Reklama

Niedziela Łódzka

Tego nie da się zapomnieć

76 lat temu zlikwidowano łódzkie getto.

Niedziela łódzka 35/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

rocznica

Łódź

getto

Archiwum zbiorów Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi

Lokomotywa parowa na Stacji Radegast

Lokomotywa parowa na Stacji Radegast

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za datę ostatniego transportu z getta do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau przyjmuje się dzień 29 sierpnia 1944 r. Najprawdopodobniej wtedy grupa z najważniejszymi urzędnikami getta łódzkiego (w tym Przełożony Starszeństwa Żydów – Mordechaj Chaim Rumkowski) została zamknięta w bydlęcym wagonie i skierowana na południe do niemieckiego obozu śmierci.

Od 2004 r. tego dnia na Stacji Radegast odbywają się główne uroczystości upamiętniające cały proces likwidacji getta łódzkiego. Do realizacji tego celu Niemcy przygotowywali się już od 1943 r., kiedy kolejne klęski wojskowe oddalały wizję 1000-letniej Rzeszy, przybliżając jednocześnie nieokreśloną jeszcze w czasie konieczność opuszczenia zajętych w 1939 r. ziem polskich. Do ważnych ustaleń doszło jednak dopiero 14 lutego 1944 r., kiedy szef SS – Heinrich Himmler i namiestnik Kraju Warty (Łódź została włączona do III Rzeszy jako część tzw. Kraju Warty) – Arthur Greiser zgodzili się, aby jedyne działające wówczas getto w Łodzi zostało maksymalnie zmniejszone, a w dalszej konsekwencji całkowicie zlikwidowane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Realizacja tych zamierzeń rozpoczęła się 23 czerwca, kiedy ze Stacji Radegast odjechał pierwszy transport z mieszkańcami getta. Początkowym kierunkiem był otworzony ponownie i specjalnie na tę okazję Obóz Zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem, 70 km na północny-zachód od Łodzi. Transporty do tej destynacji trwały tylko do 14 lipca. W tym okresie do Chełmna nad Nerem wywieziono ponad 7 tys. osób. Wszyscy zostali zamordowani w specjalnych „ciężarówkach – komorach gazowych”, a ich ciała ukryte w pobliskim lesie Rzuchowskim. Obóz w Chełmnie nad Nerem nie był jednak w stanie wykonać powierzonego mu zadania i deportacje zostały wstrzymane.

Po krótkim okresie spokoju i odprężenia, 9 sierpnia 1944 r., wywózki zostały wznowione. Tym razem wszystkie pociągi kierowano do Auschwitz-Birkenau. Paradoksalnie, w tej największej niemieckiej „fabryce śmierci”, więźniowie łódzkiego getta mieli minimalne szanse na przeżycie. Udało się to tym, którzy przeszli selekcję i zostali zakwalifikowani do pracy lub jako tzw. depozyt stanowili rezerwę siły roboczej. Ci ostatni byli najczęściej kierowani do innych obozów koncentracyjnych. Stanowili oni największą grupę ocalałych z getta łódzkiego.

Warto jednak pamiętać, że przez cały okres wojny przeszło tędy ok. 200 tys. ludzi. Zdecydowana większość zginęła w obozach śmierci, z głodu i chorób. Przetrwało, według różnych szacunków, między 5 a 10 tys. osób.

2020-08-25 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Milczenie świata

Nazywano ich straceńcami, podobnie jak żołnierzy powstania warszawskiego. Przeciwko kilku tysiącom Niemców stanęło niecałe tysiąc bohaterskich żydowskich bojowników. W zemście za wywołanie powstania Niemcy rozstrzelali bądź spalili blisko 60 tys. warszawskich Żydów

W połowie maja 1943 r. Jürgen Stroop, pod którego dowództwem Niemcy likwidowali opór w warszawskim getcie, raportował Himmlerowi: „Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje”. Ten opór Żydzi nazywają do dziś największym nowożytnym żydowskim powstaniem. Heroiczna walka rozpoczęła się 19 kwietnia 1943 r., a zakończyła 16 maja. Symbolicznie uznano bowiem, że momentem zakończenia powstania było wysadzenie przez Niemców synagogi przy ul. Tłomackiej. Podczas walk zginęli niemal wszyscy dowódcy powstania i żołnierze. Tylko niektórym udało się wydostać z getta.
CZYTAJ DALEJ

Przełożony Augustianów: w ciągu tygodnia ponad 150 zapytań o przyjęcie do zakonu

2025-05-22 11:35

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Augustianie

Vatican Media

W ciągu zaledwie jednego tygodnia otrzymaliśmy ponad 150 zapytań dotyczących naszego charyzmatu - ujawnia o. Alejandro Moral Antón, przełożony generalny Zakonu św. Augustyna, odnosząc się do efektu, jaki wywołał wybór kard. Roberta Prevosta na papieża.

W rozmowie z agencją SIR o. Alejandro Moral Antón na pytanie o nowe wyzwania dla zakonu odpowiada: „Chciałbym, aby to było przeżywane jako bodziec”. O. Moral podkreśla, że „jest to czas, który może przynieść pozytywne owoce dla wszystkich, nie tylko dla nas”.
CZYTAJ DALEJ

Rita jest wielką orędowniczką

2025-05-23 12:15

[ TEMATY ]

św. Rita

Chlebowo

Zdzisław Szcześniak

W kościele pw. św. Józefa 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity

W kościele pw. św. Józefa 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity

Każdy może się do niej modlić, bo każdy w jej życiorysie, w jej historii, znajdzie siebie – mówił ks. Grzegorz Cyran, podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Rity w kościele św. Józefa w Chlebowie k. Gubina.

W kościele pw. św. Józefa 22 maja odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Rity. Święta od róż od 13 lat jest tam obecna w znaku relikwii i wyprasza potrzebne łaski w sprawach trudnych i beznadziejnych. Do Chlebowa co roku przybywa coraz więcej ludzi. Przybywają różnych zakątków diecezji. Podobnie było 22 maja podczas uroczystości odpustowych. Tego dnia Mszy św. przewodniczył ks. Grzegorz Cyran, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie. W kazaniu kapłan zauważył, że św. Rita, to obok św. Ojca Pio, najbardziej czczona święta we Włoszech. – Wszyscy ją kochają, dlatego że cierpiała jak Chrystus i cierpiała jak prawdziwy człowiek. W zasadzie wszystkie biedy, jakie są możliwe w domu, w rodzinie, dotknęły Ritę. Każdy może się do niej modlić, bo każdy w jej życiorysie, w jej historii, znajdzie siebie – mówił ks. Cyran i dalej zauważył, że na łożu śmierci, święta poprosiła swoją kuzynkę, która przy niej czuwała o różę i dwie figi – symbol słodyczy – jedną dla siebie, a drugą dla Jezusa. – Komu św. Rita daje drugą figę, gdzie widzi Jezusa? W nas, w ludziach, którzy ją proszą od wieków, żeby im pomagała, żeby dała im spróbować słodyczy Pana. I daje, pośród cierpień, pośród nienawiści, pośród wielkich krzyży, Rita jest wielką orędowniczką. Pan Bóg włożył w jej ręce cudowne dary, ale te dary przychodzą przez krzyż i największą chwałę dają Bogu ci, którzy ze św. Ritą te krzyże dźwigają – podkreślił ks. Cyran.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję