Reklama

Wiara

Sierpniowy most modlitwy

Zmagania zewnętrzne odsłaniają prawdy ukryte. Zapraszają do duchowej walki…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redakcja katolicka Programu 1 Polskiego Radia Tegoroczne wydarzenia, tak żywotnie angażujące nas wszystkich: pandemia i okołowyborczy zamęt polityczny poza zewnętrznym wymiarem mocnych przeżyć mogą stanowić swoiste wyzwanie do odczytania ich w kontekście wydarzeń z naszej historii. Szczególnie mocno przemawiają w tym roku sierpniowe rocznice, które z jednej strony rzucają światło na nasze bieżące doświadczenia, z drugiej – mogą też podpowiadać konkretne działanie. Przywołajmy te najbardziej wymowne.

Pierwsze, znamienne w tym roku wydarzenie to 100. rocznica Bitwy Warszawskiej 1920 r. Wobec zagrożenia bytu narodu, który dopiero co odzyskał niepodległość, inwazją bolszewickiej „zarazy”, powszechnym odruchem Polaków stało się sprawdzone tyle razy w naszej historii szukanie ratunku u Maryi, Królowej Polski, „danej narodowi polskiemu jako pomoc i obrona” – Matki Bożej Łaskawej i Zwycięskiej. Siłą jednoczącą i popychającą do takiej mobilizacji, obok oczywistych i koniecznych działań zbrojnych, był Kościół. Lud wierny wspólnie ze swoimi pasterzami podejmował usilną i ufną modlitwę. Sprawowane w świątyniach Msze św., publiczne adoracje Najświętszego Sakramentu, procesje przebłagalne, które szły ulicami Warszawy, jakby echem odbijały się na Jasnej Górze, gdzie podejmowano nieustanną modlitwę. Powstał przez to swoisty most modlitwy, płynącej „z serca do serca” – dwu stolic Polski: Warszawy i Jasnej Góry, dla ratowania całej ojczyzny. „To zwycięstwo było poprzedzone żarliwą modlitwą narodową. Episkopat Polski zebrany na Jasnej Górze poświęcił cały naród Najświętszemu Sercu Jezusa i oddał pod opiekę Maryi Królowej Polski” – wspominał Jan Paweł II w katedrze warszawsko-praskiej 13 czerwca 1999 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sierpniowy most modlitwy z 1920 r. łączy wymownie z innym sierpniem – 1944 r. – postać młodej warszawskiej studentki Marii Okońskiej. Była córką żołnierza Bitwy Warszawskiej, który zginął przed jej urodzeniem. Jej mały „oddział” – kilka dziewcząt – zamiast broni miał w dłoniach różaniec i obrazki Matki Bożej Częstochowskiej. Tak „uzbrojone” zachęcały zalęknionych warszawiaków w „beznadziejnej sytuacji” do zawierzenia Matce Najświętszej, szukania u Niej ratunku. Tak powstała Nowa mobilizacja walczącej Warszawy polegająca na odmawianiu Różańca św., przystępowaniu do spowiedzi i Komunii św., przywracającym pokój serca trwaniu w łasce uświęcającej i ufnym poddaniu się woli Bożej. W tamte sierpniowe dni 1944 r. setki warszawiaków włączyło się w to dzieło modlitwy. Jego inicjatorkę i założoną przez nią wspólnotę, tzw. Ósemkę, prowadził duchowo ks. Stefan Wyszyński – wtedy kapelan Armii Krajowej. Ich wspólne drogi zmagania o wolność duchową Polaków, prowadzące przez zawierzenie Matce Bożej Częstochowskiej, po wojnie realizowały się szczególnie w ramach Jasnogórskich Ślubów Narodu.

Reklama

Jasnogórskie Śluby Narodu to także wydarzenie sierpniowe. Złożone 26 sierpnia 1956 r. stanowią trzeci, dopełniający kontekst dla naszych obecnych doświadczeń. Jan Paweł II określił je mianem „polskiej karty praw człowieka” – jako program ciągle aktualny, domagający się podjęcia i wypełnienia.

Jak bardzo palące jest to przypomnienie, dowodzą ostatnie wydarzenia związane z wyborem prezydenta Polski. Jeśli postrzegamy je nie tyle w powierzchownej perspektywie walki politycznej, ile w istotnym wewnętrznym sensie – były to zmagania o duszę narodu. Boleśnie odsłoniły pęknięcie duchowe naszej ojczyzny, odejście od źródeł tożsamości chrześcijańskiej wielkiej liczby ochrzczonych Polaków. Zdawałoby się beznadziejna sytuacja odnosi nas do przywołanych wydarzeń naszej historii. Przypominają one drogę przemiany, którą jest ufna wiara w Boże zwycięstwo przez pośrednictwo Matki Bożej. Maryjna droga świętości prymasa Wyszyńskiego otwiera perspektywę nadziei, jest zaproszeniem do wejścia na most modlitwy w zjednoczeniu dwu „serc” naszej ojczyzny, symbolicznie i dosłownie: Warszawy i Jasnej Góry, dla odnowy i ocalenia narodu.

2020-07-28 08:21

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sługa Boży Stefan Wyszyński - Wielki Prymas i zwierzchnik Kościoła Greckokatolickiego w Polsce w latach 1948-1981

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

grekokatolicy

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek

Prymas w Komańczy

Prymas w Komańczy

Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, jako delegat i ordynariusz dla grekokatolików w Polsce w latach 1948–81, był niezłomnym adwokatem zdelegalizowanej wspólnoty wobec nieprzejednanych władz komunistycznych. Bronił praw wiernych przywiązanych do swojej bizantyjsko-ukraińskiej tradycji i duchowości, którzy odważnie i uparcie trwali przy swoim obrządku.

Całą swoją pasterską posługę skupił na działaniach mających na celu przeprowadzenie tej wspólnoty przez niesprzyjający i bardzo trudny okres w dziejach Kościoła. Z perspektywy czasu należy przyznać, iż zrobił to po mistrzowsku" - napisał ks. mitrat Stefan Batruch, proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie i prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza. 12 września w Warszawie odbędzie się beatyfikacja Prymasa Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję