Rosyjscy starowiercy nie widzą możliwości zjednoczenia z patriarchatem moskiewskim. Pytanie o to postawił przywódcy staroobrzędowców dziennikarz „Kommiersanta”. Zainteresowanie starowiercami – grupą wyznaniową, która powstała na bazie sprzeciwu wobec reformy Cerkwi prawosławnej w Rosji, którą przeprowadził w 1653 r. patriarcha Nikon – wzrosło po tym, jak po raz pierwszy w historii centrum starowiercze w Moskwie odwiedził polityczny przywódca Rosji. Prezydent Władimir Putin był u starowierców w maju br.
Lider staroobrzędowców stwierdził, że połączenie obydwu wspólnot jest niemożliwe ze względu na głębokie różnice. – Mamy inne serca – powiedział w rozmowie z dziennikarzem. Nie wykluczył jednak wspólnych działań, widzi je na polu walki z alkoholizmem, narkomanią i aborcją.
Przed rewolucją w Rosji żyło 20 mln starowierców. Po okresach krwawych prześladowań dziś liczbę wyznawców ocenia się na 2 mln.
Zwierzchnicy kościelni różnych wyznań i szefowie światowych organizacji chrześcijańskich skierowali swe przesłania do uczestników 48. Europejskiego Spotkania Młodych, organizowanego przez ekumeniczną Wspólnotę z Taizé. Odbywa się ono w Paryżu od 28 grudnia do 1 stycznia z udziałem 15 tys. osób, w tym 1800 z Polski.
Papież Leon XIV życzył młodym Europejczykom, by chwile modlitwy i dzielenia się, które przeżyją w tych dniach pomogły im „pogłębić wiarę, coraz lepiej rozeznając, jak żyć Ewangelią w konkretnych realiach” ich życia. Nawiązał do tematu listu napisanego na tegoroczne spotkanie przez przeora Wspólnoty z Taizé, brata Matthew: „Czego szukacie?”. Podkreślił, że jest to zasadnicze pytanie, które nurtuje serce każdego człowieka. Zachęcił więc młodych, aby
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Jan pisze jak ojciec duchowy, który zna różne etapy dojrzewania. Trzykrotnie powtarza „piszę do was”, a potem jeszcze raz „napisałem do was”. Brzmi to jak rytm liturgii. Powtórzenie ma zakorzenić pewność, zanim padnie ostrzeżenie. Najpierw jest dar, potem wymaganie. Jan mówi do „dzieci”, „ojców” i „młodzieńców”. To mogą być grupy wieku, ale równie dobrze etapy życia wiary. „Dzieci” cieszą się przebaczeniem i znają Imię. „Ojcowie” znają Tego, „który jest od początku”, czyli trwają w kontemplacji, nie w nowinkach. „Młodzieńcy” są mocni, bo słowo Boże w nich trwa, i dlatego zwyciężają Złego. Słowo „trwać” (menō) jest tu kluczem. Zwycięstwo nie jest jednorazowym wyczynem. Jest owocem zamieszkania Słowa w sercu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.