Reklama

Niedziela Wrocławska

Wchodzimy w kompetencje Boga?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich latach lubimy mówić o Bożym miłosierdziu. Używamy najpiękniejszego z przymiotów Bożego Serca jak sloganu, jak wybielacza do poplamionych kawą ubrań. Miłosierdzie stało się modne. Mówimy: Bóg nam wszystko i zawsze wybacza, bo taki jest. Nie musimy zbytnio się starać, bo On tak nas kocha, że wybacza. Obraz ludzkiej miłości pozbawionej wymagań przenosimy na Boga i sugerujemy, że Jemu jest wszystko jedno, jacy jesteśmy. No bo tak kocha. No bo tak tęskni. Bo tak Mu nic nie przeszkadzają nasze grzechy… Powoływaniem się na bezmiar Bożego miłosierdzia coraz częściej knebluje się usta tym, którzy przypominają, że najpierw – jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego – musimy uznać własny grzech, wyznać go w sakramencie pokuty i podjąć decyzję o nawróceniu – to są kroki, które należą do człowieka. Przebaczenie i zaleczenie ran grzechowych – to już kompetencje Boga. Czy modne w ostatnich latach usprawiedliwianie każdej winy i uporczywe trwanie w grzechu, który przecież i tak Bóg nam z pewnością wybaczy, nie jest ryzykiem popełnienia pierwszego grzechu przeciw Duchowi Świętemu? Jego treść nie pozostawia złudzeń: „Grzeszyć licząc zuchwale na miłosierdzie Boże”. Kiedy zaufanie do Boga zaczyna być zuchwałością?

Dziś, w Niedzielę Bożego Miłosierdzia, warto przypomnieć sobie „Rozmowę miłosiernego Boga z duszą grzeszną”, którą św. Faustyna zapisała w „Dzienniczku”. Jezus prosi duszę, aby się Go nie lękała, aby nie uciekała przed Jego miłością. Przypomina, że zapisał ją na Swoich rękach. I że jest zdolny przebaczyć jej absolutnie wszystko. Dusza nie odpowiada: Wiem, wiem, Miłosierdzie Twoje zakryje moje grzechy. Dusza w tej rozmowie nie jest zuchwała, a pełna trwogi, bo majestat Boga ją onieśmiela. Nie spoufala się z Nim, nie szarżuje – ona mówi, że słyszy Jego głos, który wzywa ją, aby wróciła ze złej drogi. I choć nie ma na to ani odwagi, ani siły, uznaje, że to, co robi do tej pory jest złe… Czym jest ta chwila? Początkiem nawrócenia, szczeliną, przez którą moc Bożego miłosierdzia wpada jak promień światła do duszy. I uzdalnia ją do naprawy, do rewolucji.

Bez uznania winy dusza jest ciemną piwnicą. Świadoma grzechów, ale odkładająca porządki na później – jest ciemną piwnica, w której zaczyna się proces gnilny. Świadoma grzechów, ale ociągająca się z porządkami, bo przecież Bogu taki stan nie przeszkadza, On w swoim miłosierdziu już jej wszystko wybaczył jest… No właśnie, czym jest?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-04-04 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków-Łagiewniki: „W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój” hasłem tegorocznej Niedzieli Miłosierdzia

Słowa Jana Pawła II „W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój”, wypowiedziane 17 sierpnia 2002 roku podczas konsekracji bazyliki Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, są hasłem tegorocznej Niedzieli Bożego Miłosierdzia. Jest ona obchodzona w drugą niedzielę po Wielkanocy - w tym roku przypada ona 16 kwietnia. Obchody rozpoczną się już w sobotę.

Święto Miłosierdzia Bożego dla archidiecezji krakowskiej wpisał do kalendarza liturgicznego w 1985 roku kard. Franciszek Macharski. Na prośbę Konferencji Episkopatu Polski Jan Paweł II w 1995 roku wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce, a od kanonizacji św. Faustyny 30 kwietnia 2000 r. obowiązuje ono w całym Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia bez kary? Warszawskie morderstwa śladem Rodiona Raskolnikowa

2025-02-26 21:21

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Warszawa wstrząśnięta serią brutalnych morderstw seniorek. Śledczy wskazują, że sprawca działał z motywacją przypominającą filozofię Rodiona Raskolnikowa z powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego. Czy mamy do czynienia z kimś, kto uznał się za "nadczłowieka", stojącego ponad prawem moralnym? Czy współczesna Warszawa powtarza mroczną historię dziewiętnastowiecznego Petersburga?

Rodion Raskolnikow, główny bohater „Zbrodni i kary”, wierzył, że wyjątkowi ludzie mają prawo przekraczać normy moralne, jeśli służy to wyższym celom. Uważał, że zabójstwo lichwiarki Alony Iwanowny jest usprawiedliwione, ponieważ usunięcie „nikczemnej" jednostki miało umożliwić realizację „wielkich czynów" przez niego samego.
CZYTAJ DALEJ

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w przyszłości chce budować organy

2025-02-27 21:52

[ TEMATY ]

organista

organy

PAP/Krzysztof Świderski

Organista Szymon Konarski

Organista Szymon Konarski

Dziesięcioletni Szymon Konarski ze Smard Górnych, gra na kościelnych organach do Mszy św . Jest jednym z najmłodszych organistów w kraju, a w przyszłości zamierza uzyskać tytuł organomistrza i budować te instrumenty.

Smardy Górne to mała wieś na północym wschodzie województwa opolskiego niedaleko Kluczborka. Od niedawna miejscowość stała się sławna za sprawą 10-letniego Szymona Konarskiego, który gra do Mszy św. w miejscowych kościołach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję