Guy Sajer, syn Francuza i Niemki z Alzacji, jako kilkunastolatek wyruszył w szeregach Wehrmachtu na front wschodni. Gdy zgłaszał się na ochotnika do elitarnej Dywizji Großdeutschland, marzył o męskiej przygodzie. Potem, już w okopach, w czasie ataków i odwrotów, gdy musiał desperacko walczyć o przetrwanie, dowiedział się, że wojna nie ma w sobie nic z przygody. Sajer walczył od jesieni 1942 r. aż do ostatnich dni wojny, od rosyjskich stepów pod Woroneżem przez Rumunię, Prusy Wschodnie aż po Gdynię. Autor mówi otwarcie o motywach, które skłoniły go do podzielenia się swoją historią: „Do tego ogranicza się właściwie moje zadanie – przekazać z jak największą siłą wyrazu krzyki dochodzące z rzeźni”, przy czym rzeźnia to pole walki. On miał szczęście – „rzeźnię” przeżył. Po latach napisał książkę „Zapomniany żołnierz” – rodzaj powieści autobiograficznej, którą polski wydawca reklamuje jako „najbardziej wstrząsającą i brutalną książkę o II wojnie światowej”, „prawdziwą aż do bólu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu