Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wakacyjnym szlakiem

W dolinie Osławy i Osławicy

Zachodnią granicę Bieszczadów wyznacza bieg rzek Osławy i Osławicy, jej lewego dopływu. Te pełne uroku tereny zapraszają miłośników przyrody, historii i unikatowych starych cerkwi.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 33/2020, str. VI

[ TEMATY ]

turystyka

Bieszczady

Komańcza

Z. P. Cywiński

Cerkiew w Turzańsku

Cerkiew w Turzańsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeka Osława, która 65 km na północ od Bieszczad wpada do Sanu, zbiera wody z terenu ponad 500 km2, który wyznaczają przygraniczne pasma i Wielki Dział (934 m n.p.m.), jeden z najwyższych szczytów Beskidu Orawsko-Podhalańskiego. Góry są tu niższe, ich wysokość nie przekracza 1000 m n.p.m.

Akcja osadnicza objęła te tereny dopiero w XV-XVI wieku. Wsie lokowano tu na prawie wołoskim; należały do dóbr królewskich. Z czasem z grup osadniczych, które przybywały tu z różnych kierunków, wykształciła się zbiorowość o odrębnej kulturze i dialekcie. Nazwani zostali Łemkami lub Rusnakami. Łemkowie znad Osławy byli rolnikami. Ich świat został zniszczony po wojnie przez wysiedlenia do ZSRR oraz rozproszenie na ziemiach zachodnich i północnych Polski w wyniku akcji „Wisła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Komańcza

Dużą miejscowością na tym obszarze jest wieś letniskowa Komańcza, która została założona w 1512 r. i liczy już ponad 500 lat. Społeczność, która ją zamieszkuje – ok. 900 osób – jest zróżnicowana narodowo i religijnie, dlatego spotkamy tam aż trzy obiekty sakralne. Katolicy mają kościół parafialny św. Józefa z 1950 r.

Są też dwie cerkwie. Grekokatolicy modlą się w tej murowano-drewnianej pw. Opieki Najświętszej Maryi Panny, wybudowanej w 1988 r. Prawosławni chwalą Boga w świątyni pw. Opieki Matki Bożej, wiernie zrekonstruowanej po pożarze z 2006 r., który pochłonął obiekt z 1802 r.

Reklama

W części wsi, określanej jako Komańcza Letnisko, zachowały się dwa obiekty drewniane sprzed wojny – w jednym mieści się schronisko PTTK, drugi to klasztor Sióstr Nazaretanek, w którym przez rok (27 października 1955 r. – 26 października 1956 r.) był internowany kard. Stefan Wyszyński.

To czwarte i ostatnie miejsce jego uwięzienia przez władze komunistyczne. Rygor był tu złagodzony, a prymas mógł się poruszać po bliskiej okolicy. W tym miejscu właśnie pracował nad tekstem Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Izba pamięci w pokoju, który zajmował i kaplica, gdzie się modlił są udostępnione dla zwiedzających.

Turzańsk

Miejscowość chlubi się swoją świątynią Michała Archanioła z 1803 r., którą obecnie użytkują prawosławni. Podobnie jak cerkiew w Komańczy i Rzepedzi, obiekt należy do trzech w typie wschodniołemkowskim, zwanym też osławickim. Są to świątynie bezwieżowe, gdyż te stoją osobno, dostawione od zachodu na osi cerkwi. Były budowane na planie podłużnym, trójdzielnie (od wschodu – sanktuarium, w środku – największa część nawowa i od zachodu – babiniec). Nad każdym z tych pomieszczeń wznoszą się wysokie, baniaste wieżyczki z pozornymi latarniami, na których umieszczono kute ręcznie żelazne krzyże, misternej kowalskiej roboty.

Reklama

We wnętrzu zachował się ikonostas – przegroda ołtarzowa. Warto zwrócić uwagę na polichromie wykonane przez Josypa Bukowczyka. Nawiązują one do chrztu Rusi, beskidzkiego krajobrazu okolic Turzańska i do łemkowskiego życia. Na ścianie północnej przedstawiona jest scena, w której biedna chłopska rodzina Łemków przyjmuje gościnnie w swojej izbie przychodzącego do niej Chrystusa. Ta ciekawa cerkiew w 2013 r. została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Wysoczany

Miejscowość zamieszkuje dzisiaj kilkanaście rodzin, zaledwie 100 osób. Tym bardziej godny podziwu jest trud, który podjęli mieszkańcy wsi, by wybudować w 1994 r. murowaną cerkiew greckokatolicką św. Paraskiewy. Pełne uroku wnętrze zdobią polichromie oraz ikonostas, który namalowała śp. Halina Krogulecka z nieodległej Rzepedzi Wsi. Artystka, która późno odkryła powołanie pisania ikon, wykonała także ikonostas dla świątyni w Gładyszowie w Beskidzie Niskim. Wiele jej ikon znajduje się w rekach prywatnych.

Przełęcz Łupkowska

Przez doliny Osławy i Osławicy przebiega linia kolejowa, która łączy Zagórz z Nowym Łupkowem i przez tunel kolejowy w Łupkowie ma połączenie z miejscowością Medzilaborce po drugiej stronie gór, na Słowacji. Dziś ta linia o dużym potencjale turystycznym nie jest obsługiwana. Ale sam tunel o długości 642 m pod głównym grzbietem Karpat warto zobaczyć.

Jeziorka Duszatyńskie

Turysta górski ma możliwość wyboru wielu różnych celów, np. wejście na pokryte łąkami szczyty Rzepedka (708 m n.p.m.) czy Suliła (649 m n.p.m.) i podziwianie stamtąd rozległych widoków, lub udanie się na zalesione pasmo graniczne (Pasika – 848 m n.p.m.; trasa dla wytrawnych piechurów). Warto też przejść szlakiem czerwonym na najwyższy w okolicy szczyt Chryszczatej (997 m n.p.m.).

W pierwszej części tego szlaku może nas zachwycić przełomowy odcinek doliny Osławy. Dalej prowadzi nas on do rezerwatu przyrody „Zwiezło”. Ochronie krajobrazowej podlega tam osuwisko, które powstało w wyniku obfitych opadów w 1907 r. Pod względem ilości przemieszczonych mas ziemi należy ono do największych w polskich Karpatach. Masy skalne zatarasowały dolinę potoku Olchowy i spowodowały utworzenie się malowniczych jeziorek. Ich urokowi uległ Karol Wojtyła, który był tu czterokrotnie: we wrześniu 1952, sierpniu 1953, lipcu 1957 i sierpniu 1960 r. Z grupą znajomych i młodzieży trzykrotnie w tym miejscu biwakował oraz dwukrotnie odprawiał Mszę św. W utworze Przed sklepem jubilera napisał: „Nie zapomnę nigdy tych jeziorek, co zaskoczyły nas w drodze jak gdyby dwie cysterny niezgłębionego snu”. U schyłku życia papież wyraził marzenie, że chciałby jeszcze raz powrócić w dwa miejsca w polskich górach. Czy były to właśnie Jeziorka Duszatyńskie w Bieszczadach? Tego już się nie dowiemy.

Pobliska Słowacja

By dostać się na Słowację, można skorzystać z drogi przez Radoszyce (też z drewnianą cerkiewką). W miejscowości Medzilaborce godne uwagi jest Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Prezentuje ono twórczość Andy’ego Warhola, czołowego przedstawiciela nurtu artystycznego określanego jako pop-art, którego rodzice i bracia urodzili się niedaleko – we wsi Mikowa.

2020-08-12 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mały... Gdańsk na Podkarpaciu

Niedziela rzeszowska 30/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

turystyka

Ropczyce

Arkadiusz Bednarczyk

Fara w Ropczycach

Fara w Ropczycach

Pierwsza wzmianka o Ropczycach znalazła się w dokumencie wydanym przez księcia Bolesława Wstydliwego w trzynastym stuleciu. Mowa w nim była o dostawach soli z Ropczyc dla klasztorów cysterskich... Już w zamierzchłych czasach w Ropczycach istniało kilka kościołów

Prawa miejskie Ropczycom nadał król Kazimierz Wielki; miało to miejsce 3 lipca 1362. Miasto odwiedzane było przez wielu królów polskich: m.in. Władysława Jagiełłę i Kazimierza Jagiellończyka. Dokonywano tutaj wiele operacji handlowych z innymi miastami w Polsce, a Ropczyce nazywano nawet „Małym Gdańskiem”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

110. rocznica bitwy pod Gorlicami

2025-05-13 21:21

Ks. Jakub Oczkowicz

Obchody !!0 rocznicy bitwy pod Gorlicami

Obchody !!0 rocznicy bitwy pod Gorlicami

Po złożeniu kwiatów, uczestnicy uroczystości zgromadzili się w pobliskiej Bazylice Mniejszej Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Eucharystię pod przewodnictwem Ordynariusza Diecezji Rzeszowskiej koncelebrowali proboszczowie gorlickich parafii: ks. Stanisław Ruszel, ks. Stanisław Kogut, ks. Marek Urban, ks. Jerzy Gondek oraz ks. Vitalii Boiko. Homilię wygłosił bp Wątroba. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że „dziś łatwo zagłuszamy lęk i ból środkami, radami psychologów, ale prawdziwe ukojenie daje tylko przebaczenie, jakie przynosi Zmartwychwstały Pan. Pokój płynie z Bożego miłosierdzia i z Jego ran. Jezus nie przychodzi tryumfalnie, ale jako zraniony Pasterz. Lekarstwem na nasze rany są Jego rany. Pokój jest owocem przebaczenia i miłości, którą daje tylko Bóg” – mówił kaznodzieja. Ostatnim akcentem obchodów rocznicowych, była uroczystość na cmentarzu wojennym nr 118 w Staszkówce (diecezja tarnowska), na szczycie wzgórza Mentlówka, gdzie spoczywa 439 żołnierzy armii niemieckiej, 281 armii austriackiej i 43 rosyjskiej. Na miejscu, delegacje złożone z władz lokalnych oraz państwowych złożyły wieńce, odmówiono również modlitwę ekumeniczną za poległych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję