Reklama

Czeka na naszą pomoc

Antoni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Antoś, który cierpi na zespół TAR, zakończył pierwszy etap leczenia w Paley Advanced Limb Lengthening Institute w West Palm Beach w Stanach Zjednoczonych. Choroba, na którą cierpi, to wrodzona wada rąk, charakteryzująca się małopłytkowością, zdeformowanymi dłońmi, brakiem kości ramiennych, promieniowych, brakiem łokci – chłopiec ma jedynie skrócone kości łokciowe.

Rekonstrukcję przeprowadził wybitny specjalista z dziedziny ortopedii – dr Dror Paley. Różnica między tym, co było, a tym, co jest – w kształcie i długości rąk Antosia jest znacząca. Także sprawność dłoni chłopca bardzo się poprawiła. Antoś poszedł do szkoły i ładnie pisze, przewraca kartki, wycina, ćwiczy na lekcjach wf i wykonuje wiele czynności, które wcześniej były dla niego niemożliwe do wykonania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Antosia czeka kolejny etap leczenia – skomplikowana procedura nietypowego wydłużania istniejącej skróconej kości połączona z fizjoterapią. Dlatego rodzice bardzo proszą o pomoc, m.in. o przekazanie 1% podatku.

Wystarczy w rozliczeniu za rok 2017 w rubryce: „Wniosek o przekazanie 1% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP)” wpisać numer KRS 0000037904 oraz kwotę o wnioskowanej wysokości, a w rubryce: „Informacje uzupełniające” koniecznie wpisać w polu – „cel szczegółowy 1%”: 9764 Ciesielski Dionizy Antoni.

Można także dokonywać wpłat na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, Alior Bank S.A. Oddział w Warszawie, nr konta: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, z dopiskiem: „9764 Ciesielski Dionizy Antoni, darowizna na pomoc i ochronę zdrowia”.

2018-03-28 10:29

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krótkowzroczność

2025-01-22 07:46

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Samuel Pereira

wybory w USA

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka rządzi się swoimi prawami, a ich znajomość i umiejętność „gry” jest kluczem do sukcesu. Inaczej politycy „grają” będąc w opozycji, niejako mniej skrępowani formalnościami, a inaczej gdy są u władzy. Przynajmniej teoretycznie, bo można by wskazać liczne przykłady gdzie ta zasada jest co najmniej naruszona.

Jednak nawet będąc w opozycji – przynajmniej jeśli jest się osobą poważną lub stara się jako taka zaprezentować wyborcom – trzeba znać granice. Dotyczy to m.in. relacji międzynarodowych gdzie można się diametralnie nie zgadzać z premierem, czy prezydentem jakiegoś kraju, ale nie przesadzać w krytyce, a nawet – jeśli nie ma takiej konieczności, a szczególnie gdy dotyczy to państwa sojuszniczego – powstrzymać się od niej wcale. W końcu mówimy zawsze o kimś kogo wybrali obywatele innego kraju, którym należy się szacunek. Gdy jakiś polityk już prezydentem nie jest, to oczywiście taka krytyka jest „bezpieczniejsza”, jednak jeśli ma się wystarczająco politycznej wyobraźni, to należy bardzo uważać na jej skalę.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent USA podpisał rozporządzenie o uznaniu dwóch płci

2025-01-21 19:50

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/ANNA MONEYMAKER / POOL

Podpisane przez prezydenta Donalda Trumpa rozporządzenie dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Rozporządzenie podpisane w poniedziałek przez Trumpa, będące jednym z kilkudziesięciu aktów prawnych, nosi tytuł "Obrona kobiet przed ekstremizmem ideologii gender i przywrócenie biologicznej prawdy w rządzie federalnym". Cofnięto w nim szereg zmian wprowadzonych przez poprzednią administrację, które liberalizowały zasady dotyczące określania płci w dokumentach państwowych.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Borecki: działania rządu ws. religii w szkole mogą go kosztować utratę władzy

2025-01-22 17:09

[ TEMATY ]

rząd

religia w szkołach

utrata władzy

PAP

Posiedzenie rządu

Posiedzenie rządu

Działania rządu w sprawie religii w szkole są niekonstytucyjne a nauczyciele traktowani jak "nawóz historii". To działanie politycznie samobójcze, które może kosztować obecny obóz polityczny kampanię prezydencką i utratę władzy na długie lata. Można polemizować z argumentami wyznaniowymi, ale nie z groźbą utraty pracy przez kilkanaście tysięcy ludzi utrzymujących rodziny - mówi w wywiadzie dla KAI prof. UW dr hab. Paweł Borecki z Zakładu Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Rozmówca KAI spodziewa się szerokiej fali zaskarżania decyzji MEN: przez Kościoły m.in. w Europejskim Trybunale Praw Człowieka a katechetów w sądach pracy.

Poniżej tekst wywiadu:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję