Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pamiątka po odsieczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapa z Kęt. Świadek triumfu króla Jana III” to tytuł wystawy, która od 14 marca zagościła w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Prezentowana jest na niej szata liturgiczna będąca własnością parafii św. Katarzyny i św. Małgorzaty w Kętach. Wykonana jest ona z tkaniny tureckiej zdobytej przez monarchę w bitwie pod Wiedniem w 1683 r.

– W drodze na Wiedeń Jan III Sobieski modlił się przy grobie św. Jana Kantego w kościele św. Anny w Krakowie. Gdy wracał, odwiedzał ponownie te same świątynie, składając w wielu z nich dary wotywne. To naturalne, że pamiętając o miejscowości, w której urodził się św. Jan Kanty, przesłał tam jeden z kuponów kosztownej jedwabnej tkaniny. Ją później użyto do wykonania szaty liturgicznej – mówi Jerzy Żmudziński, historyk sztuki w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Darowany przez króla materiał to brokat aksamitny, broszowany, tzn. wypełniony nitką jedwabną ze srebrną okrywą, na podszewce z tafty jedwabnej. Zdobi go ornament roślinny nawiązujący do kwiatu goździka. Według konserwatorów szatę liturgiczną z darowanego kuponu uszyto na miejscu, w Kętach lub innym okolicznym ośrodku. Wykonawca nie starał się o kontynuację wzoru kwiatowego, być może ze względu na ograniczoną ilość materiału. O tym, że warsztat nie był w pełni profesjonalny, świadczą problemy przy łączeniu grubej, trudno poddającej się igle tkaniny, co widać wyraźnie na szwach – pojawiają się tam zmarszczenia i nierówności.

– Ta wspaniała kapa przez wieki używana była w liturgii, zwłaszcza wtedy, kiedy kalendarz liturgiczny przewiduje kolor czerwony. Zarezerwowany jest on zwłaszcza dla świąt Pańskich. W późniejszym czasie, gdy tkanina uległa pewnemu zużyciu, używano ją prawdopodobnie jako tło dla ekspozycji, być może relikwii św. Jana Kantego – mówi ks. Szymon Tracz, diecezjalny konserwator zabytków.

Kapa, w trakcie swego pobytu w Kętach, była używano podczas procesji, a także w przedstawieniach jasełkowych jako szata Heroda. W latach 2016-2018 została poddana zabiegom konserwatorskim. W ich wyniku usunięto z niej liczne plamy wosku, nieprawidłowe naprawy, uzupełniono ubytki i oczyszczoną ją. Kapa będzie prezentowana w Wilanowie do 21 lipca br.

Rok wcześniej była ozdobą ekspozycji poświęconej odsieczy Sobieskiego w wiedeńskim Winterpalais.

2019-03-20 09:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Promowali polską kulturę

Niedziela sandomierska 39/2018, str. III

[ TEMATY ]

odsiecz wiedeńska

Ks. Adam Stachowicz

Występ podczas głównych uroczystości

Występ podczas głównych uroczystości
Grupa uczniów i absolwentów szkół w Chwałowicach, Antoniowie oraz Borowie wraz z opiekunami wzięła udział w uroczystościach z okazji 335. rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej, które odbyły się w Polskim Sanktuarium Narodowym na wzgórzu Kahlenberg oraz promowała polską kulturę w Austrii. Wyjazd Dziecięco-Młodzieżowego Zespołu Tanecznego „Sanowiślaczki” zorganizowany był przy współpracy z Ambasadą RP w Wiedniu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Kraków: rozpoczęło się zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich

2025-09-30 21:11

[ TEMATY ]

Kraków

Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich

zebranie plenarne

Adobe Stock

Zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem

Zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem

Po raz pierwszy zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem. Na miejsce obrad wybrano Kraków. „To konkretny znak naszego pragnienia bycia z Wami w tej synodalnej drodze ochrony” – mówił abp Thibault Verny, przewodniczący Komisji, podczas Mszy św., otwierającej spotkanie.

Abp Thibault Verny zabrał głos na zakończenie Mszy św., której w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie przewodniczył metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję