Reklama

Rodzina

Błogosławiona teściowa

Teściowa – jako bohaterka licznych anegdot do sympatycznych nie należy. Dlatego my skupimy się na pozytywnych przykładach i przedstawimy teściową idealną.

Niedziela Ogólnopolska 9/2020, str. 50-51

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

błogosławiona

teściowa

Diecezja Ełcka

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską w Naumowiczach k. Grodna

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską
w Naumowiczach k. Grodna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna żyła długo, aż 98 lat. Doczekała dzieci, wnuków i prawnuków. Rodzina wspomina ją jako niezwykle żywotną staruszkę, która nawet po dziewięćdziesiątce stawała w bramce i broniła goli strzelanych przez prawnuka! Zmarła w 2014 r. Jej życie zakończyłoby się jednak dużo wcześniej, gdyby nie... teściowa, Marianna Biernacka.

Pójdę za nią

Reklama

1 lipca 1943 r. wpadł do domu gestapowiec, żeby aresztować skazanych na śmierć Annę i jej męża Stanisława. Małżonkowie byli już wówczas rodzicami dwuletniej Gieni, a lada dzień Anna miała urodzić synka. Marianna na kolanach błagała Niemca: „Panie, a gdzie ona pójdzie? Ulitujcie się, tu jedno dziecko, a drugie za dwa tygodnie na świat ma przyjść. Ja pójdę za nią”. Spojrzawszy na brzemienną synową, dodała: „Ja jestem stara, a wy, młodzi, powinniście żyć”. (A przecież ta wyjątkowa kobieta wcale nie była stara, miała zaledwie 55 lat. Dzisiaj nie byłaby nawet emerytką!) O dziwo, gestapowiec zgodził się na zamianę. Teściowa i jej syn zginęli 2 tygodnie później, 13 lipca. Pytano potem wielokrotnie Annę, jaką kobietą była pani Marianna. Anna wspominała: „Teściowa była bardzo dobra. Jak tu przyszłam, nie byłam jeszcze gospodynią, nie wszystko potrafiłam zrobić. Po dawniejszemu my razem gotowali, razem jedli. Teściowa pomagała przy dziecku. Codziennie rano razem śpiewałyśmy Godzinki”. Po uwięzieniu Marianny i męża Anna starała się do nich dostać: „Pojechaliśmy tam ze szwagierką, żeby ich odwiedzić w więzieniu. Mama prosiła, aby przywieźć jej różaniec i parę rzeczy. Ale niestety, nie pozwolono nam się zobaczyć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Anna Biernacka dożyła dnia, kiedy Jan Paweł II ogłosił jej teściową błogosławioną Kościoła. Bo chociaż Marianna nie umiała czytać ani pisać, doskonale zdała egzamin z człowieczeństwa.

Podziel się cytatem

Wspominamy ją 13 lipca, a do Lipska nad Biebrzą, gdzie mieszkała, pielgrzymują co roku 2 sierpnia synowe i teściowe. Za jej wstawiennictwem proszą Boga o łaski również kobiety brzemienne oraz wdowy. Anna zaświadczyła: „Mama była bardzo dobra”. Marianna łamie zatem stereotyp zmierzłej teściowej. Można zadać sobie pytanie, co konkretnie charakteryzowało ją i jej synową, że potrafiły żyć zgodnie pod jednym dachem.

Modlitwa

Dzień zaczynały od wspólnej modlitwy. Korzystały z mocy Boga. Pozwalały Mu kształtować swój sposób myślenia.

Wiedziały, że nie są wszystkowiedzącymi pępkami świata, że w imię Boga trzeba się jednać i przepraszać, że należy czynić dobro, kochać.

Podziel się cytatem

Dzięki wierze Marianna była gotowa, kiedy przyszła najcięższa próba. Musiała ufać Jezusowi, bo inaczej nie zdecydowałaby się tak szybko na męczeństwo. Miała dobrze ustawioną perspektywę: to, co tu, jest jedynie preludium do prawdziwego ŻYCIA.

Praca

Reklama

Obie panie miały dni wypełnione licznymi obowiązkami. Gospodarstwo, małe dziecko w domu. Imponuje postawa Anny, która nie zżymała się na uwagi bardziej doświadczonej gospodyni. Była wdzięczna za naukę i nie traktowała rad jak zamachu na swoją niezależność. Pokornie przyjmowała prawdę, że jeszcze nie wszystko potrafi. Marianna natomiast musiała uczyć ją gospodarowania z zachowaniem szacunku dla młodej synowej, bez narzucania, poniżania, udowadniania, jak mało jeszcze wie, bo Anna nie wspomina tego jako koszmaru. Przy pracy śpiewały – często pieśni religijne, ale zapewne nie tylko. Zwyczaj śpiewania piosenek i przyśpiewek ma przecież wiele osób z „przedtelewizyjnego” pokolenia. Znalazły konstruktywny pomysł na wspólny czas, dużo lepszy od plotkowania, narzekania na ciężki los, obojętnego milczenia. (Raczej nie skrolowałyby też dziś ekranów smartfonów).

Trudy życia

Obie kobiety przeżyły wcześniej dotkliwe straty – śmierć bliskich: męża, dzieci. Wiedziały, jak bezcenne jest życzliwe wsparcie rodziny. W obliczu takich zdarzeń ważne i nieważne sprawy zwykle wracają na właściwe miejsce.

Uwięziona Marianna poprosiła o różaniec. To znaczy, że był dla niej ważny i że pewnie często praktykowała tę modlitwę, że dawała jej siłę.

Śmiech i inne „drobiazgi”

Dziewięćdziesięcioletnia prababcia Anna w bramce! Jakaż ona musiała być zawadiacka, wesoła, otwarta, z dystansem do samej siebie.

Z taką osobą lubi się przebywać, bo ona wnosi światło. Poczucie humoru, które pomaga utrzymać zdrowe relacje! Tak, jak wspólne posiłki, uważność na to, w czym mogę pomóc.

Ktoś powie: One potrafiły tak żyć, ale u nas w rodzinie... Oczywiście, w wielu domach nie dorastamy do ideału. Kłótnie, pretensje, naruszanie granic. Ale... dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Prośmy Go zatem o cuda, korzystając ze wstawiennictwa bł. Marianny. I razem z nią spróbujmy odpowiedzieć sobie szczerze na pytanie: „Co ja mogę zmienić, aby było lepiej?”.

Modlitwa teściowej za wstawiennictwem bł. Marianny Biernackiej
Błogosławiona Marianno Biernacka, ty całym sercem kochałaś swoich bliskich: męża, dzieci i wnuki. Oddając życie za synową, pokazałaś, jak wspaniała i wielka może być miłość ukształtowana w ewangelicznej szkole Jezusa. Jego przecież naśladowałaś, prosząc, byś mogła pójść do więzienia w zamian za synową. Chrystus dał ci łaskę męczeństwa, które otwarło ci niebo. Pokornie proszę, wyjednaj mi u Boga łaskę prawdziwej miłości do moich najbliższych: męża, dzieci, wnuków, a także synowych i zięciów. Pozwól mi być dobrą żoną, matką, babcią, teściową, bym przez modlitwę, powściągliwe słowo, życzliwe usposobienie i wielką cierpliwość wnosiła w życie rodzinne pokój i radość. Dobrze wiem, że szczęście małżeńskie i rodzinne nie przychodzi samo. Budują je mozolnie osoby żyjące ze sobą pod jednym dachem. Wiem, jak wiele zależy od dobrej woli wszystkich członków rodziny, od ich gotowości do współpracy, otwartości i zrozumienia. Ale wiem także, że najpewniejszym fundamentem, na którym można zbudować trwałe szczęście małżeńskie i rodzinne, jest wiara w Chrystusa. On jest skałą, która nadaje trwałość każdemu małżeństwu i rodzinie. Dlatego proszę cię, wypraszaj mi ducha szczerej pobożności, abym prowadziła do Chrystusa moich bliskich mądrym słowem i autentyczną wiarą. Amen.

2020-02-25 11:59

Oceń: +146 -10

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzależnieni od różańca

Niedziela sandomierska 40/2013, str. 4

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

Październik to miesiąc Różańca. Dlaczego tak lubimy tę modlitwę? Dlaczego przypisujemy jej taką skuteczność?
CZYTAJ DALEJ

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Policja z apelem do proboszczów o czujność ws. oszustw "na policjanta"

2025-09-22 14:17

[ TEMATY ]

apel

policja

oszustwo

Adobe Stock

Z apelem o czujność i zgłaszanie podejrzanych działań, rzekomo prowadzonych przez funkcjonariuszy, a w rzeczywistości będących próbami wyłudzania pieniędzy metodą "na policjanta", zwróciło się Biuro Kryminalne Komendy Głównej Policji do przewodniczącego Episkopatu Polski i innych biskupów. Policja prosi o uwrażliwienie na tę kwestię parafie oraz m.in. szkoły i instytucje prowadzone przez Kościół. "Wspólne działania Kościoła i Policji w zakresie profilaktyki społecznej pozwolą znacząco ograniczyć skalę przestępstw" - czytamy w liście.

Pełną treść apelu Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji opublikowała na swoich stronach m.in. Diecezja Świdnicka. Policja informuje w nim, że odnotowuje na terenie całego kraju coraz częstsze przypadki oszustw metodą "na policjanta".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję