Reklama

Bóg nie umarł!

Nauka nie jest zagrożeniem dla wiary, a racjonalna refleksja nad Wszechświatem wskazuje nam na osobowego Boga. Na uwagę zasługuje fakt, że prawa fizyki są niesamowicie precyzyjnie zestrojone, aby umożliwić rozwój życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pastor Broocks, autor książki „Bóg nie umarł”, która stała się inspiracją dla dwóch kinowych przebojów o tym samym tytule, jeździ po świecie, aby przekonywać, że intelektualna refleksja prowadzi do uznania Stwórcy, a wiara chrześcijańska w żadnym razie nie jest naiwnością, ale idzie ramię w ramię z rozumem! Po takich spotkaniach rozdaje za darmo swoją książkę. Ostatnio odwiedził Islandię, jeden z najbardziej ateistycznych krajów Europy, gdzie wzbudził ogromne zainteresowanie chrześcijaństwem w środowisku akademickim. Wreszcie nadszedł czas na Polskę!

Spotkanie w Krakowie 13 października na Akademii Górniczo-Hutniczej zostało zorganizowane przez wspólnotę Every Nation Campus Kraków i grupę Logos zrzeszającą chrześcijan pracujących naukowo. Pastor zaczął od anegdotki: – Mam dziwne imię, Rice (co się tłumaczy: ryż). W szkole śmiali się ze mnie, ale wiecie co? Ludzie w Chinach mnie kochają!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wszystko, co istnieje, ma swoją przyczynę. Współczesna fizyka mówi nam, że Wszechświat miał swój początek. Powstał podczas tzw. Wielkiego Wybuchu, który zapoczątkował czas i przestrzeń – argumentował pastor Broocks. I wyciągnął wniosek: – Wobec tego przyczyna Wszechświata nie jest ograniczona czasem, przestrzenią czy materią.

Używając multimedialnych prezentacji, Broocks przekonywał, że nauka nie jest zagrożeniem dla wiary, a racjonalna refleksja nad Wszechświatem wskazuje nam na osobowego Boga. Na uwagę zasługuje fakt, że prawa fizyki są niesamowicie precyzyjnie zestrojone, aby umożliwić rozwój życia i pojawienie się inteligentnych, samoświadomych istot takich jak ludzie. Prawdopodobieństwo, że nieożywiona materia sama z siebie przez serię przypadków wytworzy życie, jest oszałamiająco małe. Nasze DNA przypomina niezwykle skomplikowany i zaawansowany program komputerowy lub instrukcję składającą się z trzech miliardów liter. Kolejnym argumentem, który przekonuje do wiary w osobowego Boga, jest uniwersalne prawo moralne wpisane w serce każdego człowieka, co do którego mamy głęboką intuicję, że jest czymś znacznie więcej niż tylko kwestią umowy i konwenansów. Dobro i zło nie są złudzeniem!

Bóg stworzył każdą i każdego z nas do relacji ze Sobą i bliźnimi. Objawił nam Siebie przez Jezusa Chrystusa. Rice Broocks przypominał: – Nawet sceptyczni uczeni potwierdzają, że Jezus to postać historyczna. Był żydowskim nauczycielem i miał uczniów, powszechnie wierzono, że dokonywał cudów. Trzy dni po Jego śmierci wszyscy mieszkańcy Jerozolimy mogli zobaczyć, że grób, w którym Go pochowano, był pusty. Jego uczniowie przez kilkadziesiąt lat narażali się na tortury i umierali śmiercią męczeńską, aby głosić, że Jezus jest zmartwychwstałym Mesjaszem. Nawet nieprzejednany wróg chrześcijaństwa Szaweł z Tarsu stwierdził później, że spotkał zmartwychwstałego Jezusa i pisał o 500 świadkach, którzy także Go widzieli (1 Kor 15, 6). Takie są bezsporne fakty historyczne. Kto oddałby życie w imię wymyślonej przez samego siebie bajki? Dlaczego grób był pusty? Najbardziej logicznym wyjaśnieniem jest uznanie, że istotnie, Jezus jest Synem Bożym, zapowiedzianym przez liczne proroctwa Starego Testamentu.

2017-10-31 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ja trzymam różaniec – Maryja mnie

Pamiętasz swój pierwszy różaniec? Pewnie z utęsknieniem czekałeś na moment, gdy w czasie przygotowań do I Komunii św. otrzymasz go z książeczką i medalikiem. Być może twój dziecięcy wzrok nie potrafił jeszcze wtedy wznieść się ponad ziemskie piękno koralików i schludnego futerału. I może nawet do dziś po prostu „nie czujesz” Różańca. Nie martw się. Św. Tereskę nużył i nie od razu umiała odkryć jego piękno. Bo z Różańcem jest jak z drzewem. Nie zachwycasz się samym pniem. Mimo że jest najważniejszy, to sam w sobie jest nudny. W podziw wprawia nas dopiero widok owoców. Różaniec również zachwyci cię dopiero wtedy, gdy po czasie zobaczysz jego owoce.

Czy powtarzanie tych samych formułek na okrągło, przez pół godziny, nie jest bezsensownym i nudnym klepaniem? Bezsensowne to nie jest na pewno. A nudę da się pokonać. Po pierwsze – warto się wyleczyć z tego specyficznego rodzaju „stresu”, w jaki sami siebie wpędzamy: „muszę kontrolować uciekające myśli”, „muszę się skupić tylko na wypowiadanych słowach”. Stop! A kto tak każe? Gdzie znalazłeś nakaz bezwzględnego koncentrowania całej uwagi wyłącznie na kolejnych słowach „zdrowaśki”? Nie wymagaj od siebie myślenia o każdym słowie wypowiadanych formuł. One mają ci pomóc wejść w prawdziwą modlitwę. Modlitwę sercem. Regularnie wypowiadane słowa mają je „ukołysać”, by zaczęło medytować! Tak! Bo Różaniec to modlitwa medytacyjna! Tutaj chodzi o rozważanie konkretnych tajemnic, jakby przy „melodii” powtarzanych słów. Mam się skupiać na kolejnych tajemnicach, a nie na kolejnych „paciorkach”. Sens i piękno Różańca nie polega na panicznym skupianiu uwagi na nim samym, ale na „dostrojeniu serca”. Dzięki niemu dusza staje się otwarta na rozważanie prawd z życia Jezusa i Maryi, a po czasie zaczyna z nich czerpać mądrość do własnego życia.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2026 roku

2025-12-03 07:58

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2026 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Diecezji Drohiczyńskiej

2025-12-03 19:55

[ TEMATY ]

Drohiczyn

Red.

W związku z ostatnio pojawiającymi się doniesieniami medialnymi dotyczącymi krzyży w Treblince, dementuję informację, jakoby do Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie wpłynęło pismo od „środowisk żydowskich”, które by, bezpośrednio lub za pośrednictwem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, żądały usunięcia krzyży w Treblince.

Wierzymy w dobre intencje osób i różnych środowisk, które chcą bronić krzyży, jednakże podstawą do podejmowania jakichkolwiek działań nie mogą być nieprawdziwe informacje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję