Reklama

Do Aleksandry

O pechu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chciałbym podzielić się pewnymi doświadczeniami życiowymi, które określane są słowem „pech”. Słyszy się takie powiedzenia: „miał pecha”, „ten człowiek to pechowiec”. Ja też doświadczyłem pewnych przykrych zdarzeń, które nazwałem pechem.

Największym moim pechem jest fakt, że przyszedłem na świat tuż przed wybuchem II wojny światowej. Jako mała istota nie miałem żadnej możliwości, żeby tego pecha uniknąć. Nie znam też osoby żyjącej wtedy w Polsce, która by mogła temu kataklizmowi zapobiec. Takich pechowców były miliony...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielokrotnie wracam pamięcią do osobistych przeżyć, które szczególnie utkwiły w mojej pamięci, i oceniam je pod kątem wystąpienia pecha.

W 1951 r., jako 11-letni chłopiec, zabrałem mojemu ojcu motocykl, bez jego wiedzy. Uruchomiłem go i pojechałem pobliskim traktem, piaszczystymi drogami. Na tylnym siedzeniu wiozłem swego kolegę, który pomagał mi w uruchomieniu tego „żelaznego potwora”. Gdy wracałem do domu, złapałem gwoździa w tylnej oponie. Motocykl stracił moc i stabilność, ale żebym nie miał kłopotów z ponownym uruchomieniem go, nie zatrzymywałem się i jechałem na tym „flaku”, przez co zniszczyły się dętka i opona. Myślałem o tym, co powie mój ojciec, kiedy zobaczy uszkodzoną oponę.

Reklama

Ojciec przejął motocykl i nie powiedział mi nic, ale po jego minie wiedziałem, że nie mógł być z tego zadowolony, bo to on musiał naprawić to, co ja uszkodziłem.

Do dziś drażni mnie to, że kiedy pierwszy raz podjąłem się jazdy motocyklem, zaraz musiałem trafić na gwóźdź i przebić oponę! Dzisiaj, po latach, doszedłem do wniosku, że pech prześladuje ludzi, którzy podejmują się działań, do których nie są przygotowani. (...)

Antoni

PS Dziękuję za tygodnik „Niedziela”, ale przyznam, że mam problemy z rozwiązywaniem haseł zawartych w krzyżówkach. Na starość też trzeba się uczyć...

Poddaję Państwu ten temat do rozważań: Co to jest pech? Kogo spotyka? Jakie mogą być jego przyczyny?

Ja osobiście na pecha nie narzekam. Nawet gdy ucieknie mi autobus lub tramwaj, stwierdzam, że widocznie tak miało być. Co ciekawe, okazuje się potem często, że miałam rację i że tzw. los miał dla mnie inny scenariusz na tę okoliczność. Poza tym „pech” jest czasem jakby ostrzeżeniem, że idziemy niewłaściwą drogą. Jak mi się wydaje, autor listu też chyba przychyla się do tej diagnozy.

Aleksandra

2017-03-22 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Papieskie rozważania na nabożeństwo w Koleoseum: Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze

2025-04-18 12:40

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Vatican Media

Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości - napisał Ojciec Święty w rozważaniach, które dziś zostaną odczytane przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

Franciszek we wstępie wskazał, że droga Zbawiciela „nas kosztuje”. W świecie, który wszystko kalkuluje, bezinteresowność ma wysoką cenę. „W darze, natomiast, wszystko rozkwita na nowo: miasto podzielone na różne ugrupowania i rozdarte konfliktami zmierza ku pojednaniu; wypalona religijność odkrywa na nowo płodność Bożych obietnic; nawet serce z kamienia może przemienić się w serce z ciała” - napisał Papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję