Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Bogowie technologii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedyś Boga szukano na szczytach gór i jeszcze wyżej – w niebiosach, wertowano święte zwoje, modlono się, aby usłyszeć Go w głębi serca, zwracano się do przewodników duchowych. A teraz?

– Teraz, Panie Niedziela, wszelkie rozterki duchowe młodzi roztrząsają w Internecie... –

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jasny kręcił głową.

– Jaśniutki, a może to jest szansa, a nie zagrożenie... Ty wiesz, ile jest wspaniałych stron poświęconych Bogu, religii?! – z zapałem perorował Niedziela.

– Ta..., a ile badziewia... – Jasny miał jasny pogląd na temat Internetu.

– Ale jaka siła rażenia! Widziałem amerykański portal, gdzie celebryci mówią o Bogu. To jest marketing i reklama co się zowie! – przekonywał Niedziela.

– Bóg nie potrzebuje marketingu – odpowiedział Jasny.

– Św. Paweł dzisiaj korzystałby z wszelkich aplikacji na smartfona, aby głosić Dobrą Nowinę, i nie wybrzydzałby na nowe technologie. Jaśniutki, Internet to też jakaś rzeczywistość, i tam również jest miejsce dla Boga – tłumaczył Niedziela. – Dlaczego my, katolicy, nie mielibyśmy korzystać z osiągnięć współczesnych środków wpływu? W 2002 r. w Singapurze – a musisz wiedzieć, że tam głównym „wyznaniem” jest konsumpcjonizm – w miejscach zakupów i zabawy pojawiły się hasła związane z Bogiem, np. przyczepiona do produktu karteczka z napisem: „Czy wiesz, dokąd zmierzasz? Bóg” albo:

„To nie jest koniec świata. Przynajmniej zanim Ja to powiem. Bóg”. Wyobrażasz sobie, jakie było zaskoczenie? I jeszcze wysyłano SMS-y do ludzi, np.: „Miłego dnia. Stworzyłem go właśnie dla Ciebie. Bóg”, a w niedzielę: „Wpadniesz dziś do mnie? Bóg”. I zadziałało. Jak podają źródła, więcej ludzi pojawiło się w kościołach – Niedziela był wyraźnie zachwycony.

– Może i masz rację, ale sądząc z zaprezentowanych haseł, nie była to akcja pobożnościowa, dewocyjna? – trzeźwo zauważył Jasny.

Reklama

– I o to chodzi. Kościół nie jest supermarketem, do którego wchodzisz i wybierasz sobie, co chcesz, co ci pasuje, na co masz ochotę. Ale przecież kiedy odmawiam Nowennę Pompejańską, to korzystam z aplikacji w smartfonie; kiedy szukam wiadomości z Kościoła, to otwieram odpowiednie strony... – Niedziela nie dokończył zdania.

– Ja jednak wolę pójść do kościoła na Mszę św., do spowiedzi, pomodlić się. Internet służy mi do czegoś innego, a telefon tylko po to, żeby dzwonić –

Jasny był nieprzejednany.

– Oj, Jaśniutki, ja też pójdę na Rezurekcję do kościoła, a nie do Internetu! – zaśmiał się Pan Niedziela.

2019-04-10 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian, żołnierz, męczennik

[ TEMATY ]

św. Florian

Archiwum OSP Kurów

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję