Życie jest tak krótkie, że naprawdę szkoda go marnować na sprawy nieistotne – tę zasadę przyjęła Helenka – mówi Dariusz „Maleo” Malejonek, muzyk. Śmierć Helenki, czyli Heleny Kmieć, polskiej misjonarki, która została zamordowana przed rokiem w czasie napadu na ochronkę sióstr służebniczek w Boliwii, wstrząsnęła całą Polską. Pojechała tam przytulić osierocone dzieci. Nie wróciła. Tytuł książki – „Helena. Misja możliwa” Eweliny Gładysz i Przemysława Radzyńskiego nawiązuje do fanpage’a na Facebooku, założonego przez Helenę i jej koleżankę Anitę Szuwald przed wyjazdem do Cochabamby – „Bolivia: Mission Possible/Boliwia: Misja Możliwa”. Książka to zbiór wywiadów z bliskimi wolontariuszki, z których wyłania się obraz zwykłej dziewczyny pełnej pasji. Wśród rozmówców są rodzice Heleny, wujek – bp Jan Zając i Anita Szuwald, która była razem z nią na misji w Boliwii, jest także relacja z dramatycznych wydarzeń w Boliwii opowiedziana przez jedną z sióstr, która była wówczas w Cochabambie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu