Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Prosta historia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W młodości Pan Niedziela był świadkiem symptomatycznej historii. Oto pewnego dnia wrócił zmęczony autobusem z zajęć szkolnych z powiatowego miasteczka, gdzie mieściło się szacowne ogólnokształcące liceum. Dotarł do rodzinnego domu w uroczej wiosce o wdzięcznej nazwie Wiśniowa. Kiedy po pobieżnej toalecie zszedł na dół do pokoju dziadka i babci, gdzie wspólnie jadano obiady, uraczono go sensacyjną wiadomością, że tym razem obiad będzie bez dziadka, który jest jeszcze w polu. Po tej informacji wszyscy domownicy zaczęli się śmiać. Zdezorientowany młody Niedziela poprosił o wyjaśnienie powodów takiej spontanicznej wesołości. Kazano mu spojrzeć przez okno, które wychodziło na pole zasadzone krzakami porzeczek. I właśnie wtedy dostrzegł nad horyzontem wyznaczonym przez zielony pas krzaków porzeczek szczupłą, żylastą sylwetkę dziadka, która poruszała się ruchem wahadłowym w górę i w dół, wzdłuż linii wyznaczonej przez wspomniane krzaki. Obok maszerowała równie energicznie sąsiadka, której pole graniczyło z gruntem dziadka. Na pytanie, co oni tam robią, młody usłyszał, że sobie chodzą... Tak od trzech godzin.

Reklama

Okazało się, że to słynna polska sąsiedzka miedza stała się powodem tej niezwykłej sytuacji. Sąsiadka oskarżyła dziadka, że w trakcie obcinania gałęzi porzeczki nieopatrznie wtargnął na jej teren, przekraczając świętą granicę, wyznaczoną przez miedzę. Postanowiła odpłacić nieostrożnemu sąsiadowi pięknym za nadobne i stanęła na jego polu, mówiąc, że skoro on chodzi po jej polu, to ona będzie chodziła po jego. Dziadek Niedzieli podjął wyzwanie i rozpoczął się wspólny spacer wzdłuż granicznej miedzy. Nie wiedział jednak, że trafił na wyjątkowo twardą kobietę. Kiedy po godzinie zagadnął sąsiadkę, czy jeszcze ma ochotę spacerować, ta odpowiedziała, że i owszem, ma. Dziadek był starszy od sąsiadki, ale równie uparty jak ona, więc mimo upału ani myślał zrejterować. Kiedy po następnej godzinie z nadzieją zapytał towarzyszkę spacerowiczkę, czy ma już dość, sąsiadka, ledwo zipiąc, powiedziała, że ani myśli rezygnować jako pierwsza. Dziadek także nie chciał ustąpić. I zapewne chodziliby tak razem dopóty, dopóki by jedno z nich nie padło z wycieńczenia, gdyby nie to, że wysłano młodego Niedzielę, aby przekonał dziadka do przerwania tego polnego maratonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W archiwum rodzinnym przechowywane są fotografie z tego w gruncie rzeczy zabawnego wydarzenia.

Pan Niedziela spoglądał z rozrzewnieniem na czarno-białe zdjęcia. Pamiętał sąsiadkę, do której chodził na poziomki, a może bardziej po to, żeby się spotkać z jej ładną wnusią. Ależ my, Polacy, jesteśmy uparci – myślał – nie ustąpimy jeden drugiemu aż do upadłego, a przecież kiedyś coś nas łączyło, tak jak kiedyś moich dziadków z sąsiadami...

2018-11-28 11:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Adobe Stock

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Jezus kieruje swoje słowa do tych, którzy chcą stawać się Jego uczniami

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 27-38.

Czwartek 11 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd. Nie jestem zadowolony z tej sytuacji

2025-09-12 09:14

[ TEMATY ]

Donald Trump

Prezydent USA

rosyjskie drony

PAP

Prezydent Donald Trump

Prezydent Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że pogwałcenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony mogło być wynikiem błędu. Przyznał jednak, że jest niezadowolony z całej sytuacji.

Podziel się cytatem - powiedział Trump, pytany przez dziennikarzy o jego ocenę zdarzenia przed odlotem do Nowego Jorku na mecz baseballowy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję