Reklama

Gdyby martwi bohaterowie przemówili…

Czy aby emocje polityczne i brutalna walka o polityczne i finansowe wpływy nie zaszły już za daleko.
Przecież tu tylko mały krok dzieli od zdrady.

Niedziela Ogólnopolska 2/2020, str. 65

Archiwum prywatne

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Putin obwieszcza kłamliwe i szkalujące Polskę słowa. Zarzuca Polakom, że uczestniczyli w planach Adolfa Hitlera, pośrednio nakłada na nas odpowiedzialność za rozpętanie najbardziej piekielnej wojny w dziejach ludzkości. W takim momencie każdy przyzwoity Polak chce natychmiastowej reakcji władz, rządu, prezydenta. I taka reakcja nastąpiła. Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych wezwany został ambasador Rosji w Warszawie. Oświadczenie w tej sprawie wydał premier rządu Mateusz Morawiecki. Głos Morawieckiego przebił się do największych światowych mediów. Gdybym był cyniczny, to teraz pokpiwałbym, że właściwie to powinniśmy Putinowi podziękować za przygotowanie największej kampanii promującej polską prawdę o II wojnie światowej.

Reklama

Nigdy bowiem, a przynajmniej przez ostatnie lata, głos Polski – ofiary niemieckiej i sowieckiej napaści – nie zabrzmiał w świecie tak głośno i dobitnie. Świadczą o tym także reakcje dyplomacji wielu krajów, a nawet żydowskich organizacji, które zgodnie zaprotestowały przeciwko bezczelności i kłamstwom byłego pułkownika sowieckiego KGB, który teraz zasiada na fotelu prezydenta Rosji. Można tego rządu nie lubić, można być jego politycznym przeciwnikiem, ale w momencie gdy ktoś tak łże na nasz temat, wszyscy powinniśmy solidarnie stanąć obok premiera Morawieckiego. Niestety, tak się nie stało. Ze strony polityków Platformy Obywatelskiej, SLD czy też przybudówek tych partii rozległy się głosy pokpiwania. Z czego śmialiście się, mędrki? Z Polski takiej, jaka jest dziś, czy też z własnych rodziców i dziadków?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście, przyczyny, dla których wiele środowisk postąpiło tak obrzydliwie, są rozmaite. Czasem są to zwykła głupota i nieustępliwość. Jak w przypadku byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Temu panu nienawiść już tak pomieszała rozsądek, że ośmielił się stwierdzić, iż za czasów Tuska Polska była szanowana, czego wyrazem była przechadzka Tuska z Putinem po sopockim molo, a teraz ponosimy klęski, bo Putin tak wyraża się o naszym kraju i jego historii.

Reklama

Jest w Polsce, niestety, sporo środowisk, które wykonują za Rosję całą pracę propagandową, umniejszając tym samym znaczenie naszych władz i podkreślając prawa Rosji do takiego zdania. Czasem są to po prostu płatni zdrajcy, opłacani z kremlowskiej kiesy, najczęściej jednak to ludzie tak zacietrzewieni wobec reformy kraju, że skorzy do działania w imię maksymy: im gorzej, tym lepiej. Skoro Putin tak ostro mówi o Polsce, w której rządzi PiS, to dobra nasza – zdają się krzyczeć te celebryckie chórki. Polska PiS to dla nich nie jest ojczyzna. Znamy przecież deklaracje takich celebrytów, jak Krystyna Janda czy Maria Nurowska, które chcą z Polski emigrować, bo się w niej „duszą”. Smutkiem napełniły mnie też deklaracje Janusza Korwin-Mikkego i niektórych polityków Konfederacji, usiłujących szukać usprawiedliwienia dla kłamstw i manipulacji, które wyszły z ust Władimira Putina. Wszystkim tym ludziom mam do powiedzenia jedynie banalną prawdę: działacie przeciwko Polsce!

Gdyby bowiem teraz rządził np. Donald Tusk i Polskę spotkały takie oszczerstwa, to – mimo niechęci do opcji politycznej i postaci – stanąłbym murem za polskim premierem, który broniłby honoru i prawdy Polaków.

Pozostaje jedynie zastanowić się nad tym, czy aby emocje polityczne i brutalna walka o polityczne i finansowe wpływy nie zaszły już za daleko. Przecież tu tylko mały krok dzieli od zdrady, od okrycia się hańbą. Pamięć społeczna jest, niestety, bardzo krótka, ale przypomnę, że teraz na czele atakujących są ci sami ludzie, którzy jeszcze niedawno żartowali sobie ze smoleńskiej katastrofy, upamiętniali „wyzwolicielską rolę” armii sowieckiej i rozpamiętywali „zbrodnie”, które rzekomo Polacy popełnili po zwycięstwie w Bitwie Warszawskiej w 1920 r.

Gdyby polegli mogli mówić, to ten felieton składałby się z samych niecenzuralnych słów pod ich adresem.

2020-01-08 08:08

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr Gizelę Jagielską

2025-04-23 15:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe Stock

Ksiądz z Krosna na Podkarpaciu jest wśród czterech osób zatrzymanych przez dolnośląską policję w związku z ich krytycznymi wypowiedziami i komentarzami wobec dr Gizeli Jagielskiej, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży. O sprawie jako pierwsza napisała „Gazeta Wyborcza”. Jej doniesienia potwierdziła Kaja Godek, która szeroko odniosła się do sprawy w swoich mediach społecznościowych.

Myśleliście, że w sprawie zabójstwa w Oleśnicy nikt nie pójdzie do aresztu?
CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb papieża: ikona Salus Populi Romani będzie na placu św. Piotra

2025-04-25 20:27

[ TEMATY ]

ikona

Plac św. Piotra

pogrzeb papieża

Grzegorz Gałązka

Bardzo bliska zmarłemu 21 kwietnia papieżowi Franciszkowi ikona Matki Bożej Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego) będzie obecna na placu św. Piotra w Watykanie podczas jutrzejszej Mszy św. pogrzebowej. Poinformowała o tym włoska agencja katolicka SIR.

Skomentowała jednocześnie, że w ten sposób połączone zostaną dwa miejsca: liturgii pogrzebowej i miejsca pochówku. Papież spocznie bowiem w bazylice Matki Bożej Większej, w grobie usytuowanym przy Kaplicy Paulińskiej, w której na co dzień znajduje się ten Maryjny wizerunek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję