Reklama

Niedziela Świdnicka

Pociąg retro

Po wyremontowanej strzegomskiej estakadzie kolejowej przemknął pociąg złożony z historycznych wagonów, które ciągnęła lokomotywa parowa TKt48-18.

Niedziela świdnicka 31/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

pociąg

Strzegom

zabytek

Ryszard Wyszyński

Pociąg „Św. Piotr i Paweł 2020” jedzie po estakadzie na tle strzegomskiej bazyliki

Pociąg  „Św. Piotr i Paweł 2020” jedzie po estakadzie na tle strzegomskiej bazyliki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pasażerowie, którzy zakupili bilety, mieli okazję zobaczyć przepiękną panoramę Strzegomia z okien muzealnego pociągu specjalnego. Uczestnikami tej podróży, która odbyła się w niedzielę 19 lipca, były przede wszystkim rodziny z dziećmi. Przejazd został zorganizowany przez Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej, w którym na co dzień można zwiedzać zabytkowe wagony i lokomotywy, dawno wycofane z eksploatacji.

Cztery stacje

Pociąg o nazwie „Św. Piotr i Paweł 2020” wyjechał ze stacji Jaworzyna Śląska o godz. 10. Przez Stanowice dotarł na stację kolejową Strzegom Główny, gdzie turyści oglądali stary dworzec, jeszcze przed remontem. Następnie skład przejechał odnowionym odcinkiem na nieczynny dworzec Strzegom Miasto, by następnie dotrzeć na koniec do stacji Strzegom Grabina. Tu okazało się, że jest niespodziewany problem techniczny z zabytkową lokomotywą. Z pomocą ruszyli strzegomscy strażacy ochotnicy, którzy uzupełnili wodę w parowozie. W tym czasie pasażerowie mieli okazję oglądać zabytkową, zrujnowaną już, niestety, stację kolejową Grabina z 1909 r. Stamtąd po przerwie wyruszyli w drogę powrotną tym samym żelaznym szlakiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Estakada z czterdziestoma pięcioma przęsłami

Reklama

Przejazd pociągu to atrakcja nie tylko dla podróżujących nim pasażerów, ale też dla licznej rzeszy miejscowych, którzy mieli okazję oglądać ten niecodzienny pociąg z placów i ulic wzdłuż trasy jego przejazdu przez miasto. Wszyscy serdecznie się pozdrawiali i cieszyli z powrotu pociągów na ten wyjątkowy kolejowy szlak. Podczas podróży przewodnicy opowiadali o atrakcjach, które można było oglądać z okien wagonów. Przypomniano m.in., że strzegomska estakada, która liczy czterdzieści pięć przęseł o długości 630 m i ma trzy wiadukty, została wybudowana w 1911 r. Nie jest najdłuższa w skali kraju, bo wyprzedzają ją estakady np. w Gorzowie Wlkp. czy we Wrocławiu, ale z pewnością jest najpiękniej wbudowana w przestrzeń miasta. Żadna bowiem z tych dłuższych nie jest poprowadzona po łuku, jak to ma miejsce w Strzegomiu. A jest tak dlatego, że tutejszą estakadę poprowadzono wzdłuż wyburzonych starych, średniowiecznych murów obronnych, które okalały kiedyś miasto, a z których zachowały się do dziś tylko nieduże odcinki.

Widok na bazylikę

Dalszą część swojej opowieści przewodnik poświęcił oglądanym z okien widokom, w tym przede wszystkim strzegomskiej bazylice, która zachwyca swoim wyjątkowym pięknem, oraz wyremontowanym w ostatnim czasie fragmentom dawnych murów obronnych wraz z odbudowaną basztą w parku, które przylegają do parafialnego ogrodu przy plebanii. Podkreślił, że kościół, którego budowę rozpoczęli joannici, liczy sobie już 700 lat. Po prezentacji walorów architektonicznych Strzegomia na pasażerów czekała kolejna niespodzianka w postaci zaproszenia do zwiedzania bazyliki i miasta z przewodnikiem.

Tego samego dnia po strzegomskiej estakadzie odbył się też drugi przejazd pociągu o nazwie „Granitowe Serce Polski”, który przebył tę samą trasę z równie liczną grupą pasażerów.

2020-07-28 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomnikowe zdjęcia

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 19/2021, str. IV

[ TEMATY ]

konkurs

zabytek

Ks. Adrian Put/Niedziela

Kołem napędowym konkursu są ks. kan. Władysław Tasior i Elżbieta Nowicka

Kołem napędowym konkursu są ks. kan. Władysław Tasior i Elżbieta Nowicka

Jednym z najwspanialszych zabytków województwa lubuskiego jest zespół dawnego opactwa Kanoników Regularnych Reguły Świętego Augustyna przy pl. Klasztornym w Żaganiu. Przed 10 laty postanowieniem prezydenta RP obiekt otrzymał status Pomnika Historii. Z tej okazji ogłoszono konkurs, który ma pomóc rozpropagować zabytek.

Żagański Pomnik Historii to obiekt składający się z kościoła, dawnego klasztoru, konwiktu oraz spichlerza klasztornego. Od lat trwają prace remontowe, ale w ostatnim okresie znacznie przyspieszyły. Gołym okiem widać poważne zmiany. Jednak to, co szczególnie wyróżnia obiekt, to wartość artystyczna i historia. Jego początki nierozerwalnie wiążą się z zakonnikami, którzy przybyli do miasta w 1284 r. z niedalekiego Nowogrodu Bobrzańskiego. Sprowadził ich książę głogowski Przemko. Brat Przemka, Konrad w 1299 r. przekazał zakonnikom swój zamek na tymczasową siedzibę klasztoru. Zakonnicy rozbudowali go, tworząc gotycki kompleks budowli klasztornych.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Tajemnica "gwiazdy z warkoczem"

2024-12-11 22:39

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Gwiazda betlejemska

Niepokalanki

Szkoła katolicka

s. Dorotea Milewska

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Dr hab. Paweł Zagożdżon i dr Katarzyna Zagożdżon wraz z s. Dorotą Milewską podczas prezentacji modelu komety

Dr hab. Paweł Zagożdżon i dr Katarzyna Zagożdżon wraz z s. Dorotą Milewską podczas prezentacji modelu komety

W środowy wieczór 11 grudnia w Liceum Sióstr Niepokalanek w Wałbrzychu odbyło się wyjątkowe spotkanie łączące naukę i duchowość, podczas którego zgłębiano tajemnicę Gwiazdy Betlejemskiej. W wydarzeniu uczestniczyli uczniowie, mieszkańcy miasta, siostry niepokalanki oraz zaproszeni goście, w tym bp Marek Mendyk.

Prelekcję poprowadzili geolodzy z Politechniki Wrocławskiej – dr hab. Paweł Zagożdżon i dr Katarzyna Zagożdżon. Naukowcy omówili współczesne teorie naukowe dotyczące Gwiazdy Betlejemskiej, wskazując na możliwość jej identyfikacji z kometą, koniunkcją planet czy wybuchem supernowej. Wykład wzbogacono pokazem zdjęć i modeli astronomicznych, które pomogły uczestnikom lepiej zrozumieć procesy zachodzące w kosmosie. - Warkocz komety zawsze wskazuje kierunek przeciwny do Słońca – tłumaczyła dr Katarzyna Zagożdżon, odnosząc się do zjawisk widocznych na niebie.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Dlaczego nie utonęłam pod lodem? Bo uratował mnie mój Anioł Stróż

2024-12-12 21:11

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów.

Wspominamy o tym nie bez powodu, bo autorką tego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddaję zatem jej głos:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję