Reklama

Wiara

Przed pierwszą spowiedzią dziecka

W parafiach trwają przygotowania dzieci do Pierwszej Komunii św., która jest poprzedzona spowiedzią. Czy spowiedź w tym wieku nie jest przedwczesna i może powodować jedynie niepotrzebną traumę?

Niedziela Ogólnopolska 18/2017, str. 34

[ TEMATY ]

spowiedź

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wątpię w trafność i szczerość takich obaw zwłaszcza wtedy, kiedy ci „zatroskani” milczą, gdy pornograficzne okładki czasopism wystawiane są w miejscach dostępnych dla dzieci albo gdy dostęp do gier komputerowych czy filmów, które przyciągają uwagę wulgarnością, agresją i przemocą, jest tak łatwy. Długa jest lista przykładów, kiedy dzieci faktycznie narażone są na traumatyczne doświadczenia i zgorszenie. Jeśli zaś kierujemy się prawdziwą troską o ich szczęście, to trzeba zaznaczyć, że doświadczają one cierpienia nie wtedy, gdy pomagamy im odróżniać dobro od zła, lecz wtedy, gdy tłumimy w nich tę wrażliwość, gdy nie mobilizujemy ich do czynienia dobra, gdy tolerujemy lenistwo, kłamstwo czy agresję. Dorośli krzywdzą dziecko wtedy, gdy dostrzegają jego winę tam, gdzie jej nie ma, ale krzywdzą dziecko także wtedy, gdy udają, że winy nie ma tam, gdzie ona rzeczywiście jest.

Gotowość do spowiedzi

Miłość dorosłych wobec dzieci wyraża się przez wychowanie, a warunkiem wychowania jest wspieranie dzieci w rozwijaniu sumienia. Dlatego zatroskany ojciec, matka, nauczyciel czy ksiądz pomagają dzieciom w analizowaniu własnych zachowań w świetle dobra i zła. W obliczu cywilizacji, która za nic ma grzech, tym ważniejsze okazuje się staranne przygotowanie dzieci do pierwszej spowiedzi. Priorytetem powinno być ukazywanie im wielkiej miłości Boga do człowieka. Trzeba wyjaśniać, że tak jak kochający rodzice pragną chronić swoje dzieci przed złem i cierpieniem, tak Bóg czyni to jeszcze lepiej, gdyż bardziej niż rodzice nas rozumie, kocha i chroni. Niestety, człowiek potrafi krzywdzić nie tylko innych ludzi, ale nawet samego siebie. Dzieci widzą to w rodzinie, w klasie szkolnej, w grupie rówieśniczej, w mediach i dlatego potrzebują pomocy dorosłych, by z takich obserwacji wyciągać wnioski dla siebie. Poczucie winy wynika z wrodzonej człowiekowi wrażliwości moralnej i jest wspólne wszystkim uczciwym ludziom. Także tym, którzy są agnostykami czy ateistami. Świadomość grzechu zyskują natomiast ludzie wierzący w Boga, który daje nam przykazania. W chrześcijaństwie świadomość ta jest wyjątkowa, gdyż wiąże się z odkryciem, że w Chrystusie Bóg tak bardzo kocha człowieka, iż utożsamia się z jego losem. Można więc powiedzieć, że dziecko jest dobrze przygotowane do spowiedzi, jeśli wie, że kiedy wyrządza krzywdę sobie lub bliźnim, krzywdzi nie tylko człowieka, ale rani także samego Boga.

Praktyczna pomoc

Zadaniem rodziców, księży i katechetów jest wyjaśnianie dzieciom, że Bóg to nie policjant czy sędzia, który mnie obserwuje, ściga i chce karać. Przeciwnie, spowiedź to spotkanie z Przyjacielem, który mnie kocha i rozumie, który pomaga mi żyć w świętości i radości, który przebacza mi zawsze, gdy o to proszę i gdy się zmieniam na lepsze. Spowiedź nie jest po to, by Bóg się dowiedział o moich grzechach, bo On je dobrze zna, lecz po to, bym to ja uświadomił sobie swoje grzechy i je przezwyciężał. Spowiednicy powinni odnosić się do dzieci w taki sposób, by być dla nich świadkami prawdy o miłości Boga do człowieka. Dzieci powinny doświadczać ich życzliwości, pogody ducha, delikatności i wsparcia. W żadnym razie spowiednicy nie powinni stawiać dzieciom pytań niedostosowanych do ich wieku i okoliczności. Ważne jest, by dorośli nigdy nie straszyli dzieci Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-04-26 10:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy z każdego grzechu trzeba się spowiadać od razu?

[ TEMATY ]

duchowość

grzech

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

Jak dobrze wiemy z nauki Kościoła, grzechy dzielą się na powszednie i ciężkie. W czym tkwi ich różnica i czy z każdego grzechu trzeba od razu się spowiadać?

Obecnie w teologii moralnej, czyli tej, która zajmuje się naszym postępowaniem i jego skutkami, częściej mówi się i pisze o tym, że grzechy dzielą się na śmiertelne (ciężkie) i powszednie (lekkie). W gruncie rzeczy chodzi o to samo, ponieważ nazewnictwo nie jest tu najważniejsze, ale to, czy popełniony przeze mnie grzech zagraża mojemu zbawieniu, a więc mojemu życiu wiecznemu, czy też nie wpływa bezpośrednio na to, że po tym życiu będę oglądał Pana Boga twarzą w twarz jako człowiek wiecznie szczęśliwy.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: Młody człowieku - wstań i idź!

2024-04-28 10:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!

Franciszek zachęcił młodych do dzielenia się doświadczeniami, które są tak piękne, że nie można ich zatrzymać dla siebie. "Jesteśmy tu dzisiaj właśnie po to: aby na nowo odkryć w Panu piękno, którym jesteśmy i by radować się w imię Jezusa, Boga młodego, który miłuje młodych i który zawsze zaskakuje" - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję