Reklama

Niedziela Przemyska

Trepcza

Pamięć o weteranach

Niedziela przemyska 49/2019, str. III

[ TEMATY ]

wojna światowa

Przemyśl

wojna

weterani

II wojna światowa

Mikołaj Rudy

W kamiennym kościele trepczańskim dzieci modlą się za bohaterów pochodzących z ich miejscowości

W kamiennym kościele trepczańskim dzieci modlą się za bohaterów pochodzących z ich miejscowości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizyta w starym kamiennym kościele w Trepczy, który swoje podwoje otwiera zaledwie kilka razy w roku, jest zawsze głębokim przeżyciem. Świadomość, że jego mury pamiętają czasy najazdów tatarskich z 1624 roku, bolesne lata ostatnich dwóch wojen światowych, ale również, że są niemymi świadkami bogatej historii i modlitwy w różnych obrządkach chrześcijańskich, zanurza w historię naszej miejscowości.

Obok wspomnień nauczycieli, kapłanów, osób zasłużonych dla miejscowej szkoły, która istnieje od roku 1905, postanowiono stworzyć nową kategorię – „miejscowi weterani wojen". Do tej pory ich liczba ograniczała się do 4 żołnierzy. Dwu z nich – por. Władysław Solarz i sierż. Czesław Żak szczęśliwie przeszło szlak bojowy do Berlina. Ten drugi jako artylerzysta służbę na wojnie opłacił utratą słuchu. Sierż. Michał Milczanowski ranny podczas walk o Wał Pomorski, wcześniej zakończył służbę; podobnie jak szer. Jan Lewicki, zwerbowany do wojska podczas frontu latem 1944 roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzięki rozmowom z najstarszymi mieszkańcami Trepczy, udało się „odkryć” 2 osoby, które brały udział w wojnie na froncie zachodnim. Po powrocie z wojny byli skazani na zapomnienie, gdyż wolność Polsce chcieli przynieść z innymi sojusznikami niż Armia Czerwona. Nie było dla nich miejsca w związkach kombatanckich.

Reklama

Sierż. Stanisław Janiszewski urodził się w Kuźminie. Na froncie włoskim u boku gen. Władysława Andersa zdobywał Monte Cassino w 1944 roku. Po powrocie do Polski tylko w gronie zaufanych osób mógł wspominać tamte wydarzenia. Przetrwał przykryty martwym kolegą, którego Niemcy trafili wprost w czoło, a potem jego ciało dziurawili jak strzelecką tarczę.

Drugi bohater walk o Monte Cassino to szer. Władysław Milczanowski. Gdy wstępował do wojska, liczył niespełna 20 lat. Do wydarzeń wojennych nie chciał wracać przestraszony perspektywą wywiezienia na „białe niedźwiedzie”.

Przywracając o nich pamięć, sprawiamy, że żyją i są wśród nas obecni.

2019-12-04 07:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przemyśl: biskupi podzielili się opłatkiem z młodzieżą

W Domu Biskupim w Przemyślu odbyło się przedświąteczne spotkanie biskupów z młodzieżą zrzeszoną w ruchach i stowarzyszeniach kościelnych archidiecezji przemyskiej. Hierarchowie życzyli im, aby w ich sercach zawsze było miejsce dla Boga i by innym głosili Dobrą Nowinę.

Abp Szal zwrócił uwagę na to, że w Betlejem nie było miejsca dla Świętej Rodziny w żadnej gospodzie. Podkreślił, że przesłaniem Bożego Narodzenia jest zachęta do otwarcia serca na przyjęcie Zbawiciela. Przywołał słowa kolędy „Nie było miejsca dla Ciebie”, która mówi, że na świecie jest tyle rozpaczy i zła, bo w ludzkich duszach brakuje miejsca dla Boga.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję