Sondaże pokazują, że jedyną nadzieją dla opozycji jest jej zjednoczenie. Tego typu postulat ogłosiła lwica... pardon, myszka agresorka .Nowoczesnej – pani Kamila dwojga nazwisk: Gasiuk-Pihowicz – odnotował Pan Jasny.
– Wiem już, jaki ta zjednoczona opozycja będzie miała program – stwierdził Niedziela. – Nowa formacja, jeśli powstanie przy błogosławieństwie mediów lewicowo-liberalnych, antykatolickich... – nie zdążył dokończyć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Co to znaczy: lewicowo-liberalny? Lewica to lewica – Jasny lekko się skrzywił.
Reklama
– Ja uważam, że są dwie lewice. Jedna komunistyczna, obciążona krwawym terrorem, a druga patriotyczna. Oczywiście, chciałoby się w Polsce tej drugiej lewicy – odpowiedział koledze Pan Niedziela. – W swoich postulatach i działaniach rolę właśnie takiej lewicy odgrywa PiS. Ale przecież nie może przez cały czas załatwiać ideowych i praktycznych spraw wszystkich grup społecznych... A kończąc, powiem, że nowa, zjednoczona opozycja, aby przetrwać, stworzy partię kosmopolityczną, antynarodową, której głównym celem będzie roztopienie Polski w Eurosojuzie, gdzie aborcja będzie dostępna na żądanie bez ograniczeń, gdzie będą hołubione homozwiązki z prawem do adopcji i do in vitro, finansowanym z kieszeni podatnika, gdzie zabijanie starych ludzi będzie nazywane miłosierdziem, gdzie wiara chrześcijańska będzie napiętnowana jako niegodna światłego Europejczyka, gdzie... – Niedziela ponownie nie dokończył swojej wypowiedzi.
– Jesteś pewien, że PO... – tym razem Jasnemu przerwał Niedziela.
– Oczywiście. Wszystko, co normalne w Polsce – w życiu zwykłych ludzi, w polityce, gospodarce, kulturze – powoli odwraca się od postkomunistycznych demiurgów, których przetrwanie dzisiaj zasadza się li tylko na kroplówce serwowanej przez postmarksistowskie unijne elity. Dlatego pozostaną im jedynie ideologia i kurcząca się rzesza frustratów – Niedziela lekko się przeciągnął.
– I co? Czeka ich skansen? Już narzekają, że ogranicza się niezależność mediów – Jasny nie zauważył pewnego znużenia u kolegi.
– Tzw. niezależne media są zależne od europejskich potentatów, od państw używających mediów jako narzędzi wpływu na naszą politykę. Przecież to oczywiste i banalne – Niedziela ponownie się przeciągnął.
– Nie po to odzyskaliśmy wolność, aby teraz znowu popadać w unijną zależność, która na pewno skończy się katastrofą podobną do zapaści Związku Sowieckiego – Jasny pokiwał głową.
– Stanie się tak, jeżeli nie zmieni się fundament europejskiej jedności – ożywił się Niedziela.
– Ale obecne europejskie elity uważają, że tylko ich wizja Europy jest sensowna – Jasny znowu podjął dialog.
– Pamiętasz, co powiedziała Matka Boża w Fatimie? Że błędy Rosji rozleją się na całą Europę? – zauważył Pan Niedziela.
– Myślisz, że obecny kształt Unii Europejskiej spełnia fatimskie proroctwo? – odpowiedział pytaniem Jasny.
– Nie wiem, ale chciałbym, aby moje proroctwo dotyczące opozycji się spełniło. Byłoby to z pożytkiem i dla niej, i dla nas. Nareszcie opozycja żyłaby w politycznej prawdzie. Najgorsze są bowiem farbowane lisy.