Reklama

Niedziela Wrocławska

Rozmowy z niedzielą

Modlitwa za dusze czyśćcowe – uczta miłosierdzia

„Za niebem tyle tu mi lat żyć trzeba, ile tam w życiu przeżyłem bez nieba. Bo odłożyłem, lenistwem zatruty, na kres ostatni żal mojej pokuty. Chyba, że serce tam w łasce żyjące, przyśle tu za mną modlitwy gorące; bo tu daremny pacierz mego ducha lub jaki inny, gdy niebo nie słucha” – napisał o czyśćcu Dante Alighieri w Pieśni IV „Boskiej Komedii”.
Cierpienie dusz to nie tylko plastyczny temat dla rysunków literackich, to prawda Kościoła, o której w rozmowie z Agatą Pieszko opowiada o. Wojciech Matuła CMF – proboszcz parafii pw. św. Wawrzyńca we Wrocławiu

Niedziela wrocławska 17/2019, str. 4

[ TEMATY ]

dusze czyśćcowe

Archiwum prywatne

O. Wojciech Matuła

O. Wojciech Matuła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGATA PIESZKO: – Dusze czyśćcowe upominają się o modlitwę?

O. WOJCIECH MATUŁA CMF: – Tak. To już drugi rok, kiedy na początku listopada po Ewangelii przybliżamy wiernym prawdę o czyśćcu oraz duszach czyśćcowych i faktycznie jest wiele świadectw o tym, że te dusze przychodzą i proszą nas o modlitwę, bo one same sobie nie mogą już pomóc. W listopadzie robimy wielką ucztę zmarłym. Zamawiamy Mszę św., wypominki, odmawiamy Różaniec, ofiarowujemy Komunię św. w ich intencji, ale warto pamiętać o tym geście nie tylko w okolicy Wszystkich Zmarłych. Myślę, że w pamięci Polaków tkwi to, co powiedział dziś święty już papież Jan Paweł II: „Proszę, abyście się za mnie modlili za życia mojego i po śmierci”. Wielu świętych to zaznaczało. Św. Monika, matka św. Augustyna, mówiła swoim synom w ostatnich chwilach życia: „To nieważne, gdzie złożycie moje ciało. Zupełnie się o to nie martwcie! Tylko o jedno was proszę, żebyście – gdziekolwiek będziecie – wspominali mnie przed ołtarzem Pańskim”.

– Gdy dusze czyśćcowe objawiają się nam, proszą nie tylko o modlitwę, ale także o przebaczenie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Chyba największą przeszkodą w naszym zbawieniu jest brak przebaczenia. W Niedzielę Miłosierdzia Pan Jezus ukazuje nam się jako Ojciec pełen miłości, który nie pamięta naszych grzechów. Trzeba brać z Niego przykład i przebaczać zarówno żyjącym, jak i tym, których już wśród nas nie ma.

– We wrocławskiej parafii pw. św. Wawrzyńca znajduje się puszka na ofiary za dusze czyśćcowe. Jak sprawdza się ta inicjatywa?

– Puszka jest oczywiście dłużej, ale od dwóch lat bardzo intensywnie ogłaszamy zbiórkę ofiar na Msze św. za dusze czyśćcowe. Raz w miesiącu opróżniamy tę puszkę, informujemy wiernych, jaka kwota została zebrana i ile Mszy św. zostanie odprawionych. Na początku to były grosze, ale od kiedy o tym więcej mówimy, ofiara znacznie wzrosła i teraz kwota dochodzi nawet do 600 zł. Takie Msze św. najczęściej sprawujemy w piątki o godz. 15.00 wraz z Koronką do Miłosierdzia Bożego, ale jest ich tak wiele (czasem 15 w ciągu miesiąca), że odprawiamy je także w inne dni.

– Czy parafianie są skłonni okazywać swoje miłosierdzie przez ofiarę?

– Tak, kiedy znają cel. Mamy także puszkę przeznaczoną na obiady dla dzieci. To była puszka z napisem „Dla biednych”, tylko nikt nie wiedział, dla jakich biednych. Rozpoczęliśmy więc zbiórkę na konkretny cel. Trzy lata temu zaczynaliśmy od finansowania obiadów dla trójki dzieci, teraz mamy piątkę, a od przyszłego roku liczymy, że będziemy mogli wyżywić jeszcze kilku podopiecznych. W naszym kościele mamy też osiołka, który trzyma cukierki i po Mszy św. dzieci mogą się nimi poczęstować, ale w okresie Wielkiego Postu nie ma cukierków – to dzieci muszą dać coś od siebie – nie brać, ale uczyć się dawać. Mamy jednego podopiecznego z hospicjum dziecięcego – Mikołaja, dla którego zbieramy na rehabilitację. Godzina rehabilitacji to koszt 60/70 zł. Dzieci to wiedzą i przez cały Wielki Post odkładają ofiary, by w Niedzielę Miłosierdzia na Mszy św. o godz. 10.30 przekazać zebrane datki przedstawicielom hospicjum.

2019-04-24 09:01

Oceń: +14 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dusze czyśćcowe zawsze pomogą

Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka

Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Słup ognia na wysokość ok. 20 m po rozszczelnieniu gazociągu

2025-11-17 08:47

[ TEMATY ]

Kraków

słup ognia

20 metrów

rozszczelnienie gazociągu

PAP

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie - z powodu rozszczelnienia gazociągu - doszło do pożaru, a słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest 24 policjantów oraz 25 strażaków z sześciu zastępów straży pożarnej.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Paweł Wiszniewski, pogotowie gazowe pracuje nad zapewnieniem zastępczego zasilania dla pobliskich osiedli.
CZYTAJ DALEJ

Wojewoda lubelski zdjął krzyż z sali urzędu. Sąd wydał decyzję w tej sprawie

2025-11-17 16:03

[ TEMATY ]

sąd

wojewoda lubelski

zdjął krzyż

urząd

wydał decyzję

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Sąd w Lublinie wydał postanowienie dotyczące wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego, któremu zarzucono przekroczenie uprawnień oraz obrazę uczuć religijnych w związku ze zdjęciem krzyża w reprezentacyjnej sali urzędu w grudniu 2023 r. Krzyż został przeniesiony do innej sali urzędu.

Sprawa dotyczy decyzji wojewody Komorskiego (członka - a jakże - Platformy Obywatelskiej, obecnie Koalicji Obywatelskiej) z grudnia 2023 r., który niedługo po objęciu urzędu, polecił zdjęcie krzyża z reprezentacyjnej Sali Kolumnowej urzędu i wniesienie do niej flag unijnych. Podkreślał, że chodzi o neutralność światopoglądową, a w Sali Kolumnowej spotykają się ludzie różnych wyznań i różnych kultur. Decyzja wojewody była szeroko komentowana m.in. w mediach społecznościowych, krytykowali ją m.in. posłowie PiS. Komorski przeprosił wszystkich, którzy poczuli się nią urażeni. Wyjaśniał, że krzyż nie został zabrany, tylko przeniesiony do innej sali, a on sam jest osobą wierzącą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję