszy dzień sam Pan Bóg kieruje do was jedno bardzo ważne życzenie i jedną bardzo ważną prośbę. Kieruje to życzenie przez słowa proroka Izajasza: „Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą skałą" - mówił abp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

KUL. Targi Wydawców Katolickich

2025-12-05 04:31

KUL

Katolicki Uniwersytet Lubelski znów wypełnił się książkami.

Wizyta na najstarszej lubelskiej uczelni to doskonała okazja do poznania wielu nowości wydawniczych. Na parterze Collegium Jana Pawła II KUL rozgościły się stoiska wystawców z całej Polski. Wydarzenie potrwa do soboty, 6 grudnia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję