Reklama

Polska

Jestem człowiekiem „Niedzieli”

Z biskupem nominatem Andrzejem Przybylskim rozmawia ks. Mariusz Frukacz

Niedziela Ogólnopolska 22/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MARIUSZ FRUKACZ: – Jakie słowa wybrał Ksiądz Biskup jako dewizę swojej posługi w Kościele częstochowskim?

BISKUP NOMINAT ANDRZEJ PRZYBYLSKI: – To było dla mnie trudne zadanie. Przez ostatnie trzy dni czytałem Listy św. Pawła i w sercu zagrało mi takie często powtarzane stwierdzenie: „in Christo” – w Chrystusie. W czasie swojego nawrócenia św. Paweł zrozumiał, że ma być nie tylko dla Chrystusa, ale właśnie w Chrystusie, i wszystko robić w Chrystusie...

– Ksiądz Biskup ma duże doświadczenie pracy w Kościele, m.in. jako duszpasterz akademicki, rektor seminarium i proboszcz parafii w Zawierciu. Jakie zadania w związku z tym stawia Ksiądz Biskup przed sobą?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Bardzo bym chciał, żeby parafie stały się żywymi wspólnotami, które mają mniej konsumentów, a więcej ludzi wierzących. Jako proboszcz sam doświadczałem dużej fali laicyzacji, problemów w rodzinach, problemów młodzieży. Mocno wierzę, że parafia może być kamieniem węgielnym całego Kościoła, i to się właściwie wpisuje w posługę biskupa pomocniczego, który przecież ma się spotykać z parafianami, z wiernymi i duszpasterzami, a także ma się modlić o ożywienie tych wspólnot. To dla mnie bardzo ważne, aby parafie archidiecezji częstochowskiej były naprawdę bardzo żywotne.

Reklama

– Z jakim przesłaniem przychodzi Ksiądz Biskup dzisiaj do ludzi młodych?

– Kiedy obserwuję moich młodych wikariuszy w parafii, to muszę przyznać, że są dużo lepsi ode mnie, bo zmienia się zupełnie mentalność młodych ludzi. Właściwie mam tylko jedno przesłanie: żeby się na młodych ludzi nie obrażać, ale ich słuchać. Słuchać ich problemów, ich sposobu myślenia – a resztę podpowie Duch Święty. Myślę, że nie trzeba z góry planować dla młodych ludzi jakichś programów, ale bardzo uważnie ich słuchać.

– Jaką rolę, zdaniem Księdza Biskupa, odgrywają i mogą odgrywać dziś media w Kościele?

– Myślę, że mogę o sobie powiedzieć, że trochę jestem człowiekiem mediów – jestem przecież człowiekiem „Niedzieli”, w której pracowałem, która mnie kształtowała, także wszystko, co robiłem w kapłaństwie, było na styku z pracą Tygodnika Katolickiego „Niedziela”; były także Radio Fiat, Radio Jasna Góra. Widzę ogromną rolę mediów. Gdy pracowałem w parafii, zauważyłem, że nasz największy problem to bitwa kulturowa, która toczy się w przestrzeni medialnej.

– Co Ksiądz Biskup czuje teraz, kiedy nominacja na biskupa pomocniczego została odczytania w seminarium, w którym Ksiądz Biskup był rektorem?

– To dla mnie bardzo sympatyczne. W tym domu są jeszcze klerycy, których znam, byłem tutaj 7 lat. Dlatego cieszę się, że moment ogłoszenia tej nominacji odbył się dla mnie tak domowo.

Cały wywiad audio i wideo na: www.niedziela.pl

* * *

Na ręce Księdza Arcybiskupa Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, składamy gratulacje z okazji papieskiej nominacji na biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej ks. prał. Andrzeja Przybylskiego. Przy boku Pasterza archidiecezji częstochowskiej i jego Pomocników Tygodnik Katolicki „Niedziela” pragnie nadal gorliwie służyć Kościołowi „w Chrystusie”, który jest „Jedynym Odkupicielem Człowieka”.

Zespół Redakcyjny „Niedzieli”

2017-05-24 09:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odbuduj moją parafię!

Niedziela Ogólnopolska 8/2019, str. 30

[ TEMATY ]

parafia

bp Andrzej Przybylski

Notatnik duszpasterski

Ks. Zbigniew Chromy

Kościół św. Józefa w Nazarecie

Kościół św. Józefa w Nazarecie
Franciszku, odbuduj mój Kościół!” – jak mocne musiały być te słowa Jezusa, skoro młody chłopak z Asyżu zostawił wszystko, żeby je zrealizować. I zabrał się do nich konkretnie. Zaczął od konkretnego kościółka, od fizycznej pracy nad podźwignięciem go z ruin, a dopiero potem przyszyły wielkie duchowe dzieła. Odbudowanie Kościoła nie może się ograniczyć do wielkich haseł, do wirtualnej wspólnoty, która żyje i istnieje gdzieś daleko od nas.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję