Z tego, że kontrowersyjny reżyser teatralny chce wystawić sztukę o Janie Pawle II, nie może wyjść nic dobrego. Tym bardziej że ma ona wyciągnąć go z zawodowych tarapatów, kryzysu twórczego, podtrzymać uciekającą sławę, może wygrać festiwal. Zaproszona do współpracy krakowska filolożka stara się powstrzymywać zapędy reżysera, według którego sztuce konieczny jest skandal, a choćby konflikt – bez tego aktorzy nie będą mieć co grać, a ludzie zasną przy otwartej kurtynie. Może konflikt między nim a Papieżem to paliwo, które pozwoli odpalić rakietę na odpowiednie wysokości festiwalowe?... Piotr Wojciechowski, nestor polskiej literatury, mikropowieść „Był blisko” trzymał 15 lat w szufladzie. Oddał do druku, bo jak tłumaczy – zapomnieliśmy siebie, Polaków, przeżywających tamten pontyfikat, zapomnieliśmy to, jak przeżywaliśmy chorobę, słabość, starość „naszego człowieka w Watykanie”. „Chciałbym, abyśmy odkopali skarb wzruszeń, zachwycili się perłą naszej dumy” – tłumaczy pisarz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu