Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Watykan

Francuzi „ad limina”

Papież przyjął pierwszą grupę biskupów w ramach wizyty ad limina Episkopatu Francji. Ich pielgrzymkę „do progów apostolskich” podzielono na trzy grupy. Od poprzedniej wizyty minęło osiem lat i od tego czasu dużo się zmieniło. Opowiadając o spotkaniu z papieżem, abp Dominique Lebrun, metropolita Rouen, zaznaczył, że sytuacja Kościoła we Francji nigdy nie była Franciszkowi obca. Nie zdawał sobie jednak sprawy ze skali jego problemów. Gdy mówił, że trudno jest być biskupem, kiedy ma się 3 nieobsadzone parafie, abp Lebrun musiał sprostować: parafii bez księdza ma już 17. Także w rozmowie z katolickimi mediami biskupi wskazali na spustoszenie w ich diecezjach. – Przez ostatnie 10 lat liczba chrztów i małżeństw zmniejszyła się o 40 proc. – mówił abp Pascal Wintzer, metropolita Poitiers. Zmienił się stosunek wiernych do Eucharystii. W przeszłości ludzie byli przyzwyczajeni, że Msza św. jest dostępna w pobliżu i nie trzeba na nią jeździć 15-20 km. Teraz niektórzy gromadzą się jeszcze na Liturgii Słowa, ale bez przyjmowania Komunii św. Arcybiskup podkreślił podstawową rolę świeckich w ewangelizacji, która jest dziś wielkim wyzwaniem. – W mojej diecezji są regiony, gdzie nie ma już ani jednego chrześcijanina – powiedział. – Ale żyją tam ludzie i my jesteśmy za nich odpowiedzialni. Ktoś musi wyjść im na spotkanie.

w.d.

Papież do Polaków

Nawracajmy się

Reklama

Zwracając się podczas audiencji ogólnej do Polaków Franciszek zachęcał do uczestnictwa w nabożeństwach wielkopostnych oraz rekolekcjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielki Post zachęca nas do rozważania męki Chrystusa i zapatrzenia się w Jego krzyż – podkreślił. – Szczególną okazją ku temu niech będzie dla was udział w rekolekcjach wielkopostnych, nabożeństwach Drogi Krzyżowej i w Gorzkich żalach. Niech te duchowe przeżycia pozwolą wam zrozumieć krzyż, który każdy niesie, oraz pomogą w nawróceniu i doświadczeniu Bożego Miłosierdzia. Ojciec Święty prosił także, aby nie zapominać o trwającym od wielu lat dramacie Syryjczyków, którzy obecnie cierpią na granicy między Grecją a Turcją. Są oni zmuszeni uciekać przed wojną, głodem i chorobami. Wielokrotnie w ostatnich dniach papież odnosił się do epidemii koronawirusa. Na zakończenie audiencji zwrócił się ze słowami umocnienia do wszystkich chorych z powodu koronawirusa oraz tych, którzy doświadczają niepewności w związku z epidemią. Podziękował całemu personelowi szpitalnemu: lekarzom, pielęgniarkom i pielęgniarzom oraz wolontariuszom, którzy w tym trudnym momencie są blisko osób cierpiących.

j.k.

Adopcja

Nie dla homo

Reklama

Szerokim echem odbiły się słowa chorwackich biskupów przeciw adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Padły przy okazji wyroku Sądu Najwyższego, który zachęca do traktowania wszystkich próśb o adopcję jednakowo. „W praktyce oznacza to otwarcie drzwi dla adopcji dzieci przez pary homoseksualne, co stoi w sprzeczności z kulturą i tradycją naszego kraju podzielaną przez zdecydowaną większość społeczeństwa, według którego rodzina składa się z ojca, matki i dzieci” – stwierdzili biskupi. Zdaniem Komisji Iustitia et Pax Konferencji Episkopatu Chorwacji, orzeczenie jest niedopuszczalną ingerencją władzy sądowniczej w kompetencje władzy legislacyjnej, łamiącą zasadę podziału władzy i uwarunkowaną wpływami i tendencjami liberalnego sądownictwa, przeważającymi dziś w Europie. Zdaniem biskupów, dla rzekomo podzielanych współczesnych wartości oraz równości płci i niedyskryminowania osób ze względu na orientację seksualną poświęcono dobro dziecka. Zapomniano o tym, że prawa najmłodszych powinny przeważać nad interesem dorosłych. Nie ma obowiązku rodzicielstwa czy posiadania dziecka. „Dziecko nie może stać się obiektem żądań dorosłych ani środkiem do realizowania ich pragnień” – napisali chorwaccy biskupi.

w.d.

Środki ostrożności

W związku z wirusem

Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski wprowadziła w kościołach środki ostrożności. Zarekomendowała biskupom diecezjalnym udzielenie dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Mszy św.: osobom w podeszłym wieku, wiernym, którzy mają objawy infekcji, dzieciom i młodzieży szkolnej oraz dorosłym, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, a także osobom, które czują obawę przed zarażeniem. Biskupi zaznaczają, że skorzystanie z dyspensy oznacza, iż nieobecność na niedzielnej Mszy św. we wskazanym czasie nie jest grzechem. Proszą jednocześnie, aby osoby korzystające z dyspensy „trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie”. „Zachęcamy też do duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe” – czytamy w zarządzeniu.

j.k.

Rosja

Przywódca z kosmosu

Prezydent Władimir Putin może porządzić jeszcze przez dwie kadencje, do 2036 r. Umożliwi to poprawka do konstytucji Rosji, która „zeruje” dotychczasowe kadencje i zezwala Putinowi – po raz piąty i szósty – startować w wyborach.

Reklama

Poprawkę wniosła była kosmonautka i deputowana Walentina Tiereszkowa. Skoro przyjmowane są istotne zmiany w konstytucji, Putin znów powinien móc kandydować na pierwszy urząd w państwie... „jak każdy inny obywatel” – stwierdziła. Najważniejsze poprawki pakietu zmian wzmacniają pozycję prezydenta. Przewidują m.in., że Duma Państwowa będzie zatwierdzać kandydaturę premiera proponowaną przez prezydenta (teraz „wyraża zgodę”). Premier nie będzie już wyznaczał kierunków pracy gabinetu, lecz tylko „organizował” jego pracę w oparciu o polecenia prezydenta. Zwiększy się kontrola prezydenta nad prokuraturą. W konstytucji znajdzie się odwołanie do Boga, definicja małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, sformułowanie o „tradycyjnych wartościach rodzinnych” i deklaracja wychowywania dzieci w duchu patriotyzmu. Wprowadzenie zmian do konstytucji zainicjował w styczniu br. w orędziu przed parlamentem sam Putin. Jak widać, niebezinteresownie. Putin podpisze ustawę najpewniej 18 marca, w szóstą rocznicę aneksji Krymu. Miesiąc później ma się odbyć głosowanie nad zmianami w konstytucji, którego wynik już znamy.

w.d.

Afganistan

Prezydentów dwóch

Zwycięzca wrześniowych wyborów prezydenckich, dotychczasowy szef państwa Aszraf Ghani, oraz jego rywal – premier Abdullah Abdullah, który zakwestionował wyniki głosowania i ogłosił, że je wygrał, zostali zaprzysiężeni na prezydenta. Odbyło się to podczas odrębnych uroczystości. Ghani został zaprzysiężony w pałacu prezydenckim w Kabulu. W uroczystości wzięli udział zagraniczni dyplomaci, w tym specjalny wysłannik USA do Afganistanu Zalmay Khalilzad oraz dowódca sił USA i NATO w Afganistanie gen. Austin Scott Miller. Abdullah odmówił wzięcia udziału w tej ceremonii, jego otoczenie w tym samym czasie przeprowadziło odrębne zaprzysiężenie. Prezydent Ghani zapowiedział, że w skład rządu, który tworzy, będą wchodzili nie tylko członkowie jego obozu politycznego. Pytanie, czy Abdullah mianuje równolegle swoich ministrów i gubernatorów i czy obejmą oni władzę siłą. Wydarzenia pogrążają w chaosie plany wewnątrzafgańskich negocjacji z talibami i grożą chaosem politycznym kilka dni po zawarciu między USA i talibami porozumienia w sprawie wycofania amerykańskich wojsk z Afganistanu.

j.k.

Polska-TSUE

Słuchają, nie słyszą

Reklama

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu zakończył wysłuchanie stron w sprawie zawieszenia Izby Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego, czego zażądała Komisja Europejska. Orzeczenia sędziów TSUE należało się spodziewać jeszcze w marcu br., ale epidemia koronawirusa może to opóźnić. KE zarzuca Izbie Dyscyplinarnej upolitycznienie i brak gwarancji jej bezstronności i niezawisłości. Polska uznaje wniosek KE za niedopuszczalny także dlatego, że wkracza on w materię ustawodawczą państwa polskiego. Wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska podkreśliła, że Komisja, składając wniosek o zawieszenie Izby, nie przedstawiła faktów, a opierała się na domniemaniach i wrażeniach. – Sąd nie może opierać się na domniemaniach, lecz na faktach – powiedziała. Dodała też, że postępowania dyscyplinarne, które się toczą, nie są motywowane politycznie. Ich powodem są wykroczenia sędziów. Dalkowska oświadczyła, że polskie władze zdecydowały się na reformę systemu dyscyplinarnego, bo nie funkcjonował on dobrze i powodował patologie, np. przedawnienia postępowań dyscyplinarnych sędziów. Zauważyła również, iż system ten zakładał, że sami sędziowie oceniali swoich kolegów sędziów i m.in. dlatego wymagał on zmiany.

w.d.

Wojsko

Dobry znak

– Obecność sił USA w Polsce jest dla nas dobrym znakiem, oznacza bezpieczeństwo dla Polski, państw bałtyckich, dla tej części NATO – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z żołnierzami USA biorącymi udział w manewrach Defender-Europe 20 w Drawsku Pomorskim. – Bezpieczeństwo – tłumaczył prezydent – wynika m.in. z tego, że Defender pokazuje w praktyce działanie art. 5. Traktatu Północnoatlantyckiego. Ćwiczenia te są największe od 25 lat w naszej części Europy. Łącznie w Defenderze i ćwiczeniach powiązanych weźmie udział 37 tys. żołnierzy. Będą mieć do dyspozycji 2,2 tys. pojazdów kołowych i gąsienicowych, w tym najnowsze czołgi M1 Abrams i bojowe wozy piechoty M2 Bradley. Polskie zaangażowanie to ok. 3 tys. żołnierzy.

j.k.

Kanonizacja

Proces Wojtyłów

Reklama

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski ogłosił decyzję o rozpoczęciu procesów kanonizacyjnych Emilii Wojtyły z d. Kaczorowskiej oraz Karola Wojtyły – seniora, rodziców św. Jana Pawła II. Po pozytywnej opinii Konferencji Episkopatu Polski i otrzymaniu zgody Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie decyzja abp. Jędraszewskiego była kolejnym krokiem do rozpoczęcia procesu kanonizacyjnego rodziców św. Jana Pawła II. Stosowne dokumenty dotrą do archidiecezji krakowskiej, a o rozpoczęciu procesu zostaną poinformowani wierni, którzy proszeni są o przekazanie wszelkich dokumentów, pism lub wiadomości dotyczących rodziców Jana Pawła II. – Od ich śmierci minęło bardzo dużo czasu, ale żyją jeszcze osoby, które ich osobiście znały – mówi ks. Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych w archidiecezji krakowskiej. Sam papież to bezpośredni świadek świętości swoich rodziców. Często wspominał swego ojca, z którym łączyła go wewnętrzna przyjaźń duchowa. Mamę pamiętał mniej, ale zawsze nosił ją w sercu. Formalnie będą prowadzone dwa osobne procesy kanonizacyjne, których zadaniem będzie wykazanie, że państwo Wojtyłowie praktykowali cnoty w sposób heroiczny, że cieszą się opinią świętości, a za ich wstawiennictwem ludzie wypraszają łaski u Boga.

j.k.

Rumunia

Wirus przyspieszył

Przebywający w kwarantannie z powodu koronawirusa centrowy rząd Ludovica Orbana wygrał 14 marca głosowanie nad wotum zaufania w parlamencie. Mniejszościowy rząd Orbana upadł na początku lutego br., ale nadal kierował krajem z ograniczonymi uprawnieniami. Prezydent Rumunii Klaus Iohannis po konsultacjach ze wszystkimi partiami zwrócił się do p.o. premiera Orbana o utworzenie rządu. Okazało się, że politycy starają się zakończyć impas polityczny i skupić się na ograniczeniu rozprzestrzeniania się Covid-19. Dlatego nominacja Orbana przeszła łatwo przez parlament, przywracając rządowi pełne uprawnienia do walki z epidemią. Rumunia od razu zaostrzyła dotychczasowe ograniczenia, zakazując działalności kulturalnej, naukowej i religijnej.

w.d.

Izrael

Rząd bez Bibiego

Prezydent Reuwen Riwlin powierzył utworzenie rządu liderowi opozycji – przywódcy centrolewicowego sojuszu Niebiesko-Białych, Beniemu Gancowi. To efekt konsultacji prezydenta z przywódcami wszystkich partii politycznych, które dostały się do parlamentu po niedawnych wyborach parlamentarnych. Sojusz Niebiesko-Białych z partnerami może liczyć na niewielką przewagę 62 mandatów w liczącym 120 miejsc Knesecie. Beni Ganc zapowiedział tuż po wyborach, że nie utworzy rządu jedności narodowej z Likudem pod przywództwem Netanjahu, oskarżonego o korupcję, defraudacje i nadużycie zaufania. Jednym z zadań nowego rządu ma być udana walka z epidemią koronawirusa.

w.d.

Watykan

Usuną pomniki?

Senat stanu Wirginia, zdominowany przez Demokratów, zmienił stanowe przepisy chroniące znajdujące się tam pomniki upamiętniające konfederatów – uczestników wojny secesyjnej walczących po stronie Południa. O losie pomników będą mogły swobodnie decydować lokalne władze. Nowe przepisy trafią teraz na biurko gubernatora Ralpha Northama, który już wcześniej deklarował, że jest zwolennikiem tego, aby decyzje w sprawie pomników podejmowały lokalne władze. Debata na temat pomników konfederatów rozgorzała po tym, jak w 2017 r. w Charlottesville doszło do bójek zwolenników i przeciwników usunięcia pomnika gen. Roberta E. Lee. Od tego czasu w USA zaczęto usuwać pomniki konfederatów – w Wirginii, gdzie znajduje się ich ponad 220, było to dotychczas niemożliwe. Zwolennicy ich pozostania mówią, że usuwanie pomników to próba „gumkowania” historii USA.

j.k.

Wielka Brytania

Płeć „X”

Christie Elan-Cane przegrała w Sądzie Apelacyjnym w Wielkiej Brytanii sprawę o wprowadzenie do paszportów dodatkowej kategorii płci dla osób, które nie identyfikują się jako mężczyźni lub kobiety. Jej zdaniem, brak kategorii „X” w brytyjskich paszportach powoduje, że naruszane jest prawo do prywatności obywateli, a brytyjski system paszportowy, który zmusza ludzi do określenia, czy są mężczyznami czy kobietami, jest „z natury dyskryminujący”. Christie Elan-Cane zapowiedziała, że jej prawnicy będą chcieli, by sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.

j.k.

2020-03-18 10:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od dziś w kościołach i innych miejscach kultu 75 proc. obłożenia

[ TEMATY ]

koronawirus

wierni

Karol Porwich /Niedziela

W obiektach kultu religijnego od 26 czerwca obowiązuje 75 proc. obłożenia. Kościół zniósł dyspensy od obowiązku niedzielnej Mszy św. "Eucharystia jest źródłem i szczytem chrześcijańskiego życia. W czasie wakacji znalezienie kościoła w Polsce nie powinno być problemem" – powiedział PAP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. jezuita Leszek Gęsiak.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 11 czerwca br. w obiektach kultu religijnego od 26 czerwca do 31 sierpnia obowiązuje 75 proc. obłożenia
CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: spotkanie odpowiedzialnych za formację stałą kapłanów

2025-04-28 19:20

[ TEMATY ]

spotkanie

formacja kapłanów

formacja stała

BP KEP

W poniedziałek w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie odbyła się 9. ogólnopolska sesja poświęcona formacji, życiu i posłudze prezbiterów. Przewodniczył jej bp Damian Bryl, przewodniczący Zespołu ds. Przygotowania Wskazań dla Formacji Stałej i Posługi Prezbiterów w Polsce.

Podczas dziewiątego już spotkania osób odpowiedzialnych za formację stałą w diecezjach i zgromadzeniach, jej uczestnicy zastanawiali się nad rolą środowiska posługi i formacji prezbiterów oraz nad sytuacjami, które wymagają podjęcia specjalnych działań, zarówno w formie prewencji, jak i wsparcia w doświadczeniach. Do wybranych zagadnień wprowadzili ks. Grzegorz Strzelczyk i Magdalena Jóźwik, którzy również moderowali dyskusję. Dzisiejsza debata podczas sesji o prezbiterach skupiona była wokół dwóch grup tematycznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję