Reklama

Potwierdzone priorytety Franciszka

Pielgrzymka do krajów bałtyckich przypadła na ciężkie chwile dla Kościoła i osobiście dla Franciszka. Po raz kolejny Ojciec Święty pokazał jednak spokój i rozeznanie, które utwierdza lud Boży w przekonaniu, że jego wybór na Stolicę Piotrową był opatrznościowy. Franciszek jest Piotrem. Jest skałą

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 4

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oficjalnym powodem papieskiej wizyty w krajach bałtyckich była chęć uczczenia 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez te trzy małe europejskie państwa: Litwę, Łotwę i Estonię. – Są to trzy kraje, które wydają się podobne, ale różnią się między sobą, i będzie to dobra praca – zwróćcie na to uwagę – by dostrzec podobieństwa i różnice – powiedział Ojciec Święty podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu lecącego do litewskiej stolicy, gdzie 22 września br. rozpoczęła się jego czterodniowa 25. pielgrzymka zagraniczna. Przywitanie, które zgotowali Franciszkowi Litwini, było gorące – podkreślały światowe komunikatory. Ludzie peryferii, tym razem europejskich, pokazali, że kochają Papieża, a on sam potwierdził swoją agendę, której wytrwale się trzyma od początku swojego pontyfikatu. Agendę, w której przyjął rolę globalnego pontifexa, budowniczego mostów, w coraz bardziej popękanym społeczeństwie. To w istocie dominowało w pierwszym dniu pątniczego szlaku, który wiódł przez ulice Wilna z lotniska do Pałacu Prezydenckiego, stamtąd do Ostrej Bramy i pobliskiego hospicjum, a zakończył się na placu Katedralnym spotkaniem z kilkudziesięciotysięczną grupą młodych.

Współczesna anty-Ewangelia

Reklama

W papieskim przesłaniu z pierwszego dnia pielgrzymki dominowało, mówiąc najogólniej, wezwanie do miłości drugiego człowieka. Każdego człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem tego najbardziej potrzebującego. Papież rozpoczął od nawiązania do historii Litwy. – Wszyscy znaleźli na tych ziemiach miejsce do życia: Litwini, Tatarzy, Polacy, Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Ormianie, Niemcy...; katolicy, prawosławni, protestanci, starowiercy, muzułmanie, żydzi... – podkreślił Franciszek i dodał, że było tak dopóty, dopóki na scenę nie weszły ideologie totalitarne, szczególnie komunizm, którego doświadczyli Litwini. Zwracając się do oficjeli, Ojciec Święty zauważył, że dziś narasta podobne niebezpieczeństwo, które może skutkować analogicznymi efektami. Franciszek określił je jako głosy „siejących podziały i sprzeczności – wielokrotnie wykorzystujących niepewność lub konflikty – lub głoszących, że jedynego możliwego sposobu na zagwarantowanie bezpieczeństwa i przetrwanie kultury należy szukać w eliminowaniu, niszczeniu lub wydalaniu innych”. To ta nowa, w istocie wroga Ewangelii i de facto zgubna ideologia, według której „bycie nowoczesnym oznacza konieczne wejście w sytuacje rywalizacji, gdzie «człowiek staje się dla człowieka wilkiem» i gdzie jest miejsce jedynie dla konfliktu, który nas dzieli, dla napięć, które wyczerpują, dla nienawiści i wrogości, które nas prowadzą donikąd”. Jest to sprzeczne z chrześcijaństwem, bo „kiedy zamykamy się w obawie przed innymi, gdy budujemy mury i barykady, odcinamy się ostatecznie od Dobrej Nowiny Jezusa” – powiedział Franciszek w Ostrej Bramie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ostrzeżenie dla młodych

Podobne w swym tonie było przemówienie skierowane do kilkudziesięciotysięcznej grupy młodych Litwinów. Ojciec Święty wskazywał, że nie można przez życie iść na własną rękę, że tożsamość określa wspólnota, a ta jest otwarta na każdego. – Nie ulegajcie pokusie koncentrowania się na sobie, patrząc sobie w brzuch, pokusie stawania się samolubnymi lub powierzchownymi w obliczu cierpienia, trudności lub przelotnego sukcesu. Po raz kolejny potwierdźmy, że to, co dzieje się drugiemu, dzieje się także mnie, idźmy pod prąd tego nurtu indywidualizmu, który izoluje, który czyni nas egocentrycznymi i zarozumiałymi, troszczącymi się jedynie o to, jak nas widzą i o swój dobrobyt – powiedział Franciszek.

Papież do swoich krytyków

Reklama

Wszyscy oczekiwali, że podczas pielgrzymki Ojciec Święty odniesie się do ostatnich zawirowań w Kościele, a szczególnie do oświadczenia abp. Carla Marii Vigano. Podczas drugiego dnia wizyty i Mszy św. w katedrze w Kownie Papież pośrednio – nawiązując do Ewangelii dnia mówiącej o tym, jak uczniowie posprzeczali się, kto z nich jest największy – dał odpowiedź swoim krytykom i wskazał podstawowy cel swojego pontyfikatu, który jest przecież celem całej Ewangelii, czyli służby najmniejszym. – Bracia, pragnienie władzy i sławy jest najczęstszym sposobem zachowania tych, którzy nie potrafią uleczyć pamięci swej historii, a być może właśnie dlatego nie godzą się także na zaangażowanie w pracę dnia dzisiejszego. Jest to postawa bezowocna i próżna, która rezygnuje z zaangażowania w budowanie teraźniejszości i prowadzi do utracenia kontaktu z rzeczywistością cierpienia naszego wiernego ludu. Nie możemy być jak owi duchowi „eksperci”, którzy osądzają tylko z zewnątrz i spędzają czas, rozmawiając o tym, co „powinno się robić” – powiedział Ojciec Święty. Nic dodać, nic ująć.

Wyjątkowe było spotkanie Franciszka z duchowieństwem. Ojciec Święty za wzór współczesnym, młodszym kapłanom wskazywał tych duchownych, którzy w latach komunizmu doświadczyli prześladowań. Wytrwali w nich dzięki nadprzyrodzonej nadziei i opieraniu na niej życia.

Druga część pielgrzymki, podczas której Papież odwiedził Łotwę i Estonię, odbywała się już po zamknięciu tego numeru „Niedzieli”.

2018-09-25 11:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez religii może skończyć się w sądzie?

2025-06-28 21:20

[ TEMATY ]

szkoła

sąd

religia w szkołach

ocena

pl.fotolia.com

Decyzja Ministerstwa Edukacji o niewliczaniu ocen z religii i etyki do średniej może kosztować uczniów nawet 7 punktów przy rekrutacji do szkoły średniej. Dla niektórych to różnica między wymarzoną szkołą a listą rezerwową. Tymczasem prawnicy ostrzegają: „to złamanie prawa, a rodzice mają pełne prawo iść do sądu".

Końcówka roku szkolnego 2024/2025 zaskoczyła dyrektorów i rodziców decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej. W komunikacie z 11 czerwca MEN ogłosiło, że „oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen". Dla uczniów klas ósmych to wiadomość jak grom z jasnego nieba — bo to właśnie średnia decyduje o „ biało-czerwonym pasku” i dodatkowych punktach w systemie rekrutacyjnym.
CZYTAJ DALEJ

Czy papież przyjedzie do Gietrzwałdu na 150-lecie objawień maryjnych?

2025-07-05 08:04

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

objawienia

Papież Leon XIV

150‑lecie

TZ

Matka Boża Gietrzwałdzka

Matka Boża Gietrzwałdzka

Wizyta papieża Leona XIV w Polsce w 150. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie byłaby podkreśleniem aktualności przesłania maryjnego - powiedział PAP kustosz sanktuarium w Gietrzwałdzie ks. Przemysław Soboń. Papieża do Polski zaprosił prezydent Andrzej Duda.

Podczas audiencji w Watykanie 25 czerwca kustosz sanktuarium w Gietrzwałdzie wręczył Leonowi XIV figurę Matki Bożej, przybliżając mu treść objawień w Gietrzwałdzie. Miały one miejsce w 1877 r. - w czasach, kiedy Polska była pod zaborami. Zostały oficjalnie uznane przez Watykan w 1977 r. Są jednymi z 12 objawień maryjnych na świecie uznanymi przez Kościół katolicki.
CZYTAJ DALEJ

Muzyczne zwiedzanie kościoła uniwersyteckiego [Zaproszenie]

2025-07-05 17:38

Krzysztof Bagiński

Obecnie w kościele uniwersyteckim trwa remont organów Sauera

Obecnie w kościele uniwersyteckim trwa remont organów Sauera

Barokowy kościół pw. Najświętszego Imienia Jezus otwiera się na osoby, które chciałyby poznać jego historię. Od jutra, czyli 6 lipca rusza “Muzyczne zwiedzanie kościoła uniwersyteckiego”, które związane jest z opowieściami o wrocławskiej perle baroku przy muzyce organowej.

Wydarzenie odbywać się będzie cyklicznie w wakacyjne weekendy. Przewodnikiem po świątyni będzie Krzysztof Bagiński - organista. Pierwsze takie spotkanie zaplanowane jest na 6 lipca na godz. 16:00, a w następnych tygodnia będą to już lipcowe i sierpniowe soboty i niedziele. -Nie są to wydarzenia stricte organowe. Jak sama nazwa wydarzenia wskazuje będzie to “muzyczne zwiedzanie kościoła uniwersyteckiego”. Słowo “muzyczne” stanowi w tym przypadku dodatek, bo podstawowym założeniem jest odkrywanie kościoła uniwersyteckiego - mówi Krzysztof Bagiński, dodając: - Idea zrodziła się podczas moich obserwacji osób, które przychodzą oglądać nasz piękny kościół. Czasami opowiem o czymś i zauważam, że ludzie są zachwyceni tym, co widzą i słyszą. A kościół uniwersytecki jest taką perłą wśród kościołów, wzbudza zachwyt i zdziwienie nad tym, co się ogląda. Dlaczego więc - pomyślałem, żeby nie dać możliwości poznania tajemnic naszej świątyni szerszemu gronu?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję