W Siedlęcinie 28 grudnia 2018 r. odbył się pogrzeb, śp. ks. prał. Józefa Góraka. Uroczystości przewodniczył biskup senior Stefan Cichy, w gronie ponad 30 prezbiterów, z udziałem rodziny, sióstr zakonnych, mieszkańców parafii i przybyłych gości. Dzień wcześniej odbyła się eksporta do kościoła, oraz modlitwa za Zmarłego, pod przewodnictwem biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego.
Kapłańska droga
Ks. prał. Józef Górak, kanonik honorowy Kapituły Katedralnej, zmarł w Wigilię, w 79. roku życia, i w 56. roku kapłaństwa. Urodził się w 1939 r. w Stobiernej (obecnie diecezja rzeszowska). Po maturze, w 1952 r., wstąpił do wrocławskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Święcenia prezbiteratu przyjął w 1962 r. we Wrocławiu z rąk bp. Pawła Latuska. Jako wikariusz, pracował w parafiach: Wąsosz (1962-63), Strzelin (1963-65), Szprotawa (1965-70), we Wrocławiu w parafii św. Henryka (1970-73).
W latach 1973-78 był proboszczem w Kosiskach, a od 1978 r. do roku 2009 był proboszczem parafii św. Mikołaja w Siedlęcinie. Tu podjął się prac remontowych w kościołach przynależących do parafii św. Mikołaja i pw. Najświętszej Maryi Panny, a także budowy nowego kościoła filialnego w Strzyżowcu, który powstał w latach 1984-86. Po przejściu w stan spoczynku, mieszkał w Domu Księży Emerytów w Legnicy.
Reklama
Był wizytatorem katechizacji w Jeleniej Górze (od 1987 r.). W latach 1987-97 dziekanem dekanatu Jelenia Góra Wschód. W latach 2012-15 pełnił funkcję penitencjarza katedralnego. Od 2013 r. był członkiem Zespołu ds. Formacji Stałej Duchowieństwa Diecezji Legnickiej.
Adwent życia
Reklama
– Dobiegł końca tegoroczny Adwent. Adwent, w którym tak mocno jest podkreślana tematyka światła. Podkreślają to adwentowe świece, dodatkowa świeca roratnia, przynoszone na roraty lampiony, ale także teksty liturgiczne mówiące o Wschodzącym Słońcu. I oto kiedy kończył się Adwent, kończyło się ziemskie życie ks. prał. Józefa – mówił podczas Mszy św. biskup senior. – Jego pogrzeb przeżywamy w okresie Narodzenia Pańskiego, kiedy jeszcze bardziej tematyka światła jest obecna w Kościele. Także na pogrzebie, palące się przy trumnie świece, zapalony Paschał, przypominają nam że to Chrystus jest Światłością. O tej tematyce Światła, pamiętał też w swoim życiu śp. ks. Józef Górak. W przemówieniach przypomniano, jak on żył tym Światłem i jak starał się innych do tego Chrystusowego Światła prowadzić. Jak zachęcał innych, aby żyli Chrystusem Panem, który jest Światłością. Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za to wszystko, czego dokonał, że pomagał nam w kroczeniu przez życie za Chrystusem Światłością świata. Trzeba nam też pamiętać, że nie wystarczy modlić się za Zmarłego i życzyć mu, by Pan Bóg obdarzył go wiekuistą Światłością – jak to powtarzamy podczas każdego pogrzebu – ale byśmy my sami szli tą drogą, która i nas doprowadzi do Światłości Wiekuistej. Niech będzie wezwaniem, byśmy byli w każdej chwili przygotowani do przejścia do wieczności – apelował ksiądz biskup. Prosił też o modlitwę w intencji nowych powołań kapłańskich, szczególnie w naszej diecezji.
Za udział w uroczystości podziękował proboszcz parafii ks. Dariusz Pytel, a po Mszy św. trumna z ciałem Zmarłego została złożona w grobie na cmentarzu w pobliżu kościoła parafialnego w Siedlęcinie.
Za wszelkie dobro
Kiedy 8 grudnia 2012 r. ks. Józef Górak obchodził w tej parafii swój złoty jubileusz kapłaństwa, a ks. prał. Franciszek Krosman odczytał pismo Stolicy Apostolskiej, w którym poinformowano, że Ksiądz Jubilat otrzymał tytuł kapelana Ojca Świętego, czyli prałata, ks. Józef powiedział: „Świadom wielkiej tajemnicy powołania i Bożego daru, z pokorą składam Tobie, Panie Jezu, Jedyny i Wieczny Kapłanie, szczere podziękowanie za wszelkie dobro, za Twoją pomoc w posłudze szafowania tajemnic Bożych”. Przypomniał także, że święcenia otrzymał w dniu poświęconym Matce Bożej i Jej również od początku zawierzył swoje posługiwanie.
Zmarłemu kapłanowi życzymy, aby jak najprędzej cieszył się oczekiwaną radością wieczną w niebie, u boku Chrystusa Najwyższego Kapłana i Maryi Matki kapłanów.
Zmarłego w ubiegłym tygodniu wybitnego historyka Kościoła, ks. prof. Jana Kracika pożegnano dziś w Krakowie. Mszy św. pogrzebowej w bazylice św. Floriana przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Homilię wygłosił uczeń Zmarłego – bp Grzegorz Ryś.
„Księże profesorze Janie, zaskoczyła nas twoja śmierć, chociaż wiedzieliśmy od dawna, że dotknęła cię ciężka choroba. Patrzyliśmy z uznaniem, z jaką siłą ducha starałeś się nie tylko nie poddawać chorobie, ale wykorzystać każdy moment swojego życia do końca, aby służyć i nauce, i ludziom” – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy św. pogrzebowej ks. prof. Jana Kracika. Hierarcha, w imieniu całego Kościoła krakowskiego, dziękował za dar życia kapłana, który zmarł w ubiegłym tygodniu. „Miałeś mocny charakter, ale także wybitne zdolności, dlatego zostawiasz wdzięczną pamięć twoich uczniów i prezbiterium krakowskiego a także poważny dorobek naukowy” – dodał metropolita krakowski modląc się, aby św. Jan Paweł II, który cenił zmarłego, przedstawił go Bogu.
Homilię w bazylice św. Floriana w Krakowie wygłosił bp Grzegorz Ryś, który był uczniem ks. prof. Kracika – pod jego kierunkiem napisał swoje magisterium i doktorat, a później przez wiele lat był jego asystentem i adiunktem.
„Przy tej trumnie Pan Jezus nas się pyta czy jesteśmy ludźmi paschalnymi. Czy nie bierzemy cząsteczki za całość? Czy nie szukamy sytości tam, gdzie jej nie ma? Dzisiejsza liturgia wzywa nas do absolutnej uważności na to, co wieczne, na to, co z Boga” – mówił krakowski biskup pomocniczy nawiązując do opisu rozmnożeniu chleba z Ewangelii wg św. Jana.
Hierarcha stwierdził, że ks. Jan Kracik był nienasycony w każdym wymiarze życia. Na tydzień przed śmiercią czytał książkę o soborze w Konstancji, bo w tym roku przypada 600. rocznica tego wydarzenia. Ale pytania, która brzmiały w nim najgłośniej, dotyczyły życia wiecznego, a nie historii. Ostatnie zdanie, jakie ks. prof. Kracik wypowiedział do bp. Rysia brzmiało: „Jest we mnie pewność wiary, ale jeszcze większa ciekawość, co jest po drugiej stronie”.
Bp Ryś przywołał ostatnie publicznie wygłoszone przez ks. Kracika słowa. Dwa tygodnie przed śmiercią wspólnie odprawiali Msze św., w czasie której ks. Profesor poprosił także o namaszczenie chorych. „Skoro więc mego życia lampa skwierczy i dogasa, pora szykować się do drogi. Choć raczej zapewne ze sporym przystankiem czyśćcowym, w podróż windą miłosierdzia Bożego do nieba” – cytował hierarcha pokazując notatki zrobione na makulaturze, jak miał w zwyczaju ks. Kracik. Krakowski biskup pomocniczy nazwał Zmarłego „człowiekiem paschalnym” podkreślając, że umarł w dniu Paschy, jakim jest oktawa Wielkanocy.
Hierarcha przytoczył też dwa cytaty, które 49 lat temu ks. Jan Kracik zapisał na swoim obrazku prymicyjnym. Oba dotyczyła Jana Chrzciciela. Pierwsze wypowiedział jego ojciec Zachariasz: „Poprzedzać będziesz Pana, aby przygotować mu drogę”. Drugie to wypowiedź Jana: „Taka jest moja radość. On ma wzrastać, a ja stać się mały”. „To słowo stało się ciałem. Ksiądz Profesor dał temu słowu ciało” – mówił bp Ryś podkreślając, że stało się to w powołaniu księdza, który został uczonym, historykiem Kościoła.
Bp Ryś zastanawiał się, jak rozumieć takie powołanie, bo przecież uczony nie bierze wprost udziału w ewangelizacji. Kluczem do zrozumienia takiego kapłaństwa jest wpisanie go w misję Jana Chrzciciela. „Nie uczestniczy może wprost w ewangelizacji, ale ją poprzedza. Poprzedza przyjście Jezusa poprzez posługę prawdzie” – wyjaśniał hierarcha dodając, że posługa prawdzie o historii Kościoła jest tym ważniejsza, że to Kościół daje Jezusa, a prawda o Kościele pomaga ludziom w tym spotkaniu.
„Ostatnim amen jest ta trumna postawiona na ziemi. Dziękuję także za tę ostatnią lekcję” – zakończył bp Ryś nawiązując do prośby wyrażonej przed śmiercią przez ks. prof. Jana Kracika. Kapłan prosił, żeby pogrzeb był skromny, żeby trumna nie była stawiana na katafalku i nie była ozdabiana kwiatami i świecami, a także żeby w czasie pogrzebu nie było zbędnych mów pod jego adresem. Nie było.
Ks. prof. Jan Kracik zmarł 24 kwietnia. Został pogrzebany na cmentarzu parafialnym w Krakowie-Bielanach.
Ks. Jan Kracik urodził się 11 listopada 1941 r. w Spytkowicach koło Rabki-Zdroju. W 1959 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, święcenia kapłańskie przyjął z rąk abp. Karola Wojtyły 11 kwietnia 1965 r. w katedrze na Wawelu. W 1972 r. obronił rozprawę doktorską pt. „Duszpasterstwo parafialne w dekanacie Nowa Góra w I poł. XVIII wieku” na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W czasie studiów doktoranckich odbył roczny staż naukowy na Uniwersytecie Katolickim w Leuven. W 1979 r. habilitował się na podstawie pracy pt. „Vix venerabiles. Z dziejów społecznych niższego kleru parafialnego w archidiakonacie krakowskim w XVII - XVIII wieku”. Stanowisko profesora nadzwyczajnego otrzymał w 1990 r. a osiem lat później tytuł profesora nauk humanistycznych. Profesorem zwyczajnym został mianowany w 2008 r. Był współpracownikiem „Tygodnika Powszechnego” oraz miesięcznika „Znak”, członkiem zespołu redakcyjnego „Folia Historica Cracoviensia”. Jest autorem kilkuset publikacji, w tym kilkunastu książek.
Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie
Tylko dwa razy w roku – 8 maja i na październikowe święto Królowej Różańca – odmawiamy modlitwę zwaną Supliką do Królowej Różańca Świętego w Pompejach.
Modlitwę ułożył bł. Bartolo Longo, gorliwy czciciel Matki Bożej Różańcowej, który po swoim nawróceniu przyczynił się do wzniesienia sanktuarium ku Jej czci.
Od wejścia do Kaplicy Sykstyńskiej po ogłoszenie wyboru z Loggii Błogosławieństw – to język łaciński od wieków wyznacza decydujące momenty wyboru papieża. Jednak w przypadku „imienia papieskiego” nie ma jednej ustalonej formy użycia tego języka.
Podczas gdy przed konklawe kardynałowie zebrani na kongregacjach generalnych korzystają z pomocy tłumaczy symultanicznych swoich języków, to na konklawe i tuż po nim - od „Extra omnes” po „Habemus Papam” – język łaciński ponownie staje się głównym językiem Kościoła katolickiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.