Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Siedmioletni cud św. Katarzyny

Zakres konserwatorskich prac miał być rozłożony na całe pokolenia, a trwał 7 lat. Koncertem zespołu Trebunie Tutki w parafii św. Katarzyny w Cięcinie dziękowano za dzieło renowacji zabytkowego kościoła dedykowanego świętej męczennicy

Niedziela bielsko-żywiecka 4/2018, str. V

[ TEMATY ]

koncert

PB

Trebunie Tutki koncertowały w odnowionym wnętrzu zabytkowej świątyni

Trebunie Tutki koncertowały w odnowionym wnętrzu zabytkowej
świątyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zabytkowa drewniana świątynia w cięcińskiej parafii wybrzmiała nie tylko okraszonymi góralskim folklorem kolędami. Obok muzyki istotną częścią zorganizowanego 13 stycznia koncertu było pełne wdzięczności podsumowanie podjętego dzieła renowacji sakralnego obiektu, który, dodajmy, wciąż żyje swoim liturgicznym życiem.

8 tys. w jednym Dzieło, jakiego dokonali parafianie razem z Księdzem Proboszczem, znalazło uznanie w oczach ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego. Brązowy medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis wręczył ks. prał. Stanisławowi Bogaczowi wicewojewoda śląski wraz ze starostą powiatu żywieckiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odznaczenie przyznaje Minister Kultury RP osobom szczególnie wyróżniającym się w dziedzinie twórczości artystycznej, działalności kulturalnej lub ochronie kultury i dziedzictwa narodowego. – To się należy całej parafii, ale musielibyśmy wydrukować 8 tys. takich medali – powiedział żartobliwie ks. Bogacz, podkreślając tym samym zasługi wszystkich mieszańców parafialnej wspólnoty.

Współpraca różnych środowisk

Gala podsumowująca akcję renowacji była okazją do podziękowania instytucjom, osobom prywatnym i sponsorom zaangażowanym w dzieło odnowy zabytkowej świątyni. Specjalne listy gratulacyjne z okazji parafialnej uroczystości przesłał bp Roman Pindel. W jego imieniu adresy odczytał ks. dr Szymon Tracz, diecezjalny konserwator zabytków.

Reklama

– Drewniany kościół w Cięcinie stanowi nie tylko unikalny pomnik polskiej kultury narodowej, ale przede wszystkim jest świadectwem wiary i godnej podziwu troski skupionych wokół niego parafian oraz ludzi dobrej woli. Wasza świątynia stanowi również przykład ofiarności i współpracy różnych ludzi oraz środowisk, w tym lokalnego samorządu – napisał Ksiądz Biskup w piśmie, które wręczono na ręce Piotra Tyrlika, wójta gminy Węgierska Górka.

Świątynia

Powstanie świątyni dedykowanej św. Katarzynie w Cięcinie datuje się na rok 1542. Początkowo miała to być filialna kaplica parafii w Radziechowach. Potem obiekt przebudowywano i powiększono. Do czasów współczesnych we wnętrzu zachowało się barokowe wyposażenie, m.in. główny ołtarz, 4 ołtarze boczne, ambona, organy i krucyfiks. W przeszłości kościół zdobiły cenne obrazy: malowidło ołtarza głównego z przełomu XV i XVI wieku przedstawiające patronkę parafii św. Katarzynę, „Zwiastowanie Anielskie” z XV stulecia i „Święta Rozmowa” z początku XVI wieku.

Ze względów bezpieczeństwa w 1913 r. obrazy przeniesiono do Muzeum Narodowego w Krakowie. Chociaż w latach 80. ubiegłego wieku w parafii Cięcina powstał nowy kościół pw. Przemienienia Pańskiego, to jednak stara świątynia wciąż pozostała drogą sercu wielu parafian.

„Akcja Renowacja”. Cud?

Z końcem 2009 r. Ksiądz Proboszcz – przy wsparciu grupy młodych ludzi tworzących lokalny portal informacyjny – rozpoczął akcję mającą na celu zbieranie funduszy wśród parafian na cele renowacji zabytkowego skarbu. Już w następnym roku podjęto prace wymiany eternitowego poszycia dachu na drewniany gont. W dalszej kolejności odrestaurowano ołtarze oraz znajdujące się w nich obrazy, później polichromię sufitowa i ścienną. Zadbano także o obejście kościoła i przykościelne budynki gospodarcze.

Ofiarność parafian wsparta została funduszami, które udało się uzyskać ze środków unijnych, budżetu państwa i gminy.

– Kiedy 7 lat temu konserwator wszedł do tego kościoła, to powiedział, że tutaj jest pracy na całe pokolenia – powiedział wójt gminy Piotr Tyrlik. – A oto całkiem niedawno śląski konserwator zabytków powiedział, że jest to jedyny kościół drewniany na terenie województwa śląskiego, który kompleksowo został odrestaurowany. Nie trzeba był całych pokoleń, ale 7 lat. Można się pokusić o słowo „cud” – dodał samorządowiec. – To jest cud św. Katarzyny – uzupełnił krótko ks. prał. Stanisław Bogacz.

2018-01-24 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert w Sosnowcu

Tradycją jest, że na początku nowego roku w kościele pw. św. Tomasza Apostoła w Sosnowcu organizowane są rodzinne koncerty kolędowe. W tym roku, 25 stycznia, po wieczornej Mszy św. wystąpił „Zespół w Składzie”, który w tym roku obchodzi swoje 10. urodziny. Tworzą go muzycy współpracujący na przestrzeni lat z różnymi wykonawcami i zespołami polskiej sceny, m.in. z „Arką Noego”.
CZYTAJ DALEJ

Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie

2025-01-14 14:06

Niedziela Ogólnopolska 3/2025, str. 24

[ TEMATY ]

homilia

Waldemar Chrostowski

źródło: pixabay.com

Fragment Ewangelii według św. Jana o weselu w Kanie Galilejskiej jest przywoływany tak często i znany tak bardzo, że na drugi plan schodzi jego głębokie przesłanie i znaczenie tego wydarzenia dla życia chrześcijańskiego. A ważny jest w nim każdy szczegół, który wskazuje na doniosłość pierwszego „znaku” Jezusa.

Wzmianka o tym, że „była tam Matka Jezusa”, sugeruje, iż to wydarzenie odbywało się w obrębie szeroko pojętej rodziny. Kanę od Nazaretu dzieli zaledwie 5 km i bardzo prawdopodobne, że Maryja została poproszona o pomoc w zorganizowaniu przyjęcia weselnego. „Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów” – dodaje Ewangelista. Obecność Jezusa jest najzupełniej zrozumiała, ale skoro rozpoczął On już swoją działalność, to nie wypadało nie zaprosić również Jego uczniów. W tych warunkach stało się to, czego można się było spodziewać i co skutkowało słowami Maryi skierowanymi do Jezusa: „Nie mają wina”. Nieoczekiwana obecność uczniów sprawiła bardzo niezręczną sytuację rodzinie nowożeńców.
CZYTAJ DALEJ

Kolęda na zaproszenie? Biskupi mówią stanowcze nie!

2025-01-18 22:25

[ TEMATY ]

kolęda

Karol Porwich/Niedziela

Abp Józef Kupny jak i jego biskupi pomocniczy wyrazili swoje zdanie o formule wizyty duszpasterskiej w parafiach, czyli popularnej kolędzie. To odpowiedź na coraz popularniejszy nowy format odwiedzin wiernych w ich domach - tylko na zaproszenie. „Gdyby Pan Jezus chodził do ludzi na zaproszenie, to by nigdy z Nazaretu nie wyszedł”.

W archidiecezji wrocławskiej, ale nie tylko, widać konsekwentną zmianę w ciągu kilku lat co do charakteru kolędy. Część księży po pandemii pozostało przy formule na zaproszenie parafian, odchodząc niejako od tradycyjnego chodzenia od drzwi do drzwi. Trudno określić, jak to się rozkłada, ponieważ nikt nie prowadzi takich statystyk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję