Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wołyń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mija 74. rocznica rzezi wołyńskiej. 11 lipca 1943 r. w czasie „krwawej niedzieli” oddziały UPA-OUN zaatakowały jednocześnie 99 polskich miejscowości na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Nieznana jest dokładna liczba ofiar. Szacuje się, że wymordowano ok. 100 000 Polaków. Na dzień rzezi wybrano niedzielę, ponieważ o godz. 11 rozpoczynały się Msze św., a w wielu kościołach dzieci miały przystąpić do I Komunii św. (zamordowano ok. 1000 dzieci).

Bardzo uroczyste obchody tych tragicznych wydarzeń odbyły się w Dębnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W niedzielę 9 lipca o godz. 11 w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła została odprawiona Msza św. w intencji pomordowanych kapłanów i ludności cywilnej. Mszę św. odprawił i kazanie wygłosił ks. Kazimierz Chudzicki. Dziękujemy za piękne, mądre słowa kapłana, który podkreślał wielokrotnie, że ta trudna historia naszej Ojczyzny nie może zostać zapomniana, żebyśmy potrafili wybaczyć, ale też usłyszeli „przepraszam”, to pozwoli zabliźnić rany i utrzymać dobre relacje między narodami polskim i ukraińskim.

Reklama

Wysłuchaliśmy także przepięknej, wzruszającej pieśni pt. „Msze niedokończone”. Słowa tej pieśni napisał p. Antoni Dąbrowski – naoczny świadek wydarzeń tych strasznych zbrodni. Cudem uratowany wraz z mamą, wiele nocy spędzili, chowając się poza domem (jak wspomina p. Antoni: „i w kościele, i na cmentarzu, i w gnoju, gdzie tylko można było się schronić przed mordującymi, którzy zawsze przychodzili w nocy”). W 1945 r. wraz z innymi Polakami musieli opuścić swoje domy rodzinne i wszystko, co posiadali, i przyjechali do Dębna.

Muzykę do słów p. Antoniego Dąbrowskiego skomponował p. Grzegorz Podwójny, który zaśpiewał ją w kościele.

Słowa pieśni najlepiej powiedzą nam o wydarzeniach z dnia 11 lipca 1943 r.

„Msze niedokończone”

1. W tą niedzielę, w tą lipcową,
wszyscy poszli do kościoła.
Bez podejrzeń i obawy,
że to będzie dzień ich krwawy.

2. Jeszcze modłów nie skończyli,
nagle drzwi się otworzyły.
Popatrzyli z wielką grozą,
jak siekiery na nich niosą.

3. A to sąsiad był z zagrody,
który brał z ich studni wodę.
Zaczął rąbać ich siekierą,
z nim morderców było wielu.

4. I tak zaczął się dzień sądny,
mordowali starców, młodych.
Mordowali dzieci małe,
gdy w objęciach jeszcze spały.

5. Starsze dzieci uciekały
i kościoły opuszczały.
Uciekały z tą nadzieją,
że nie sięgnie ich siekiera.

6. Bardzo tym się upajali,
jak Polaków mordowali,
Małe dzieci w matkach łonie,
jeszcze te nienarodzone.

7. Pamiętajcie to potomni,
że nie wolno wam zapomnieć ludobójstwa
na świat cały, pokolenia pamiętały.

8. O kościołach tych spalonych,
o tych Mszach niedokończonych,
O tych księżach katowanych,
tak przez wszystkich zapomnianych.

Reklama

Wielkie słowa uznania należą się także dyrygentowi ks. Andrzejowi Słowikowi i członkom parafialnej orkiestry i chóru; towarzyszył nam także zespół „Kapela”. Mimo iż był to czas wakacyjny, urlopowy i wielu parafian miało już plany wyjazdowe, pozostaliśmy, by wspólnie uczestniczyć w modlitwie. Należy podkreślić także obecność przedstawicieli władz miasta i gminy Dębno.

Na te wyjątkowe uroczystości Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” sprowadziło z Lublina wystawę „Niedokończone Msze wołyńskie”. Wystawa jest poświęcona pamięci kapłanów, sióstr i braci zakonnych, którzy do ostatniej chwili towarzyszyli wiernym w kościołach i tragicznie razem z nimi zginęli.

Jednych z bohaterów jest ks. Ludwik Wrodarczyk OMI (proboszcz i męczennik, 1907-43), który był okrutnie torturowany, a potem zamordowany. Obecnie trwa proces jego beatyfikacji.

Reklama

„Dopadali go na stopniach ołtarza i od pierwszych chwil zaczęli się znęcać nad bezbronnym proboszczem. Wstawiły się za nim dwie kobiety również przebywające w kościele; 18-letnia Weronika Kozińska i 90-letnia Łucja Skurzyńska. Obie na miejscu zostały zamordowane. Na stopniach ołtarza pozostała po proboszczu zakrwawiona koloratka, a na podłodze, jak rozsypane ziarno, leżały guziki jego sutanny. Przed drzwiami kościoła leżały wiązki słomy, którą chciano podpalić kościół. Błagalne prośby ks. Wrodarczyka odprowadziły od złych zamiarów banderowców i kościół ocalał. Uklęknąwszy na mchu, kapłan długo się modli. Po zakończeniu powiedział: «Jestem gotów» (…) położono księdza na ziemi i przywiązało do leżącej kłody drzewa. Następnie z zimną krwią rozpoczęto przecinanie jego ciała piłą. Przerżniętego do połowy, dającego jeszcze oznaki życia, postawono na nogi i przywiązano do rosnącego drzewa, by z kolei z odległości kilkunastu metrów otworzyć do niego karabinowy ogień.

Ks. Ludwik Wrodarczyk był martwy. Po wykopaniu dołu i wrzuceniu do niego zwłok, zbrodniarze przykryli brudnym workiem z sieczką głowę swej ofiary. Na przysypany piaskiem grób nałożyli darń i kilka urwanych gałęzi. W takich to okolicznościach pierwszy i ostatni proboszcz w okopowskiej parafii, misjonarz oblat, ks. Ludwik Wrodarczyk, zakończył swe poświęcone Bogu i Kościołowi młode trzydziestopięcioletnie życie” (źródło: Towarzystwo Przyjaciół Misji Oblackich, list o. Józefa Niesłonego OMI).

W Polsce istnieją tylko dwie takie ekspozycje – jedna z nich prezentowana była w tym czasie w Sejmie RP, a druga gościła w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, a obecnie (do 31 lipca) znajduje się w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej. Bardzo serdecznie zachęcamy do obejrzenia.

Po zakończeniu uroczystej Mszy św. razem przeszliśmy na Dębnowską Aleję Pamięci, gdzie delegacje władz miasta, stowarzyszeń i mieszkańcy Dębna złożyli kwiaty przy tablicy pamiątkowej, zamontowanej na głazie symbolizującym groby pomordowanych na Wschodzie Polaków.

* * *

Aneta Dobropolska,
przewodnicząca Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Dębnie, doradczyni rodzinna w parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Dębnie

2017-07-26 10:53

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służyć Bogu Miłosierdzia

Niedziela szczecińsko-kamieńska 2/2020, str. I

[ TEMATY ]

rocznica

konsekracja

bp Henryk Wejman

Archiwum archidiecezji

Konsekracja bp. prof. Henryka Wejmana

Konsekracja bp. prof. Henryka Wejmana

Pięć lat temu, w wigilię uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, 22 listopada 2014 r., Ojciec Święty Franciszek mianował nowym biskupem pomocniczym archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej ks. prał. prof. zw. dr. hab. Henryka Wejmana, dotychczasowego dziekana Wydziału Teologicznego US.

Tę radosną wiadomość przekazał wówczas kapłanom i wiernym metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzeja Dzięga podczas Eucharystii sprawowanej w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba. 20 grudnia 2014 r. w Matce Kościołów archidiecezji odbyła się konsekracja ks. prof. Henryka Wejmana. Głównymi konsekratorami byli abp Celestino Migliore – nuncjusz apostolski w Polsce, abp Andrzej Dzięga – metropolita szczecińsko-kamieński oraz bp Grzegorz Kaszak – ordynariusz sosnowiecki.
CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Wielki finał już za miesiąc

2025-04-28 19:01

Wiktor Cyran

28 kwietnia, w Press Room stadionu Tarczyński Arena, odbyła się konferencja prasowa „One Month To Go” o tematyce zbliżającego się finału Ligi Konferencji Europy, który zostanie rozegrany równo za miesiąc, 28 maja. Prelegentami tego wydarzenia byli: Wiceprezydent Wrocławia Renata Grabowska, Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza, Sekretarz Generalny PZPNu Łukasz Wachowski oraz Prezes stadionu Marcin Przychodny.

Renata Grabowska, rozpoczęła swoją wypowiedź, od podziękowań w kierunku Pana Kuleszy, że wydarzenie 28 maja o godzinie 21 odbędzie się na naszym stadionie. Finał LKE we Wrocławiu to zasługa tego, że PZPN z UEFĄ zaczęły rozmawiać. Od 2012r. jest to pierwsze wydarzenie takiej rangi we Wrocławiu. Oczywiście, mieliśmy Ligę Narodów, eliminacje do Mistrzostw Świata i the World Games. Wrocław jest miastem sportu międzynarodowego. Teraz będziemy gościć piłkę nożną i finał rozgrywek rangi europejskiej. Wcześniej obstawialiśmy o tym, kto będzie w finale, wiec zobaczymy. Zdradzę, że, liczę na Chelsea ale tego nie wiem – oznajmia Wiceprezydent.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję