Reklama

Święta i uroczystości

Witaj, Święta, Wniebowzięta, Niepokalana!

Do XVI wieku istniał w Wiecznym Mieście szczególny zwyczaj. W przeddzień uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ruszała procesja z Bazyliki na Lateranie ze starożytnym obrazem Zbawiciela. Jej końcową stacją była Bazylika Matki Bożej Większej. W ten symboliczny sposób Syn szedł do Matki, by Ją zabrać do nieba

Niedziela Ogólnopolska 33/2017, str. 18-19

[ TEMATY ]

wniebowzięcie

uroczystość

Wikipedia.org

El Greco, fragment obrazu „Wniebowzięcie Maryi Panny”

El Greco, fragment obrazu
„Wniebowzięcie Maryi Panny”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć oficjalnie trzeba było czekać aż do 1950 r., by sługa Boży Pius XII ogłosił dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, tak naprawdę orzeczenie to było wyłącznie potwierdzeniem wiary Kościoła, że Pan Jezus nie pozostawił ciała swojej Matki kaprysom matki ziemi. Nie pozwolił, by uległo rozkładowi. On je uwielbił, sprawił, że stało się podobne do Jego zmartwychwstałego ciała. Po prostu zabrał je do nieba. Chrześcijanie byli o tym całkowicie przekonani, co w VI stuleciu potwierdził cesarz bizantyjski Maurycjusz (zm. 602 r.), który nakazał 15 sierpnia obchodzić w swoim państwie osobne święto, by uczcić misterium Wniebowzięcia Maryi.

Samo zaś papieskie orzeczenie z połowy ubiegłego wieku kończą słowa: „Orzekamy i określamy, że jest dogmatem, od Boga objawionym, iż Niepokalana Boża Rodzicielka zawsze Dziewica, Maryja, po zakończeniu ziemskiego życia z ciałem i duszą została wzięta do nieba”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaśnięcie Maryi

Reklama

Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny nosi różne nazwy, np. w Kościołach Wschodu znana jest jako Zaśnięcie czy Odpocznienie. U Ormian ta uroczystość rozpoczyna nowy okres w roku kościelnym, m.in. takimi liturgicznymi zwrotami: „Dziś duchy niebieskie przeniosły do nieba mieszkanie Ducha Świętego (...). Przeżywszy w swoim ciele życie niepokalane, zostałaś dzisiaj owinięta przez Apostołów, a przez wolę Bożą uniesiona do królestwa swojego Syna”. Inne teksty liturgii wschodniej, odnoszące się do prawdy wiary o Wniebowzięciu, są równie wymowne i piękne zarazem: „Maryja, przeniesiona z ciałem przez zaśnięcie, zmieniła swoje mieszkanie, a przebywając w przybytkach niebieskich, pełni rolę patronki i opiekunki”; „Ten, który przebywał w łonie dziewiczym, zabrał spoczywającą w grobie Dziewicę, nie dopuszczając do skażenia Jej ciała”; „O dziwo niesłychane i niewidzialne! Schodzi z niebios Najwyższy i jako na Syna przystało wyciąga swoje życiodajne ręce i z radością przyjmuje duszę swej Rodzicielki, przenosząc z ziemi (także) ciało, w którym zamieszkiwał”.

Data i miejsce Wniebowzięcia

Nie znamy daty zaśnięcia Matki Bożej. Informacje, które posiadamy, można znaleźć tylko w tradycjach pozabiblijnych. Niektóre z nich datowane są dopiero na IV wiek. Dlatego też tak naprawdę trudno powiedzieć, gdzie Maryja spędziła ostatnie lata życia. Są teologowie, którzy przypuszczają, że po Chrystusowym wniebowstąpieniu żyła jeszcze ok. 12 lat. Jeśli zaś przyjmiemy, że Jezus umarł i zmartwychwstał w 30 lub 33 r., to w chwili Jego śmierci Maryja mogłaby mieć ok. 50-54 lat, zakładając, że urodziła się ok. 20 r. przed Chrystusem. Jakkolwiek było, konkretna data Jej odejścia z tego świata jest raczej niemożliwa do ustalenia.

Tradycyjnie przyjmuje się, że Matka Boża mieszkała z Janem, synem Zebedeusza, w Jerozolimie i tam też zasnęła w Bogu. Dlatego też Jej pusty grób pokazywany jest pielgrzymom obok Ogrodu Oliwnego w dolinie Cedronu. Są i tacy, którzy twierdzą, że towarzyszyła św. Janowi Apostołowi i zamieszkała u niego w Efezie (dziś Turcja). Tam również wskazuje się miejsce Jej zaśnięcia (być może ok. 50 r. i miałaby wtedy 70-75 lat). Opiekują się nim ojcowie kapucyni. Nie jest wykluczone, że kiedyś dowiemy się czegoś więcej.

Kult Wniebowziętej

Reklama

Był on zawsze bardzo żywy w Kościele. Wniebowziętej polecały się kraje i narody, np. Węgrzy, Francuzi czy też my – Polacy. Stolicą Paragwaju w Ameryce Południowej jest Asunción (dosłownie Wniebowzięcie), w Meksyku zaś jest także rzeka o tej samej nazwie.

Jeśli chodzi o nas, Polaków, to od niepamiętnych czasów darzymy Maryję Wniebowziętą szczególną estymą. Często o tej uroczystości mówi się u nas jako o święcie Matki Bożej Zielnej. Święci się wtedy kwiaty, zioła i kłosy zbóż, które mają chronić przed chorobami i zarazami. Zwyczaj ten ma swoje korzenie w legendzie, według której Apostołowie mieli znaleźć kwiaty zamiast ciała Maryi.

Ma to również swoje odzwierciedlenie w pobożnych pieśniach maryjnych. Słowa jednej z nich brzmią następująco: „Nie płaczemy, bośmy przekonani,/ Że Cię czeka w niebie chwały tron./ Przynieśliśmy bieluteńkie szaty,/ Niesiem mirę, olejki, bławaty./ Czemuż niknie z rąk naszych Twe ciało,/ Jakby z duszą do nieba leciało?/ Witaj, święta, Wniebowzięta, Niepokalana!”.

Głos Papieża Polaka

Na koniec warto oddać głos św. Janowi Pawłowi II, który 15 sierpnia 1999 r. w Castel Gandolfo m.in. tak powiedział o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny: „W różnych częściach świata to tradycyjne święto maryjne przypada w sezonie wakacyjnym, kiedy wiele osób wyjeżdża na urlopy, przeżywane wyłącznie jako czas rozrywki i wypoczynku. Jednakże ten okres oderwania od pracy zawodowej pozwala nie tylko odbudować siły fizyczne, ale także poświęcić więcej uwagi życiu wewnętrznemu i rozważaniu rzeczywistości wiecznych.

Reklama

W wielu regionach turystycznych znajdują się wspaniałe sanktuaria i dostępne dla wszystkich ośrodki kultu maryjnego. Czyż nie warto skorzystać z dni wypoczynku, aby je nawiedzić i zatrzymać się na chwilę modlitwy, najlepiej razem z rodziną? Spotkanie z Maryją w tych duchowych oazach stanie się źródłem umocnienia i otuchy, uczyni życie bardziej radosnym i pozwoli składać chrześcijańskie świadectwo w sposób coraz bardziej zgodny z Ewangelią.

Uroczystość Wniebowzięcia niech się stanie zatem sposobnością do głębszego doświadczenia miłującej obecności Maryi. Jako znak niezawodnej i pocieszającej nadziei Maryja jest dla chrześcijan oparciem i przynagla ich, aby byli prawdziwymi uczniami Chrystusa. Niech wszyscy odczują Jej bliskość; niech doświadczą skuteczności Jej wstawiennictwa zwłaszcza ludzie cierpiący, chorzy i wszyscy, którzy uciekają się do Niej w chwilach trudności i próby.

Maryjo, słodka Królowo Niebios, okaż, żeś jest Matką wszystkich!”.

2017-08-09 10:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twemu Sercu cześć składamy

Niedziela rzeszowska 28/2014, str. 1

[ TEMATY ]

uroczystość

Ks. Rafał Przędzik

Kościół w Polsce zbliża się do 250. rocznicy ustanowienia na naszych ziemiach liturgicznego święta Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jakże nie dziękować Bogu za tę decyzję papieża Klemensa XIII, którą podjął 6 lutego 1765 r., a która wpłynęła na rozwój kultu Serca Pana Jezusa w Kościele. Mając świadomość wartości, jakie w nasze życie wnosi cześć oddawana Sercu Jezusowemu, staramy się w to Serce nieustannie zatapiać. Dziękujemy Bogu za dzień 27 lipca 1920 r., kiedy to biskupi polscy dokonali Aktu poświęcenia naszego narodu Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. 27 czerwca, kiedy to przypada uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, był dniem uroczyście przeżywanego odpustu w rzeszowskiej katedrze. Przed uroczystą Eucharystią odbyła się instalacja trzech nowych kanoników Kapituły Katedralnej: ks. Jana Delekty, ks. Wiesława Matyskiewicza oraz ks. Jacentego Masteja. Dziekan kapituły ks. Jan Szczupak, podając na progu katedry krzyż do ucałowania poprosił bp. Jana Wątrobę o dokonanie tego aktu. Po przyozdobieniu w poświęcone dystynktoria nowi Kanonicy zajęli miejsca w stallach i rozpoczęła się Msza św. Biskup Jan, główny celebrans, w kazaniu poruszył temat tajemnicy miłości Boga do człowieka, którego Pismo Święte ukazuje jako Dobrego Pasterza poszukującego człowieka. Kaznodzieja przybliżył prawdę, że gdy oddajemy cześć Sercu Pana Jezusa zbliżamy się do Boga, który jest Bogiem z nami i jest to dla nas szansa, aby w ten sposób szukać siły do miłości bliźniego. Ksiądz Biskup nawiązując do encykliki „Deus Caritas est”, przypomniał zachętę Benedykta XVI, abyśmy wpatrywali się w przebite serce Chrystusa, ponieważ Bóg jest spragniony miłości każdego z nas. Pasterz diecezji przypomniał postać św. Józefa Sebastiana Pelczara, patrona diecezji, który taką duchowość prezentował. Ksiądz Biskup podziękował również Wspólnotom dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa, których szczególnym rysem jest adoracja Najświętszego Sakramentu, iż w ten sposób wypraszają dla nas wszystkich łaski. Na zakończenie uroczystej Eucharystii, którą współkoncelebrował bp Edward Białogłowski wraz z wieloma kapłanami, odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem zakończona błogosławieństwem i wyśpiewanym przy akompaniamencie katedralnej orkiestry hymnem „Te Deum”. Zgromadziliśmy się w katedrze, by dziękować za Miłość i się na Nią otwierać i by pozwalać się tej Miłości przemieniać.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Padają gorzkie słowa o stosunkach Polaków do Niemców - nie mogę się z tym pogodzić

2025-07-15 10:40

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

- Padają różnego rodzaju komentarze i gorzkie słowa, które rozgrzewają opinię publiczną i pogłębiają podziały. Nie mogę się z tym pogodzić - mówi abp Józef Kupny odnosząc się do napięć w relacjach polsko-niemieckich. - Jako następca Bolesława Kominka czuję się wręcz zobowiązany, by przypomnieć, iż to z właśnie Wrocławia wyszła niesamowita iskra pojednania polsko-niemieckiego. Pragniemy ją kontynuować - powiedział KAI metropolita wrocławski i zastępca przewodniczącego Episkopatu.

Podziel się cytatem - Ten dokument, stworzony ręką wrocławskiego kardynała Bolesława Kominka, a podpisany w 1965 roku przez polskich biskupów (m.in. Karola Wojtyłę czy Stefana Wyszyńskiego), wydaje się dzisiaj coraz bardziej aktualny. Wobec przypomnianego ostatnio w debacie publicznej hasła: "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem", chciałbym w odpowiedzi zacytować wyżej wymienione orędzie, które wręcz woła o przypomnienie. To dokument przełomowy i tak bardzo potrzebny zarówno 60 lat temu - a jak się okazuje - także i dziś - oznajmia hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Częstochowa gości stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

2025-07-15 14:59

[ TEMATY ]

stypendyści

Konferencja prasowa

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

Karol Porwich/Niedziela

1300 stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” bierze udział w obozie wakacyjnym w Częstochowie. Wydarzeniu, w dniach 11-21 lipca, towarzyszy hasło „Jesteście moją nadzieją”.

W spotkaniu w archidiecezji częstochowskiej bierze udział 710 stypendystów – uczniów szkół podstawowych, liceów i techników z całej Polski oraz 570 studentów zrzeszonych w 16 wspólnotach akademickich, a uczących się w 50 miastach w Polsce oraz za granicą. Obu obozom towarzyszy grupa 171 wolontariuszy, stypendystów, sióstr zakonnych, księży, część z nich to absolwenci programu stypendialnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję