Reklama

Wiara

Homilia

Szata świętości

Ewangelia dzisiejszej niedzieli wypełniła się dosłownie. Zaproszony do królestwa Boga na wielką ucztę życia wiecznego był naród wybrany. To Jezusowi Chrystusowi Bóg wyprawia ucztę. Zaproszeni wymawiają się, nie chcą przyjść. Bóg nie rezygnuje z nich, wysyła inne sługi z zaproszeniem. Lecz oni lekceważą to i idą do swoich ważnych spraw, jak pole, kupiectwo, a inni pochwytują jego sługi i znieważywszy ich, zabijają. Dziwna reakcja – zabijać ludzi, którzy zapraszają na ucztę. Na ucztę mesjańską, o której mówią psalm responsoryjny i pierwsze czytanie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego ich pozabijali? Zaproszenie na ucztę królestwa Jezusowego było tak przeciwne ich oczekiwaniom, że pozabijali sługi Pana. Rzeczywiście, w historii Izraela wysłańcy Boga: prorocy, apostołowie, wreszcie Jezus zostali znieważeni i zabici. Na to król uniósł się gniewem. Przyszły wojska Rzymian, miasto Jerozolima zostało zburzone, a naród doświadczył strasznej kaźni. Król rzekł swoim sługom: „Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Apostołowie poszli do pogan, do złych i dobrych. Nie tylko naród wybrany ma zaproszenie na ucztę życia wiecznego, ale wszyscy, którzy chcą przyjąć zaproszenie.

Ta Ewangelia dotyczy więc nas wszystkich, jest dla naszego pouczenia (por. 1 Kor 10, 11). Przyjmę zaproszenie? Czy zlekceważę? Może mam swoje ważniejsze sprawy niż życie wieczne? Swoje pole, swoje kupiectwo. Jak dużo myślimy o chlebie, a mało o niebie. Wyrazem gotowości przyjęcia zaproszenia na ucztę życia wiecznego jest uczestnictwo we Mszy św. niedzielnej. Ona jest zapowiedzią i jednocześnie początkiem uczty życia wiecznego. Jest jej antycypacją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prorok Izajasz w obrazach ukazuje wspaniałość uczty mesjańskiej. Jest to przede wszystkim biblijny obraz obfitości. Obraz najwyborniejszego wina, tłustego mięsa, które jest najbardziej pożywne – dla biedaków jest szczytem pragnień. Żydzi najlepszą część ofiar zwierzęcych ofiarowywali Bogu, spalając tłuszcz zwierząt na ołtarzu całopalenia.

Jezus Chrystus na górze krzyża dokonał zwycięstwa nad śmiercią. Zmartwychwstając, zdarł całun śmierci. To Jezus wysłużył wejście na ucztę życia wiecznego. Jak czuły i wspaniały jest Bóg: „Wtedy Pan Bóg otrze łzy z każdego oblicza, zdejmie hańbę ze swego ludu na całej ziemi”. „Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał” (Łk 12, 37).

Potrzebna jest tylko szata godowa, stan łaski, stan świętości. Człowiek w grzechu jest w Biblii przedstawiany jako nędzarz, ślepy i goły (por. Ap 3, 17), albo ubrany w plugawe łachmany, brudną szmatę (por. Za 3, 3n.). Szatę świętości otrzymujemy od Jezusa Chrystusa (por. Ap 7, 14). Mówi apostoł Paweł: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”. Odwagi! Kocha Cię Bóg!

2017-10-11 11:11

Oceń: +19 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Doświadczasz Boga w szczególny sposób?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 17, 1-9.

Sobota, 5 marca 2023. II niedziela Wielkiego Postu
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienia Franciszka o konklawe: kardynałowie są odcięci od świata

2025-04-30 07:17

[ TEMATY ]

konklawe

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Uczestnicy konklawe są całkowicie odcięci od świata - okna są zamknięte, a sygnały radiowe ekranowane; nie wolno mieć telefonów, komputerów ani żadnych innych urządzeń elektronicznych - wspominał Franciszek w swojej autobiografii. Papież jest jedyną osobą, która może zdradzić tajemnice konklawe.

W środę, 7 maja ma rozpocząć się konklawe, by wybrać następcę papieża Franciszka. Zasady przeprowadzenia wyborów określa wydana w 1996 roku przez papieża Jana Pawła II Konstytucja Apostolska Universi Dominici Gregis. Zakłada ona m.in. zachowanie tajmenicy konklawe. Jedyną osobą, która może uchylić kulisów wyborów, jest sam papież, co Franciszek zrobił w swojej autobiografii pt. "Nadzieja".
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję