Reklama

Teolog odpowiada

Co oznaczają wyrażenia: „nowa ziemia” i „nowe niebo”?

Pytanie czytelnika:
Zacząłem czytać Nowy Testament. Dobrnąłem prawie do końca, czyli do Apokalipsy św. Jana Apostoła. Nie bardzo jednak rozumiem słowa o „nowej ziemi” i „nowym niebie”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Apokalipsa (dosłownie z greki: objawienie, zdjęcie zasłony, odsłonięcie) kończy kanon Pisma Świętego zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu. To księga, która została napisana językiem symbolicznym, zakorzenionym w Biblii Hebrajskiej. W niej zaś zestawienie słów „niebo” i „ziemia” to określenie całości rzeczywistości, wszechświata, wszystkiego, co istnieje i zostało stworzone przez Pana Boga. To tzw. hendiadys (dosłownie z greki: jeden przez dwa), czyli ukazanie jednego pojęcia przez dwa wyrazy.

Podobnie też należy rozumieć tę zbitkę słowną w Nowym Testamencie, również w jego ostatniej księdze. Dotyczy ona bowiem czasów, kiedy przy powtórnym przyjściu Pana Jezusa na ziemię, podczas tzw. paruzji, wszystko stanie się nowe właśnie w Chrystusie. Można powiedzieć, że będzie to niejako nowa kreacja, dzięki której pochodząca od Boga całość świata materialnego i duchowego zostanie ostatecznie odnowiona. W ten sposób dopełni się poniekąd dzieło stworzenia i odkupienia. Dlatego też jest mowa o „nowej ziemi” i „nowym niebie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyrażenia te spotykamy w Nowym Testamencie w Drugim Liście św. Piotra: „Oczekujemy jednak, według obietnicy, nowego nieba i nowej ziemi, w których zamieszka sprawiedliwość” (3, 13), oraz w Apokalipsie: „I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową” (21, 1).

Reklama

W pierwszym przypadku jest mowa o wspomnianym powtórnym nadejściu Pana na końcu czasów. W drugim natomiast – o prorockiej wizji nowego Jeruzalem, czyli chwalebnie odnowionej wspólnoty uczennic i uczniów Pańskich.

Dlatego też św. Jan Apostoł określa w Apokalipsie niebo i ziemię jako nowe rzeczywistości, gdyż już nie będzie między nimi żadnych ograniczeń, będą one skupione jakby w jednym nowym miejscu, którym jest właśnie nowe Jeruzalem. Skoro zaś początek wszystkiego wywodzi się od stworzenia „nieba i ziemi” (por. początek Księgi Rodzaju), tak też kiedyś stworzenie dotrze do celu swojego istnienia – „nowego nieba” i „nowej ziemi”. Może się nawet tak złożyć, że dożyjemy tych czasów. Tak przynajmniej podpowiada nam nasza wiara, którą przejęliśmy od naszych przodków i w której trwamy.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl  .

2020-03-10 10:34

Ocena: +1 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję