Reklama

Wiara

Będzie lepiej

„Ci, którzy żyją według ciała, Bogu podobać się nie mogą” (Rz 8, 8).
Jurek: – Wierzę, że będzie lepiej. Ciężkie jest jednak to czekanie

Niedziela Ogólnopolska 14/2017, str. 34

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

Graziako/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wcale nie trzeba długo czekać. W zasadzie, drogi Jurku, wszystko zależy od nas. Oczywiście, nie w tym sensie, że my sami możemy naprawić siebie i świat. To jednak, kiedy Pan nas zmieni, zależy od nas, ponieważ ze swojej strony Bóg już dawno wszystko przygotował. Nawet przekazał nam przez Jezusa, swojego Syna, jaki ma plan, by nas uratować od śmierci, wskrzesić nasze ciała. Tak, nasze ciało jest martwe, dopóki nie służy Bogu. Gdy poddajemy się temu, czego chce nasze ciało, jesteśmy podobni do człowieka, który położył się na wodzie. Jeśli będzie leżał spokojnie, nie utonie, ale woda zabierze go tam, dokąd prowadzi jej prąd. Kościół żyjący będzie zawsze prześladowany, bo płynie pod prąd.

Ojciec chce, by Chrystus w nas zamieszkał (por. Rz 8, 10), tzn. by namaszczenie chrztu św. w końcu nas poruszyło. Ono zobowiązuje. Co to znaczy? Wiem, że mówię trochę trudnym językiem znaków, ale spróbuj zrozumieć. Otóż Jezus postanowił zrealizować wolę Taty i stać się Chrystusem, czyli tym, który oddał wszystko, co go stanowi, także ciało, na służbę. On „przyjął postać sługi” (por. Flp 2, 7), „nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć” (Mt 20, 28).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To działa

Trudno uwierzyć, że to zadziała. Tym bardziej że ze zbawieniem Bożym jest jak z ziarnem, które powoli wydaje plon. Jezus na krzyżu widzi, jak niektórzy ludzie stojący wokół zaczynają zmartwychwstawać. Zrzucają z siebie blokadę egocentryzmu, jeszcze niczego wielkiego nie robią, ale już widzą, że muszą zacząć od nowa. W zachwycie nad pięknem życia – miłości całkowicie zeszpeconego Skazańca otwierają się na królestwo Boże, choć pewnie jeszcze nie do końca zdają sobie sprawę z tego, co to jest. Mają jednak przed sobą to, co najważniejsze. Zobaczyli prawdziwe życie, przed którym zwyczajnie uciekali – setnik, Nikodem, Józef, łotr na krzyżu, pewnie Piotr i inni, których nie znamy.

Pan mój zobaczył to i z radością, resztką sił zaświadczył o tym słowami: „wykonało się!” (J 19, 30). Plan Ojca działa. Ludzie rodzą się do nowego życia. Powstaje Nowe Miasto Pokoju – Jerozolima. Nareszcie zmniejszać się będzie liczba bezsensownych żywotów, które kończą się tragiczną śmiercią, jak śmierć tych, których zabiła zwalona wieża w Siloam (por. Łk 13, 4). Trzeba, by ludzie odchodzili z tego świata, kochając, służąc, czyli żyjąc, ukończywszy daną im misję. Dlatego nie przestanę wołać do ludzi, że są posłani, że mają przygotowane przez Ojca dzieła do wykonania, by nie wierzyli, iż są tylko machinami do konsumowania tego, co produkuje świat, który jest niewolnikiem zysku.

Reklama

Zapraszam

Oczywiście, i ja słyszę codziennie w swoim ciele skażonym grzechem wołanie, abym sobie odpuścił, puścił ciało wolno, znów wszedł w śmierć. Nawet kiedy siedzę i piszę do Ciebie, „najchętniej” bym się garbił. Ciało pociąga do śmierci, do zniszczenia, do bezczynności. Proszę Cię, Jurku, jeśli będziesz widział u mnie, że tracę nadzieję, że przestaję służyć, że ulegam ciału, to mnie napomnij! Ale też proszę, bądź dla mnie przykładem jak mamusie, które dały się namówić Jezusowi, by oddać życie w jedności z mężami dla swoich dzieci i ludzi, których Pan stawia im na drodze.

Nigdy nie odwdzięczę się Bogu za to, że daje mi widzieć, że wskrzesza mnie do życia. Sam, zaproszony przez Niego do daru z mojego życia na służbę Jemu i braciom, będę zapraszał innych. Oczywiście, moja służba będzie polegać przede wszystkim na tym, by głosić Krzyż (por. Ga 6, 14), by przyprowadzać na Golgotę. Bo tam wszystko widać wyraźnie.

2017-03-29 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś prezentacja nowego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

Episkopat.pl

Pogłębienie wiedzy o bierzmowaniu, nie tylko wśród kandydatów do tego sakramentu, ale u wszystkich ochrzczonych oraz przybliżanie wiernym Kościoła jako wspólnoty, którą kieruje i umacnia Duch Święty – to najważniejsze cele nowego, dwuletniego programu duszpasterskiego, który wejdzie w życie w pierwszą niedzielę Adwentu. Założenia programu opublikowano w pięciu zeszytach tematycznych. Jego najważniejsze punkty zaprezentuje we wtorek w sekretariacie Episkopatu Polski abp Wiktor Skworc, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP.

Komisja Duszpasterstwa KEP opracowała dwuletni program (2017-2019), który będzie kontynuacją refleksji kończącego się czteroletniego programu duszpasterskiego, realizowanego w myśl hasła „Przez Chrystusa, z Chrystusem, w Chrystusie. Przez wiarę i chrzest do świadectwa”.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję